-
ArtykułyZwyciężczyni Bookera ścigana przez indyjski rząd. W tle kontrowersyjne prawo antyterrorystyczneKonrad Wrzesiński3
-
ArtykułySherlock Holmes na tropie genetycznego skandalu. Nowa odsłona historii o detektywie już w StorytelBarbaraDorosz1
-
ArtykułyDostajesz pudełko z informacją o tym, jak długo będziesz żyć. Otwierasz? „Miara życia” Nikki ErlickAnna Sierant3
-
ArtykułyMagda Tereszczuk: „Błahostka” jest o tym, jak dobrze robi nam uporządkowanie pewnych kwestiiAnna Sierant1
Biblioteczka
2020-03
2018-09
Początek nie ujął, sięgnęłam, bo wielu ludzi polecało mi tę pozycje, jako .... ważna w rozwoju duchowym i... i nie mylili się. Pierwsze strony przyjęłam nie tyle sceptycznie, ale te świadectwa i trochę "teorii" jakoś nie trafiły, ale już przy 50 - tej stronie i rozdziale II zaczęło do mnie docierać co czytam i ... o czym i... jak bardzo rozjaśnia mi to moje odmęty i zawiłości- Nie nie tłumaczy moich wyobrażeń, nie tłumaczy mnie, ale odpowiada na wiele pytań, przy czym nie pozwala pozostać bez refleksji, bez przyjrzenia się temu , jaka jestem wewnątrz, mogłabym tu poruszyć wiele innych tematów, ale książka otwiera osobiste przestrzenie, o których nie ma co publicznie pisać. Lektura obowiązkowa dla tych, którzy wierzą, którzy szukają, którzy pytają, i odkrywają Boga, ale i dla tych, którzy mają wątpliwości.
Początek nie ujął, sięgnęłam, bo wielu ludzi polecało mi tę pozycje, jako .... ważna w rozwoju duchowym i... i nie mylili się. Pierwsze strony przyjęłam nie tyle sceptycznie, ale te świadectwa i trochę "teorii" jakoś nie trafiły, ale już przy 50 - tej stronie i rozdziale II zaczęło do mnie docierać co czytam i ... o czym i... jak bardzo rozjaśnia mi to moje odmęty i...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-12
Szukacie pracy i potrzebujecie podtrzymania na duchu,tego, żeby ktoś Wam powiedział, że Bóg uczyni dla Was cuda, że będzie układał zawodowe ścieżki od momentu, kiedy sięgniecie po te książkę, że da Wam instrukcje do tego, jak przekonać pracodawcę , żeby Was zatrudnił. NIE DOSTANIECIE TEGO, ale dostaniecie coś lepszego..... mega, "kopa" do tego, żeby ruszyć z miejsca, ruszyć z posad własnego trudnego świata, przestać narzekać, szukać. Bardzo podoba mi się jak autor opisuje realia Polskie i po prostu mówi, jak jest i ze media lukrują, ale realne szanse na emeryturę, czy dożywotni etat to już nie w tych czasach. BARDZO REALNE I MOCNO STĄPAJĄCE PO ZIEMI TREŚCI oparte o największą skałę tego świata i udowodnione słowem z Pisma (jednak od czasu do czasu, a nie na każdej stronie i na każdym kroku). Ja polecam bardzo, bardzo, bo stawia do pionu, przypomina o tym o czym zapomnieliśmy jako ludzie i bardzo dyscyplinuje. Masz problem sięgniej , nawet jeżeli nie wierzysz...
Szukacie pracy i potrzebujecie podtrzymania na duchu,tego, żeby ktoś Wam powiedział, że Bóg uczyni dla Was cuda, że będzie układał zawodowe ścieżki od momentu, kiedy sięgniecie po te książkę, że da Wam instrukcje do tego, jak przekonać pracodawcę , żeby Was zatrudnił. NIE DOSTANIECIE TEGO, ale dostaniecie coś lepszego..... mega, "kopa" do tego, żeby ruszyć z miejsca,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015-08
Lekko nie było. Po pierwsze miałam spore opory, bo we wstępie przeczytałam, że Jan Paweł II nie zgadzał się, żeby opublikować jego zapiski. Po drugie to, co czytałam wyszło poza teologię, poza wszystko co zrozumiałe dla tak małych głów i rozumów jak nasze. Po trzecie jak to zapiski: pourywane, krótki, czasami bez kontekstu. Czyta się długoooooo, bardzo dłuuuugoooooooo, ale.... wydawnictwo zrobiło świetną robotę używając rozróżnień kolorystycznych, zaznaczających tłumaczenia z łaciny, czy nieczytelne słowa. Poza tym jest w tych zapiskach mnóstwo przystanków, które każą się zastanawiać, zadawać sobie pytania. Te zapiski to cały zakres, który pomaga poznać człowieka, ale nie tylko... Polecam, dla tych, którzy są przyszykowani na trudną, ale owocną lekturę, którzy szukają "czegoś". Majstersztyk w pojęciu tradycyjnym? Nie, tego tu nie znajdziecie, bo niewiele tu z tradycyjności, utartych schematów, czytamy tu człowieka i Kogoś jeszcze.
