Mroczny Rewers
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Wydawnictwo:
- Novae Res
- Data wydania:
- 2020-08-20
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-08-20
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381478977
Czasem nawet przeznaczenie się myli.
Granica, która oddziela nas od Nieznanego tylko pozornie jest nieprzekraczalna.
W deszczowy Dzień świętego Walentego, w centrum dużego miasta, młody makler ginie w wypadku drogowym. Prostą z pozoru sprawę komplikuje brak świadków oraz to, że na ciele ofiary nie ma żadnych śladów. Hank Zaborski – policyjny detektyw – odkrywa zagadkowe powiązanie maklera ze sprawą seryjnego mordercy sprzed lat, który od dawna nie żyje. W toku śledztwa pojawiają się kolejne niewyjaśnione tajemnice, zaś fakty wydają się coraz bardziej sobie przeczyć.
„Mroczny rewers” to połączenie fatalizmu antycznej tragedii i napięcia z koszmarów Davida Lyncha. Historia, w której – jak w życiu – niczego nie da się przewidzieć, mimo że wszystko już jest zaplanowane.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 60
- 55
- 9
- 3
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Przeszłość ma to do siebie, że prędzej czy później staje się rojem duchów.
- Tam dokąd zabieram, nie ma żadnej świadomości - odparła Śmierć. - Nie ma niczego. - Więc przyszedł czas na mnie? - Niestety, sprawy nieco ...
Rozwiń
Opinia
Każdego dnia przeglądając bookstagram, możemy natknąć się na setki zupełnie różnych książek. Wymienianie się opiniami umożliwia nam nie tylko poznawanie nowych tytułów, ale też upewnianie się, że niektóre nie przypadną nam raczej do gustu. Ja lubię moją strefę komfortu, bardzo rzadko ją opuszczam. Kocham thrillery i kryminały (byle nie skandynawskie), mam ogromny stos hańby i jeszcze więcej planów zakupowych, a przecież raz w tygodniu wydawnictwa dorzucają kolejne perełki. Jednak granice między gatunkami stają się powoli coraz mniej wyraźne i nie zawsze sięgając po książkę promowaną jako thriller rzeczywiście go dostaniemy.
"Mroczny rewers" to nie jest powieść, którą można jednoznacznie zaklasyfikować, jednak w mojej ocenie o wiele bliżej jej do literatury pięknej niż mrocznej. Oczywiście, mamy tutaj trupy i śledztwo, ale bardziej jako formę niż treść. I choć z recenzji, które czytałam, wynikało jasno, że jest to książka niebanalna, lecz i tak spodziewałam się, że będzie w moich klimatach.
Miałam duży problem z tym, żeby wejść w fabułę. Niby to, co się działo, było na początku jak najbardziej kryminalne, mimo to cała otoczka już wtedy była nieco psychodeliczna. Paradoksalnie im dziwniejszy nastrój się robił, tym lepiej mi się czytało, ale łapałam się często na tym, że zupełnie nie wiem o czym. Doświadczyłam czegoś takiego wcześniej tylko raz - przy "Ślepnąc od świateł" Jakuba Żulczyka, a to książka, którą wspominam zdecydowanie najgorzej spośród wszystkich przeczytanych. "Mroczny rewers" wypadł mimo wszystko znacznie lepiej, po przemęczeniu początku, udało mi się nawet odnaleźć jakąś przyjemność w lekturze, choć drażniły mnie szczegóły takie jak zapis choćby eldżi zamiast LG, a pojawiło się takich dziwactw niestety kilka.
Piotr Ander ma naprawdę świetny warsztat i własny niepowtarzalny styl snucia opowieści, którym z pewnością oczaruje odbiorców, jednak nie mnie. Ja nie czuję się dobrze, gdy fabuła odrywa się od realiów, gdy egzystencjalne rozważania dominują nad akcją powieści. Elementom fantastycznym mówię zdecydowanie nie, więc to, co dla wielu było atutem, w moim odczuciu przekreśliło wszystko. Stworzenie fikcyjnego miasta podziwiam, bo to wbrew pozorom trudniejsze niż osadzenie historii w znanych miejscach, jednak już sposób przedstawienia Śmierci był dla mnie zbyt odjechany.
"Mroczny rewers" to znaczący i dobry debiut, który czytelnikom z otwartym umysłem dostarczy wielu wrażeń. Ja jednak wolę pozostać przy bardziej przyziemnej literaturze, w której nie ma miejsca na groteskową fantastykę.
Moje 5/10.
Każdego dnia przeglądając bookstagram, możemy natknąć się na setki zupełnie różnych książek. Wymienianie się opiniami umożliwia nam nie tylko poznawanie nowych tytułów, ale też upewnianie się, że niektóre nie przypadną nam raczej do gustu. Ja lubię moją strefę komfortu, bardzo rzadko ją opuszczam. Kocham thrillery i kryminały (byle nie skandynawskie), mam ogromny stos hańby...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to