Florencja jest dla jednych miastem muzeów, dla innych miastem - muzeum, a dla wszystkich miłośników sztuki - niezwykłym cudem. Dzięki bogactwu, rozmiłowaniu w pięknie i rozwadze Medyceuszy i ich następców, miasto aż puchnie od arcydzieł architektury, rzeźby i malarstwa. Dlatego warto jest zatrzymać chociaż część tej obfitości na kartach albumu, żeby w spokoju smakować, wracać do ulubionych dzieł, wspominać i nabierać apetytu na oglądanie ich na żywo, jeszcze i jeszcze. A lektura to ogromnej wagi! Raz, że ukazuje nam pełen przegląd obrazów z galerii Ufizzi i Pitti, głównie z epok renesansu, manieryzmu i baroku, z czego każdą część kolekcji opatrzono krótkim lecz treściwym komentarzem specjalistów. A dwa - że to ogromne, opasłe albumisko, wydane starannie na grubych, śnieżnobiałych kartkach, z mnóstwem reprodukcji, najbardziej nadające się do studiowania na starodawnym wielkim pulpicie, a już na pewno nie do przytulnego zwinięcia się w fotelu z nim na kolanach. Jeśli jest ktoś, kto chociaż troszkę kocha obrazy starych mistrzów, dysponuje tak z metrem sześciennym wolnej przestrzeni i wzmocnionym stropem - to koniecznie powinien zaopatrzyć się w cały kilkunastotomowy komplet tej ślicznej serii Arkad.

Florencja jest dla jednych miastem muzeów, dla innych miastem - muzeum, a dla wszystkich miłośników sztuki - niezwykłym cudem. Dzięki bogactwu, rozmiłowaniu w pięknie i rozwadze Medyceuszy i ich następców, miasto aż puchnie od arcydzieł architektury, rzeźby i malarstwa. Dlatego warto jest zatrzymać chociaż część tej obfitości na kartach albumu, żeby w spokoju smakować,...