Żądza mordu
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Wydawnictwo:
- Novae Res
- Data wydania:
- 2024-02-28
- Data 1. wyd. pol.:
- 2024-02-28
- Liczba stron:
- 574
- Czas czytania
- 9 godz. 34 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788383139340
Mrożąca krew w żyłach opowieść o miłości, zdradzie i obsesyjnej potrzebie zabijania
Nikodem Wiśniewski – właściciel doskonale prosperującej firmy z branży deweloperskiej – ma pieniądze, znajomości i swobodę, dzięki którym może w dowolnej chwili oddawać się swoim pragnieniom… A te bywają wyjątkowo mroczne.
Z powodzeniem udaje mu się zaspokajać swoje żądze, dopóki na jednym z nowo budowanych osiedli nie zostają znalezione brutalnie okaleczone zwłoki. Właśnie wtedy jego życie się komplikuje. Pojawiają się pytania, na które nie sposób znaleźć odpowiedzi.
Niedługo po tym zdarzeniu Wiśniewski dokonuje makabrycznego odkrycia we własnej piwnicy. A to dopiero początek kłopotów. Ktoś próbuje go szantażować i doskonale zna jego czułe punkty… Rozpoczyna się pełna manipulacji gra, w której stawką jest życie wielu osób. A zwycięzca może być tylko jeden.
„Żądza mordu” to historia o obsesyjnej pokusie zabijania, która ukazuje, jak daleko posunie się człowiek, aby ukryć swoje mroczne sekrety.
Okłamałem kochankę. Pokój, do którego ją zaprowadziłem, nie jest sypialnią. Oprócz krzesła, na którym siedzi nagi mężczyzna, w pomieszczeniu znajduje się ogromny stalowy stół, sporej wielkości metalowa szafa sięgająca prawie sufitu, barek z alkoholami i siedzisko mojej produkcji. Zapewne na wyobraźnię dziewczyny działają również narzędzia wiszące na jednej ze ścian. Wyróżniają się piły, szczególnie mechaniczna. Jedyne tutaj okno, wychodzące na południową stronę, zasłoniłem grubą zasłoną. Ściany, sufit i podłoga zostały obłożone przeźroczystą folią, niczym komora śmierci, w której fikcyjny Dexter mordował swoje ofiary. Kobieta nie widzi drzwi do łazienki, zasłania je celofan.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 34
- 32
- 6
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Podczas lektury pierwszego rozdziału miałam ogromne wątpliwości, czy dam radę przeczytać „Żądzę mordu”. Tomasz Tomaszewski zaczął swoją powieść naprawdę mocnymi akcentami, jednak kiedy wgryzłam się głębiej w treść, okazało się, że ma ona sporo zalet, które sprawiają, iż książkę czyta się bardzo lekko. Autor na pewno potrafi stopniować napięcie i wymyślać mocno wciągające intrygi. Może trochę przewidywalne, bo właśnie takiego obrotu akcji spodziewałam się, szczególnie zakończenie było łatwe do odgadnięcia praktycznie dla wszystkich poza Nikodemem. Zaskoczył mnie tylko jeden bohater i to jest duży plus intrygi.
Dodatkowym atutem lektury były retrospekcje. Powrót do źródeł ułatwiał zrozumienie postępowania bohaterów, ale miał też ten walor, że uatrakcyjniał akcję.
Jak wspomniałam wcześniej „Żądza mordu” jest lekturą dla ludzi mniej wrażliwych, bo autor nie pożałował brutalnych opisów tortur oraz mocnych scen erotycznych. W moim odczuciu było ich wręcz za dużo, rozumiem, taki rodzaj literatury, a ja nigdy nie przepadałam za sadystycznymi opisami, w tym przypadku odniosłam też wrażenie, że były dosyć powtarzalne.
Najciekawszą, chyba najbardziej skomplikowaną i najlepiej dopracowaną postacią była Magda. Jej podstępne knowania i manipulacje mocno uatrakcyjniły odbiór powieści. Nikodem i pozostali bohaterowie jawili mi się jako mniej złożone osobowości. No i nie udało mi się polubić żadnej postaci, może wyjątkiem była Anita, ale ona została za mało wyeksponowana.
Mieszane uczucia wzbudziło także zakończenie. Zawsze łatwiej jest mi przyjąć takie bajkowe z morałem, gdzie dobro zwycięża, tymczasem Tomaszewski zabawił się z czytelnikiem i zaserwował mniej różowe, może bardziej życiowe i mocno dyskusyjne zwieńczenie powieści.
Podsumowując „Żądzę mordu” Tomasza Tomaszewskiego jest książką o interesującej intrydze, napisaną lekko i z polotem, ale zawierającą mocno brutalne sceny morderstw i tortur oraz mocne opisy erotyczne więc to chyba taka „męska „literatura. Powieściowe postaci pierwszoplanowe są zarysowane wyraziście, pozostałe „wycieniowane”. Akcja jest konsekwentna, ale zakończenie budzi opory, nie ze względu na brak logiki, ale na ludzkie dążenie do sprawiedliwości. Lektura jest, poza krwawymi fragmentami, lekka w odbiorze, więc pomimo sporej objętości czyta się ją bardzo szybko. Owszem, polecam, ale proszę o nastawienie się na bardzo brutalne opisy.
Podczas lektury pierwszego rozdziału miałam ogromne wątpliwości, czy dam radę przeczytać „Żądzę mordu”. Tomasz Tomaszewski zaczął swoją powieść naprawdę mocnymi akcentami, jednak kiedy wgryzłam się głębiej w treść, okazało się, że ma ona sporo zalet, które sprawiają, iż książkę czyta się bardzo lekko. Autor na pewno potrafi stopniować napięcie i wymyślać mocno wciągające...
więcej Pokaż mimo to