Spowiedź z butelki
- Kategoria:
- biografia, autobiografia, pamiętnik
- Tytuł oryginału:
- The end of my addiction
- Wydawnictwo:
- Studio Emka
- Data wydania:
- 2012-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2012-01-01
- Liczba stron:
- 268
- Czas czytania
- 4 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788326812194
- Tłumacz:
- Dorota Piotrowska
Gdy odzyskałem świadomość, dotarło do mnie, że siedzę w jakiejś taksówce, a z twarzy cieknie mi krew, kapiąc gęstymi kroplami na szary prochowiec, który miałem na sobie (...) - zaczyna Olivier Ameisen swoją „Spowiedź z butelki” (listopad 2012, Wydawnictwo Agora i Studio Emka).
Jego autobiograficzna powieść pokazuje krętą drogę do trzeźwości amerykańskiego kardiologa, uzdolnionego pianisty, człowieka, który mimo świadomości swojej choroby, nie potrafi stawić jej czoła. Najlepsze ośrodki dla uzależnionych w Stanach Zjednoczonych i Francji, odwyki w szpitalach i niezliczone próby odtruwania w domu latami nie przynoszą zamierzonego skutku - niepicia. W historii ukazującej więcej upadków, niż wzlotów, autor odsłania lęki, frustracje i wstyd z jakimi zmaga się podczas swojej choroby. Książka jest przejmującym, szczerym i głębokim obrazem cierpienia związanego z konsekwencjami nadużywania alkoholu. Cierpienia, z którego Ameisen próbuje się wyzwolić stosując wszystkie znane mu, dostępne sposoby - od terapii poznawczo - behawioralnej po leczenie farmakologiczne. Szczegółowe opisy kolejnych wypadków, które pod wpływem alkoholu przytrafiają się Ameisenowi, przeplatają się z historią rodzinną i doprowadzają w końcu do szczęśliwego zakończenia...
Olivier Ameisen kardiolog, uzdolniony pianista, autor publikacji naukowych na temat uzależnienia od alkoholu. Urodzony w Paryżu w 1954r, wychowany w rodzinie żydowskiej pochodzącej z Polski (ojciec urodzony w Krakowie, matka w Bielsko-Białej), spokrewniony z Rubinsteinami (Heleną i Arturem). W 1983 przenosi się do Nowego Jorku, gdzie szybko zdobywa uznanie środowiska lekarskiego. Stany lękowe i ataki paniki, które towarzyszą mu od dziecka, stają się przyczyną alkoholizmu. Po koniec lat 90. zamyka praktykę lekarską i rozpoczyna trwającą kilka lat podróż do trzeźwości. Dzięki zastosowaniu eksperymentalnej terapii Baklofenem (środek dotychczas wykorzystywany na zwiotczenie mięśni) po latach niepowodzeń, osiąga upragniony cel. Jego publikacje na temat zastosowania Baklofenu w leczeniu choroby alkoholowej ukazały się w takich czasopismach naukowych jak m.in. Alcohol and Alcoholism, Journal of the American Medical Association i CNS Drug. Obecnie wykłada na Uniwersytecie w Nowym Jorku.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 32
- 17
- 5
- 3
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
ciekawe opracowanie.wciągający opis katastrofy życiowej pt"alkohalizm".Ale nie przemawia do mnie taka "filozofia"i urabianie teorii do nałogu.autor opisuje swój nałóg jako cos co mu się przytrafiło i w zasadzie powinien stać się cud by ozdrowiał.niby chciał rzucic alkohol a jakby nie do końca.Pozycja warta przeczytania
ciekawe opracowanie.wciągający opis katastrofy życiowej pt"alkohalizm".Ale nie przemawia do mnie taka "filozofia"i urabianie teorii do nałogu.autor opisuje swój nałóg jako cos co mu się przytrafiło i w zasadzie powinien stać się cud by ozdrowiał.niby chciał rzucic alkohol a jakby nie do końca.Pozycja warta przeczytania
Pokaż mimo to