Kolejna rocznica urodzin Maria Curie-Skłodowskiej zainspirowała mnie do przesłuchania tego krótkiego audiobooka, którego zakupiłem już ponad pięć lat temu. Przyznam, że to bardzo pobieżna biografia, głównie skierowana do młodszego odbiorcy. Mimo to bardzo wartościowa i pozwalająca w dość krótkim czasie zapoznanie się z postacią naszej pierwszej kobiety noblistki.
Maria Curie była naprawdę wyjątkową osobą. Pochodziła z ubogiej rodziny szlacheckiej, mieszczańskiej. Z biografii wynika, iż rodzice stworzyli Marii i jej siostrze optymalne warunki jak na tamte czasy do rozwoju osobowego. Myślę, że Maria Curie wyniosła właśnie z domu chęć poznawania, odkrywania świata a jej rodzice mocną wspierali w niej te naturalne dla człowieka instynkty. Matka Marii, Bronisława była również wykształconą osobą. Maria dość wcześnie nauczyła się czytać i pisać. Zdobyła dość dobre wykształcenie jak na tamte czasy. Kolejny niesamowity fakt z biografii Marii Curie jest to, jak mocno nawzajem wspierała się z siostrą. Maria ustaliła już jako młoda nastolatka z siostrą, że ona będzie zarabiać pieniądze i finansować studia medyczne siostry w Paryżu. Maria jako kilkunastoletnia dziewczyna przez kilka lat pracowała jako guwernantka na prowincji polskiej ucząc dzieci bogatych szlachciców. Wszystkie zarobione pieniądze przekazywała regularnie siostrze, aby ta mogła w Paryżu studiować medycynę. Po kilku latach Maria mogła skorzystać z pomocy siostry i udać się na studia do Paryża. Resztę potrafimy sobie już dobrze wyobrazić. Podczas studiów w Paryżu odkryła swoje powołanie, którym była nauka. Podczas studiów zaczęła badać zjawisko "radioaktywności" i właśnie Marii Curie zawdzięczamy dziś to pojęcie, które utarło się w naszym języku. Właśnie za zbadanie, opisanie zjawiska radioaktywności Maria Curie otrzymała swojego pierwszego Nobla. Na studiach poznała Piotra, swojego męża z którym dość mocno się związała i dzieliła swoją pasję życiową.
Nie będę tutaj streszczał całej biografii Marii Curie. Ciekawostką którą się dowiedziałem z książki było to, że Maria i Piotr jako prezent ślubny dostali od znajomych rowery, które na tamte czasy były czymś wyjątkowym. Maria uwielbiała jeździć na rowerze.
Maria była pionierem pod wieloma względami. Nie tylko jako pierwsza kobieta została wykładowcą paryskiej Sorbony czy też laureatem nagrody nobla z dziedziny fizyki. Jej bycie pionierem polegało również na tym, że oprócz tego że była kobietą, była też obcokrajowcem. To kolejny powód aby ją podziwiać. Niestety Maria Curie-Skłodowska wiele razy spotykała się z uprzedzeniami. Była bardzo silną kobietą i nie zważała na to, że wielu ludzi jest mocno nieprzychylnych lub wręcz darzyła ją wielką nienawiścią.
Maria niestety dość szybko została wdową. Fakt, iż została wdową przysporzył jej kolejnych problemów. Niestety w tamtych czasach kobieta wdowa miała nawet prawnie dość sporo ograniczeń. To kolejne pole na którym Maria Curie była pionierem. Jako wdowa wywalczyła prawa, które w tamtych warunkach kobietom nie przysługiwały. Aż trudno sobie to wyobrazić z jakimi problemami, uprzedzeniami, zabobonami czy też z dzisiejszego punktu widzenia staroświeckimi prawami musiała się Maria borykać.
Maria brała również aktywny udział w pierwszej wojnie światowej. Obsługiwała samochody wyposażone w aparaty rentgenowskiego, które służyły do prześwietlania ciał poszkodowanych, rannych żołnierzy na polach bitwy.
Maria mocno była związana z Polską. Jednak była osobą bardzo światową. Odwiedziła kilka razy Stany Zjednoczone gdzie była witana z wielką pompą, nawet przez samego prezydenta USA. Utrzymywała kontakt samym Albertem Einsteinem.
Maria była matką i łączyła pracę zawodową, naukową z rolą matki. Jedna z córek Marie również udzielała się społecznie i wraz z mężem już kilkadziesiąt lat po śmierci Marii odebrała Pokojową Nagrodę Nobla za pracę nad powstaniem organizacji UNESCO.
Maria swoją pracą niestety dość mocno nadwyrężyła swoje zdrowie. Odkrycie Radonu i Polonu mocno odbiło się na jej zdrowiu i zmarła przedwcześnie na komplikacje związane z długotrwałym pracą nad materiałami radioaktywnymi. Zresztą do dziś przyrządy, meble, nawet klamka od drzwi do laboratorium w którym pracowała Maria nosi ślady pierwiastków promieniotwórczych.
Postać Marii Skłodowskiej jest bardzo inspirująca. To była osoba niesamowicie ambitna, pracowita, skoncentrowana na osiągnięciu wielkich celów. Miała silną psychikę, odporna była na szykany, nienawiść jaka była dość powszechna względem jej osoby.
Niniejsza książka została napisana przez Włocha. Ciekawe jest to, iż też właśnie pisarze z innych krajów interesują się osobą Marii Curie Skłodowskiej. To bardzo dobra pozycja, dydaktyczna, nawet jest przeznaczona dla dość młodego czytelnika.

Kolejna rocznica urodzin Maria Curie-Skłodowskiej zainspirowała mnie do przesłuchania tego krótkiego audiobooka, którego zakupiłem już ponad pięć lat temu. Przyznam, że to bardzo pobieżna biografia, głównie skierowana do młodszego odbiorcy. Mimo to bardzo wartościowa i pozwalająca w dość krótkim czasie zapoznanie się z postacią naszej pierwszej kobiety noblistki.
Maria...