rozwiń zwiń

The Male Muse: A Gay Anthology

Okładka książki The Male Muse: A Gay Anthology
Ian Youngpraca zbiorowa Wydawnictwo: The Crossing Press poezja
127 str. 2 godz. 7 min.
Kategoria:
poezja
Wydawnictwo:
The Crossing Press
Data wydania:
1974-09-01
Data 1. wydania:
1974-09-01
Liczba stron:
127
Czas czytania
2 godz. 7 min.
Język:
angielski
ISBN:
091227834X
Tagi:
poezja lgbt poezja gejowska
Średnia ocen

                8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1583
1578

Na półkach: , ,

Co pierwsze przychodzi na myśl, kiedy pada pytanie o poezję gejowską? Może to i owo z Michała Anioła, niektórzy wymienią pewnie sonety Szekspira, potem długo, długo nic i dopiero schyłek XIX wieku przynosi Kawafisa i Whitmana. Z naszego podwórka pojawią się zapewne nieśmiałe sugestie Czechowicza i Iwaszkiewicza, bo o ile mnie pamięć nie myli, Lechoń był nieco bardziej dyskretny.

Z jednej strony to niedużo, biorąc pod uwagę fakt, że miłość zawsze była wdzięcznym obiektem poetyckich wyznań. Z drugiej taka na nieobecność czy taka próżnia wydają się całkowicie zrozumiałe.
Tym bardziej byłam zatem ciekawa zbiorku, który wpadł mi w ręce, a który miał być antologią angloamerykańskiej poezji gejowskiej, a w której z listy autorów znane mi były może cztery nazwiska.

Jest to zbiorek nierówny, tak jak zawsze, kiedy kryterium wyboru nie jest sama jakość, a odgórnie narzucony temat lub cechy charakterystyczne. W tej antologii obok pisarzy znanych i cenionych takich jak Allen Ginsberg czy Tennessee Williams, znajduje się także cała rzesza ich kolegów po piórze, mniej znanych a czasem - powiedzmy to - mniej utalentowanych.

Nie mogę zatem powiedzieć, żeby ta lektura dostarczyła mi porywających doznań estetycznych, a jednak nie sposób odmówić jej znacznej wartości. Zebrana w niej poezja portretuje cały wachlarz doznań i doświadczeń dostępnych w zasadzie tylko homoseksualnej wrażliwości. Nie mam tu na myśli takich uczuć jak miłość albo troska, które są uniwersalne i nie mają nic wspólnego z orientacją, ale raczej sposób ich przeżywania wymuszony uwarunkowaniami społecznymi, konieczność ukrywania się, świadomość społecznego braku przyzwolenia, walkę o miejsce dla siebie, nadzieje na jednakowe traktowanie i równe możliwości. Wiersze, które poruszają tematy wykluczenia, strachu wielkiej nadziei, jaką rozbudził ruch na rzecz równouprawnienia mniejszości seksualnych w przyjmujący sposób pokazują, z czym mierzyli się homoseksualni mężczyźni na poziomie codziennych doświadczeń i codziennego życia. Ale jest tu także miejsce na wiersze o miłości, której brakuje społecznych ram, norm i wzorców, jakie pomogą jej okrzepnąć, miłości sekretnej, miłości zakazanej, miłości niechcianej, miłości spontanicznej - miłości przepięknie ludzkiej.

Osiem gwiazdek nie jest za wartość estetyczną, ale zawartość poznawczą i w pewnym sensie historyczną.

Co pierwsze przychodzi na myśl, kiedy pada pytanie o poezję gejowską? Może to i owo z Michała Anioła, niektórzy wymienią pewnie sonety Szekspira, potem długo, długo nic i dopiero schyłek XIX wieku przynosi Kawafisa i Whitmana. Z naszego podwórka pojawią się zapewne nieśmiałe sugestie Czechowicza i Iwaszkiewicza, bo o ile mnie pamięć nie myli, Lechoń był nieco bardziej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    3
  • Literatura (nie)piękna - poezja
    1
  • LGBT - G
    1
  • Przeczytane
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki The Male Muse: A Gay Anthology


Podobne książki

Przeczytaj także