Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Zaraz po "Szmirze" wzięłam się do czytania "Listonosza", głównie ze względu na to, że mówi się, że te dwie pozycję stanowią program literacki autora. Książka ciekawa, łatwa w czytaniu, odrobinę wulgarna i przede wszystkim smutna. Dla mnie najcenniejsze były wątki biurokratycznego absurdu amerykańskiej poczty i absurdu życia.Te ostatnie przedstawione zostały w charakterystyczny humorystyczny sposób. Książka po której zdecydowanie nie wie się czy powinno się płakać czy śmiać czy może zacząć pić?

Zaraz po "Szmirze" wzięłam się do czytania "Listonosza", głównie ze względu na to, że mówi się, że te dwie pozycję stanowią program literacki autora. Książka ciekawa, łatwa w czytaniu, odrobinę wulgarna i przede wszystkim smutna. Dla mnie najcenniejsze były wątki biurokratycznego absurdu amerykańskiej poczty i absurdu życia.Te ostatnie przedstawione zostały w...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka, która przypomniała mi dlaczego jestem "obrażalską i nieżyciową nudziarą". Otwiera oczy, każda kobieta, bądź osoba otwarta na problemy kobiet w naszym kraju, powinna sięgnąć po te pozycję. Chociaż na samym początku nie byłam przekonana co do języka jakim posługuje się autorka (taka trochę nowomowa feministyczna), po przeczytaniu dwóch rozdziałów sama złapałam się na używaniu poszczególnych wyrażeń a po kolejnych kilku rozdziałach zaczęłam się śmiać, i cieszyć, i teraz już nawet nie rozumiem co mogło mi się na początku nie podobać. Może moje nastawienie?

Książka, która przypomniała mi dlaczego jestem "obrażalską i nieżyciową nudziarą". Otwiera oczy, każda kobieta, bądź osoba otwarta na problemy kobiet w naszym kraju, powinna sięgnąć po te pozycję. Chociaż na samym początku nie byłam przekonana co do języka jakim posługuje się autorka (taka trochę nowomowa feministyczna), po przeczytaniu dwóch rozdziałów sama złapałam się na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Arcydzieło. Rzadko z czystym sumieniem można przyznać tak wysoką ocenę książce, ale co do tej pozycji nie mam najmniejszych wątpliwości. Książka jest napisana cudownym prostym językiem, który w niektórych momentach przeistacza się w język poetycki by po chwili znowu być językiem, którym posługuje się 20 letni młody chłopiec, wcielony do armii. Wspaniała książka, która obrazuje warunki w jakich znajdowali się żołnierze podczas pierwszej wojny. Jednak z pewnością nie można zawierzyć tego dzieła wyłącznie do konfliktu Wielkiej Wojny, choć o niej ono traktuje i w tym czasie powstała ta pozycja (1927 - kilka lat po wojnie). Brutalny realizm, prawda bez owijania w bawełnę, autor opisuje codzienne wydarzenia jakie przytrafiały się na froncie. Cudo.

Arcydzieło. Rzadko z czystym sumieniem można przyznać tak wysoką ocenę książce, ale co do tej pozycji nie mam najmniejszych wątpliwości. Książka jest napisana cudownym prostym językiem, który w niektórych momentach przeistacza się w język poetycki by po chwili znowu być językiem, którym posługuje się 20 letni młody chłopiec, wcielony do armii. Wspaniała książka, która...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka warta przeczytania. Zaskakująca groteska, absurd, rzeczy typowe dla autora. Czyta się się szybko i z uśmiechem na twarzy. Uwielbiam styl Bułhakowa i dla wszystkich miłośników tego typu literatury lub miłośników absurdu pozycja obowiązkowa.

Książka warta przeczytania. Zaskakująca groteska, absurd, rzeczy typowe dla autora. Czyta się się szybko i z uśmiechem na twarzy. Uwielbiam styl Bułhakowa i dla wszystkich miłośników tego typu literatury lub miłośników absurdu pozycja obowiązkowa.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Śliczne zdjęcia i dobry tekst z elementami humorystycznymi, pisany w lekkim stylu. Te fakty sprawiają, że książkę można zjeść za jednym razem (mi się w ten sposób udało) i był to posiłek smaczny i zdrowy - bo dzięki niemu dowiedziałam się kilku ciekawostek o Uzbekistanie i sytuacji panującej w krajach sąsiednich. Autor w przystępny sposób przedziera się przez kilka dziedzin natury historycznej, geograficznej, socjologicznej, kulturowej i politycznej. Całość jest przystępna nawet dla laików, którzy wcześniej nie byli zainteresowani historią tej części świata. Warto przeczytać.

Śliczne zdjęcia i dobry tekst z elementami humorystycznymi, pisany w lekkim stylu. Te fakty sprawiają, że książkę można zjeść za jednym razem (mi się w ten sposób udało) i był to posiłek smaczny i zdrowy - bo dzięki niemu dowiedziałam się kilku ciekawostek o Uzbekistanie i sytuacji panującej w krajach sąsiednich. Autor w przystępny sposób przedziera się przez kilka dziedzin...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Cudowna książka dla wszystkich, nawet dla tych, którzy nie uważają się za miłośników fantastyki. Lem ma niezwykłe poczucie humoru, nie można się znudzić i prawie nigdy przygotować bądź przewidzieć czym zaskoczy nas w kolejnej historii. Książka nie ma ciągłej fabuły a mimo to nie można się od niej oderwać. Co do formy i języka szczególnie zaskakują łacińskie neologizmy (choć często są to zlepki także innych języków) i zabawnie wpleciona nomenklatura prawnicza. Polecam.

Cudowna książka dla wszystkich, nawet dla tych, którzy nie uważają się za miłośników fantastyki. Lem ma niezwykłe poczucie humoru, nie można się znudzić i prawie nigdy przygotować bądź przewidzieć czym zaskoczy nas w kolejnej historii. Książka nie ma ciągłej fabuły a mimo to nie można się od niej oderwać. Co do formy i języka szczególnie zaskakują łacińskie neologizmy (choć...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zabawne, ale w mojej opinii, w dużej całości niecodzienne.

Zabawne, ale w mojej opinii, w dużej całości niecodzienne.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Świetna książka, szczególnie na prezent dla aspirujących nastoletnich mężczyzn. Całkiem poważna i jednocześnie zabawna. Czyta się z uśmiechem na twarzy i jeszcze te ilustracje... cudne w swojej brzydocie. Rewelacja!

Świetna książka, szczególnie na prezent dla aspirujących nastoletnich mężczyzn. Całkiem poważna i jednocześnie zabawna. Czyta się z uśmiechem na twarzy i jeszcze te ilustracje... cudne w swojej brzydocie. Rewelacja!

Pokaż mimo to