Zakupy w PRL. W kolejce po wszystko
- Kategoria:
- reportaż
- Tytuł oryginału:
- Zakupy w PRL. W kolejce po wszystko
- Wydawnictwo:
- Muza
- Data wydania:
- 2023-11-08
- Data 1. wyd. pol.:
- 2023-11-08
- Liczba stron:
- 384
- Czas czytania
- 6 godz. 24 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328728004
- Tagi:
- WojciechPrzylippiak Przylipiak ZakupyWPRL ZakupyPRL Zakupy PRL PZPR ZSRR Pewex Kolejka
(Wydanie I, Wydawnictwo Muza, Warszawa, 2023)
"Zakupy w PRL. W kolejce po wszystko" - Czy stojący na wystawie orzeł z kalesonów naprawdę zachęcał do kupowania? Jak można było w zimie przetrwać dwa dni w kolejce po kredens? Od kiedy w sklepach była Coca-cola? Czy naprawdę kioskarki dziurawiły prezerwatywy? Więcej kupowało się książek czy wódki? Jaki ciuch kosztował tyle, co połowa Syrenki i czym pachniało w sklepach Baltony? Gdzie kupujących witały postaci z baśni Ali Baba i czterdziestu rozbójników? Gdzie można było usłyszeć: „czeńcz many”, a gdzie: „E, cwany gapa, nie bądź pan taki specjalista z miodem w uszach, pan tu nie stał!”?
Reportaż Wojciecha Przylipiaka to barwna opowieść o zakupowej rzeczywistości okresu 1945–1989. To świat wiejskich GS-ów i przeszklonych domów handlowych, prywatny handel i państwowe molochy. Pewex, Moda Polska i towary spod lady.
Autor oddaje głos ludziom po obu stronach lady: kupującym i sprzedawcom. Nie powiela mitów o epoce wiecznego niedoboru, ale buduje z fragmentów zasłyszanych historii świat rzeczywisty, niepozbawiony oryginalności, społecznej inicjatywy, codziennej ekscytacji. To także świat ponadczasowego polskiego designu, mody, która wciąż zachwyca, fantastycznych haseł reklamowych czy neonów.
Bywa sentymentalnie, często zabawnie, nieraz przerażająco. Zawsze za to – prawdziwie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Puste półki, czyli o zakupach w Polsce Ludowej
„Każdy ma własny obraz zakupów w PRL-u, choć na pewno są też wspomnienia wspólne. Ta książka je przywołuje. Zarówno te ze strony sprzedawców, jak i kupujących. Tych z domów handlowych, ze spożywczaków, sklepów, w których można było kupować za bony albo obcą walutę, kiosków Ruchu (…), wszelkich targów, bazarów”.
Dziś sprawa jest oczywista – jeśli chcemy coś kupić, idziemy do sklepu i po prostu to kupujemy. W zasadzie nie ma różnicy, czy są to artykuły spożywcze, przemysłowe, kosmetyki czy meble. Wchodzimy do sklepu, oglądamy, co nam się podoba, i wybieramy towar, który najbardziej nam odpowiada. Co ważne, w sklepie zawsze jest towar. Zawsze jest z czego wybrać i co kupić. Ale przecież jeszcze nie tak dawno rzeczywistość wyglądała zupełnie inaczej. Polska Ludowa z całą pewnością nie była rajem dla klientów sklepów. Chroniczny brak towaru, wieczne kolejki, puste półki – te obrazy na stałe weszły do powszechnej świadomości. Praktycznie nie było mowy o wyborze – brało się to, co akurat „rzucili”. Tak się właśnie mówiło – jakby jacyś obcy towar „dowieźli i rzucili na sklep”.
Jak to zatem było z tym kupowaniem za komuny? Czy wszystkie funkcjonujące dziś wyobrażenia o tamtych latach są prawdziwe? Gdzie kupowano w Polsce Ludowej? W jaki sposób ludzie funkcjonowali w gospodarce ciągłego niedoboru? Jak dawali sobie radę na co dzień?
