Prawda czy fałsz?

Wojtek Wojtek
11.02.2021
Okładka książki Kłamczuch Jędrzej Pasierski
Średnia ocen:
6,8 / 10
1008 ocen
Czytelnicy: 1599 Opinie: 147

„– Masz swoją sprawę! – dokończył. – Nie jestem twoim wrogiem. Wręcz przeciwnie, potraktuj to jako zielone światło. Szukałaś czegoś do roboty, to masz. A jak coś odkryjesz, to wiesz, gdzie z tym iść”.

Są takie książki, dla których odkładamy na bok wszystkie inne. Gdy kurier przynosi kolejną część serii, na którą niecierpliwie czekaliśmy, to nie można postąpić inaczej. Jestem ciekaw, czy też tak macie?

Właśnie taka była moja reakcja, gdy otrzymałem książkę Jędrzeja Pasierskiego pod tytułem „Kłamczuch”. Jest to kolejna cześć cyklu z panią komisarz Niną Warwiłow. Ukazała się ona tradycyjnie nakładem wydawnictwa Czarne. Powiedzmy sobie szczerze, miałem bardzo duże oczekiwania co do tej powieści. Recenzowałem dwa poprzednie tomy z tej serii i autor – w moim odczuciu – postawił sobie poprzeczkę bardzo wysoko. Szczególnie kiedy myślę o „Roztopach” to uśmiecham się na kolejne przygody pani komisarz.

Autor również wyczuł, że to właśnie drugi tom przyniósł mu uznanie czytelników. Dlaczego tak piszę? Bo w „Kłamczuchu” Nina Warwiłow wraca w Beskid Niski. Co prawda przyjeżdża tylko na urlop z córką, ale szybko okazuje się, że to nie będzie sielski wypoczynek. Policjantka zatrzymuje się w małym gospodarstwie agroturystycznym. Mała miejscowość, piękne krajobrazy – wszystko to wygląda niczym z obrazka. Obrazka, na którym jednak pojawia się rysa – jeden z mieszkańców wioski zostaje zamordowany. Przypadek sprawia, że zwłoki odkrywa Nina.

Komisarz, chociaż przebywa na urlopie, angażuje się w śledztwo. Spotykamy znanych z „Roztopów” policjantów. Dlaczego jednak nadkomisarz Michał Karpiuk nie chce angażować się w dochodzenie? Dlaczego boi się dotknąć przeszłości? Dlaczego nazywa Pyrową wsią, w której giną ludzie?

Jędrzej Pasierski po raz kolejny pokazuje, że małe miejscowości skrywają wielkie tajemnice. Tajemnice, których nikt nie chce specjalnie rozwiązać. Wszystkim jest na rękę istniejący status quo. Wszystkim, poza Niną Warwiłow oczywiście. Komisarz bardzo angażuje się w sprawę. Stopniowo odkrywa skomplikowaną przeszłość wioski i jej mieszkańców.

Autor w „Kłamczuchu” sięgnął po znane już motywy. Po raz kolejny więc mamy obecny wątek historyczny, w postaci „Akcji Wisła” i wysiedleń ludności. Łemkowie, Ukraińcy i Polacy byli po II wojnie światowej przymusowo przesiedlani ze swoich domów. Dla zwykłych ludzi było to traumatycznym przeżyciem, o którym nigdy nie zapomnieli. Czy Nina znajdzie zabójcę? Czy uda jej się rozwikłać zagadki z przeszłości? Jak układa się jej życie osobiste? Czy policjantka radzi sobie z byciem samotną matką?

„Kłamczuch” to kolejna udana część serii z komisarz Niną Warwiłow. Jędrzej Pasierski napisał kryminał, w którym nie ma niepotrzebnej brutalności czy przemocy. Na pierwszym miejscu ciągle pozostaje zagadka. W powieści mocno zostały też zaakcentowane wątki społeczno-obyczajowe.
Czy to jednak znaczy, że kryminał nie ma słabszych stron? Otóż ma. Szkoda, że w książce znalazły się literówki, wpływające na szyk zdań. Zdecydowanie nie powinno ich tam być, zwłaszcza w tak renomowanym wydawnictwie. Również język i styl mogłyby być nieco bardziej doszlifowane. Myślę, że korekta powinna być dokładniejsza.

Spotkałem się również z opiniami, że autor korzysta z utartych i sprawdzonych już schematów. Istotnie, mamy tutaj dużo wątków obecnych w „Roztopach”. Nie jest jednak tak, że odbiera to przyjemność lekturze. Pasierski powinien natomiast uważać w kolejnym tomie, aby nie przesadzić. Być może największe moje zaskoczenie to motyw zbrodni. Otóż autor w swoich kryminałach jest tutaj zaskakująco konsekwentny i przewidywalny. Ale może to ja się za bardzo czepiam? Może w istocie wszystko faktycznie sprowadza się tylko do jednego?

Powie ktoś, że krytykuję. Otóż nie. „Kłamczuch” to naprawdę dobry kryminał. Po prostu wiem, na co stać Jędrzeja Pasierskiego i nie chcę, aby spoczął na laurach. Nie chcę, aby w kolejnych częściach poszedł na łatwiznę. Bo to, że Nina Warwiłow powróci, jest pewne. Czy spotkamy ją w Warszawie, do której wróciła z urlopu? Czy może przyjmie zaskakującą propozycję, która została jej złożona?

Seria z komisarz Niną Warwiłow zasługuje na uwagę i pochwałę. Osobiście czekam już na kolejny tom. Wam tymczasem polecam lekturę „Kłamczucha”. Warto.

Wojciech Sobański

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Poczekaj, szukamy dla Ciebie najlepszych ofert

Pozostałe księgarnie

Informacja