Lekko nie było. Po pierwsze miałam spore opory, bo we wstępie przeczytałam, że Jan Paweł II nie zgadzał się, żeby opublikować jego zapiski. Po drugie to, co czytałam wyszło poza teologię, poza wszystko co zrozumiałe dla tak małych głów i rozumów jak nasze. Po trzecie jak to zapiski: pourywane, krótki, czasami bez kontekstu. Czyta się długoooooo, bardzo dłuuuugoooooooo,...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2015
2015-02
Ksiażka, która ... która roznosi głowę, rozbraja utarte schematy myślenia, a jednocześnie przenosi głowę na proste, zdaje sie mało wyszukane, ale uniwersalne tory biegu myśli, chyba troche zapomniane w dzisiejszym skomplikowanym świecie. Mnie zaskoczyła, rozłożyła na przysłowiowe łopatki, pokazała, że można prościej.... i mogę ją porównać do takiej bomby zegarowej, którą ktoś umieścił w środku i od środka mnie ta książka rozerwała- w pozytywnym słowa znaczeniu. Dla wierzących może być nieco obrazoburcza,ale przypomina o tym, co najistotniejsze w wierze. Dla niewierzących może być zbyt fantastyczna, ale daje pewną opcje tego kim i jaki może być Stwórca. Nie jest to pozycja pisana wyrafinowanym językiem, właściwie nie ma w niej wielkich filozoficznych wywodów, ale są takie smaczki, które zmuszają do tego żeby powiedzieć sobie: STOP- odkładam lekturę, bo muszę to przemyśleć. Chyba dzieki temu zwykłemu językowi podaje niezwykle ważne wartości, które trafiaja w serce. Czy wartościowa lektura, czy słusznie okrzyknieta bestsellerem New York Timesa? Ja uważam, że słusznie, bo to wielowymiarowa wizja, czasem prosta, czasem niesamowita, dla ludzi i o ludziach, a właściwie o naszej kondycji wartości, wiary, o wierze w dobro i rozumieniu relacji z Bogiem, o naszej ludzkiej miłośic, małości, zagmatwaniu i prawdzie i o wielu innych sprawach, rzeczach ...... Moim zdaniem warto sięgnąć.
Ksiażka, która ... która roznosi głowę, rozbraja utarte schematy myślenia, a jednocześnie przenosi głowę na proste, zdaje sie mało wyszukane, ale uniwersalne tory biegu myśli, chyba troche zapomniane w dzisiejszym skomplikowanym świecie. Mnie zaskoczyła, rozłożyła na przysłowiowe łopatki, pokazała, że można prościej.... i mogę ją porównać do takiej bomby zegarowej, którą...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Wybitna... tak mi podpowiadają gwiazdki i ... ja potwierdzam. Co jest wybitnego w różowej książce, w której autorka prowadzi wywiady z ludźmi świata kultury sztuki i światka vip? Ano prostota zdań i prostota wypowiedzi, a za nią... ogrom , ogrom jakiejś metafizyki. To zdecydowanie książka dla ... wszystkich, wierzących, agnostyków, gnostyków,sceptyków i tych, którzy nie wierzą. Ci ostatni nie będą namawiani tu do wiary, ale znajdą mnóstwo punktów do refleksji na życiem, ot, chociażby przez taką wypowiedź Izabeli Miko "Porusza nas piękno, jesteśmy wzruszeni, czujemy miłość. Są też inne uczucia i je także trzeba zaakceptować. Ale uczucia to nie fakty. To tylko uczucia. Trzeba o tym pamiętać. One są jak kawa, którą właśnie pijemy. Można jej spróbować, nacieszyć się nią , ale trzeba wiedzieć kiedy ja odstawić. My wszyscy traktujemy uczucia jak fakty. Myślimy: tak się czuje i to się nie zmieni. To nieprawda. Każde uczucie można zmienić. Warto pracować nad uczuciami, emocjami, a nie tylko się im poddawać". I co tu rzecz.. warto sięgnąć, też po to , żeby odkryć ludzi, na których patrzymy jak na "gwiazdy" .
Wybitna... tak mi podpowiadają gwiazdki i ... ja potwierdzam. Co jest wybitnego w różowej książce, w której autorka prowadzi wywiady z ludźmi świata kultury sztuki i światka vip? Ano prostota zdań i prostota wypowiedzi, a za nią... ogrom , ogrom jakiejś metafizyki. To zdecydowanie książka dla ... wszystkich, wierzących, agnostyków, gnostyków,sceptyków i tych, którzy nie...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to