Książka ta może wyraznie pomóc osobom zainteresowanym diagnozą stanu swoich relacji z innymi ludzmi jak i jego poprawie. O tym jakie to ważne dla zadowolenia z życia chyba nie trzeba mówić, choć może nie każdy sobie to uświadamia. Doniosłość tych faktów jest olbrzymia ale też bardzo wiele niejasności się za nimi kryje, na które to autor rzuca światło, gdyż często ukryte są one w mroku naszej nieświadomości. Tak bardzo wiele naszych zachowań w relacjach z niej się wywodzi. I nie są to puste słowa, jakieś ogólniki. Czytając tę książkę miałem wrażenie (i dotyczy to jak najbardziej również mnie), że wszelkie wysiłki mające na celu poprawę relacji, bez świadomości jak to wszystko funkcjonuje, są po prostu często daremne i przypadkowe, mimo dobrych intencji. Książka ta uczy przede wszystkim samopoznania gdyż to od niego wszystko się zaczyna. Tak wiele treści, tak wiele prawd o sobie nie dopuszczamy do siebie. Poruszamy się po omacku, wszystko jest przypadkowe. Bardzo wiele uświadamia.

Nie jest to bynajmniej "typowy amerykański poradnik". Sukcesu nie osiągniemy w dwa dni, ale od czegoś trzeba zacząć. Praca to raczej dość poważna, miejscami nawet naukowa, lecz pisana przystępnym językiem, mimo trudnego przekazu. Autor swoim stylem ani nie zniechęca, ani - co ważniejsze - nie daje prostych recept, nie zalewa nas falą taniego optymizmu.

Książka ta może wyraznie pomóc osobom zainteresowanym diagnozą stanu swoich relacji z innymi ludzmi jak i jego poprawie. O tym jakie to ważne dla zadowolenia z życia chyba nie trzeba mówić, choć może nie każdy sobie to uświadamia. Doniosłość tych faktów jest olbrzymia ale też bardzo wiele niejasności się za nimi kryje, na które to autor rzuca światło, gdyż często ukryte są...