Pomocą w odpowiedzi na te i wiele innych pytań może być lektura najnowszej książki Wojciecha Przylipiaka pod znamiennym tytułem „Zakupy w PRL. W kolejce po wszystko”. Ukazała się ona nakładem wydawnictwa Muza. Autor jest znanym dziennikarzem. Recenzowany tytuł jest reporterską opowieścią o zakupowej rzeczywistości w komunistycznej Polsce. Autor opisuje lata 1945–1989, oddając głos zarówno kupującym, jak i sprzedawcom i pracownikom handlu. W ten sposób przenosi nas w świat, który wielu z nas pamięta, ale którego powrotu z pewnością nikt nie oczekuje. Świat, w którym nawet najprostsze zakupy spożywcze mogły być nie lada wyzwaniem.
Jednocześnie Wojciech Przylipiak stara się nie powielać funkcjonujących stereotypów. Chce w swoich dziennikarskich dociekaniach dotrzeć jak najbliżej prawdy. W tym celu sięga do wielu źródeł z epoki – wywiadów, fragmentów filmów, piosenek. Pokazuje, jak barwny świat handlu funkcjonował w ówczesnej kulturze. W jaki sposób komentowali go artyści, którzy śpiewali nawet o kolejkach pod sklepami.
Książka nie ma układu chronologicznego, co czasem może zaburzać narrację. Osobiście wolałbym właśnie takie podejście do tematu – chronologicznie i z pewnym „krytycznym” wstępem. Jednak autor zdecydował się przede wszystkim na przywoływanie wspomnień swoich i swoich rozmówców. Przyniosło to oczywiście określony efekt – książka jest z pewnością autentyczna i pokazuje ogromne zróżnicowanie szeroko pojętej rzeczywistości handlu w Polsce Ludowej.
PRL był krajem, gdzie pewne były tylko braki w zaopatrzeniu sklepów. Chociaż i te uzależnione były od regionów kraju i mogły na tym tle występować znaczące różnice.
Lektura książki przynosi wiele ciekawych informacji i anegdot. Za nimi wszystkimi kryją się tak naprawdę zmartwienia i codzienne problemy zwykłych ludzi – gdzie kupić coś na obiad? Jak wyposażyć mieszkanie? W co się ubrać? Uważny czytelnik dowie się także, czy książki były w Polsce Ludowej dobrem luksusowym. Czy kupowano więcej książek, czy wódki? Czy kartki pomagały uzdrowić system niedoboru, czy wręcz przeciwnie – jeszcze go potęgowały?
Publikacja jest wzbogacona wieloma zdjęciami, co bez wątpienia podnosi jej walor edytorski i poznawczy. Czarno-białe zdjęcia fantastycznie oddają klimat epoki, o której pisze autor. Nawet jeśli podczas lektury w niektórych momentach się uśmiechniemy, to nie zapominajmy, że jest to „śmiech przez łzy”.
„Zakupy w PRL. W kolejce po wszystko” to bez wątpienia interesująca pozycja dla wszystkich zainteresowanych tą tematyką i codziennością w Polsce Ludowej.
Wojciech Sobański
Książka na półkach
- 223
- 118
- 17
- 15
- 12
- 8
- 5
- 4
- 4
- 4
Opinia
Ciężko się czyta, styl zdecydowanie nie jest płynny. Książka wygląda tak, jakby autor po prostu pozbierał wszystkie informacje, jakie udało mu się znaleźć, bez wybierania ważnych i/lub ciekawych, bez podawania w logicznej kolejności. Często powtarza to samo albo podaje wypowiedzi osób, które mówią prawie to samo. To trochę surowy plik, którego potem nikt nie przejrzał, nie poukładał, nie zredagował. Mam wrażenie, że książka miała być po prostu długa.
Ciężko się czyta, styl zdecydowanie nie jest płynny. Książka wygląda tak, jakby autor po prostu pozbierał wszystkie informacje, jakie udało mu się znaleźć, bez wybierania ważnych i/lub ciekawych, bez podawania w logicznej kolejności. Często powtarza to samo albo podaje wypowiedzi osób, które mówią prawie to samo. To trochę surowy plik, którego potem nikt nie przejrzał, nie...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to