Każdy z nas inaczej spostrzega zagadnienie erotyzmu, dla niektórych jest to nadal temat tabu, o którym głośno się nie mówi, a dla innych to temat jak każdy inny. Niektórzy swobodnie mówią o swoich potrzebach, a inni są skryci i nawet sam na sam ze swoim partnerem nie potrafią powiedzieć głośno o tym czego pragną. 

Nie znamy autora "Obrazków", czyli zbioru krótkich form literackich, stylizowanych na wpisy blogowe. Jedne z wpisów są dłuższe, inne krótsze, ale każdy z nich opowiada odrębną historię. Autor nie koncentruje się na fabule, a na oddaniu emocji i refleksji dotyczących wielu różnych form erotyzmu, pożądania, namiętności i fantazji. Poznajemy różne punkty widzenia, różne potrzeby i pragnienia, bo przecież każdy z nas jest inny. Bardzo spodobało mi się to, że wpisy są różnorodne i dotyczą przeróżnych relacji międzyludzkich, ich seksualności, oraz emocjonalności. Każdy z wpisów jest melancholijny, niebanalny, dokładnie przemyślany i idealnie wyważony.
Jedne z wpisów trafiły do mnie bardziej, inne trochę mniej, ale w niektórych z nich odnalazłam cząstkę samej siebie. "Obrazki" są nietuzinkową pozycją, wymagającą od czytelnika skupienia, wrażliwości i dojrzałości. Może nie jest to pozycja dla każdego i niektórym może się wydawać trudna do zrozumienia, ale myślę, że warto dać jej szansę. 

"Myślenie jest erotyczne. Musi być. Erotyka nie jest bezmyślna - jest namiętna, jest zmysłowa, wielowarstwowa, niebanalna. Seks można uprawiać, ale erotykę należy rozumieć." 

Każdy z nas inaczej spostrzega zagadnienie erotyzmu, dla niektórych jest to nadal temat tabu, o którym głośno się nie mówi, a dla innych to temat jak każdy inny. Niektórzy swobodnie mówią o swoich potrzebach, a inni są skryci i nawet sam na sam ze swoim partnerem nie potrafią powiedzieć głośno o tym czego pragną. 

Nie znamy autora "Obrazków", czyli zbioru krótkich form...