„Niezwyciężony“ Stanisława Lema w wersji komputerowej
Krakowskie studio Starward Industries ujawniło tytuł książki Stanisława Lema, która stała się kanwą dla ich gry komputerowej w klimatach retrofuturystycznych. Chodzi o „Niezwyciężonego”. Premierę gry zaplanowano na rok 2021.
W zeszłym roku pisaliśmy o planach stworzenia gry na podstawie jednej z najbardziej znanych powieści Lema. Wówczas twórcy nie chcieli jeszcze ujawniać jej tytułu. Teraz wiemy już, że chodzi o wydanego w 1964 roku „Niezwyciężonego”. Ta jedna z łatwiejszych w odbiorze i bardziej lubianych książek Lema (w naszym serwisie ma bardzo wysoką średnią ocen 8,0) to rasowa space-opera opowiadająca o konflikcie ludzkości z cywilizacją mikroautomatów. Pisarz pokusił się tu o opisy prawdziwie kosmicznych pojedynków z niezwykle groźna rasą, która zmierza do zniszczenia wszelkich przejawów myślenia. Czy człowiek jest w stanie pokonać istoty dążące uparcie do samozniszczenia?
SOS z innej planety
Komputerowa wersja „Niezwyciężonego” pozwoli graczom wcielić się w rolę członka międzygwiezdnej wyprawy naukowej. Niespodziewanie otrzymujemy SOS od statku, który przepadł na planecie Regis III. Po wylądowaniu na obcym świecie będziemy mogli go eksplorować w celu odkrycia, co przytrafiło się zaginionym. Jak to zwykle w takich przypadkach bywa, szybko okazuje się, że nieznana planeta skrywa wyjątkowo przerażające tajemnice. Tylko od naszych umiejętności będzie zależało, czy wyjdziemy z tej historii cało.
„Tworzona w sekrecie od jakiegoś czasu gra „The Invincible” łączy w sobie niezwykłą oprawę, wciągającą historię i rozbudowany, nielinearny świat do odkrycia, co zapewni graczom niezapomniane wrażenia. Wierzymy w siłę interaktywnej historii, która zaangażuje graczy na różnym poziomie zaawansowania do tworzenia własnych ścieżek na odległej, złowrogiej planecie”, mówi Marek Markuszewski, CEO Starward Industries.
W poznawaniu Regisa III będzie nas wspierać bogate fantastyczne instrumentarium, a automatyczni tubylcy nie ustąpią, doóki nie popsują nam szyków. W świecie gry nie doszło do rewolucji cyfrowej, a Zimna Wojna nigdy się nie zakończyła. Grafika tworzona jest na silniku Unreal 4 i przywodzi na myśl czasy Złotego Wieku fantastyki naukowej, czyli lata 50. i 60. XX wieku. Dobrze komponuje się też z serią niedawno wznawianych dzieł Stanisława Lema. Tytuł będzie dostępny w wersjach na PC oraz konsole Playstation i Xbox. Jej profil pojawił się już na platformie cyfrowej z grami Steam.
Poniżej prezentujemy kilka grafik z gry.
Niedawno obchodziliśmy 99. rocznicę urodzin naszego najwybitniejszego fantasty i zastanawialiśmy się nad obecną recepcją jego książek. Jak widać Lem wciąż inspiruje, nie tylko literatów.
Grafiki - Starward Industries
[jj]
komentarze [10]
Niedawno skończyłem lekturę tego Arcydzieła i po zobaczeniu tej wiadomości serce nieomal z radości mi nie wyskoczyło! <3 dawać mi Energoboty, wraki krążowników, czarne wąwozy i "Cyklopa"!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Mam nadzieję że to troll, bo aż mnie ciary przeszły od tej ignorancji...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Wspaniały News! Prezentowane grafiki są utrzymane w retrofuturystycznym klimacie książki. Dobrze że autorzy podążyli tą ścieżką. Trzymam kciuki za sukces!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
@tomaszhenrykdulak: zachowaj swoje chore projekcje dla swojego terapeuty. To nie moja wina że ci nie wyszło w życiu.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Uuuuuuuuuu, koniecznie, koniecznie trzeba będzie zagrać. Ale szkoda (w moim przypadku), że to FPP... mój błędnik czekają ciężkie chwile :/
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post