rozwińzwiń

Banquise. W krainie bez cienia

Okładka książki Banquise. W krainie bez cienia Paul-Émile Victor
Okładka książki Banquise. W krainie bez cienia
Paul-Émile Victor Wydawnictwo: Muza Seria: Dookoła świata literatura podróżnicza
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura podróżnicza
Seria:
Dookoła świata
Tytuł oryginału:
Banquise. Le Jour Sans Ombre
Wydawnictwo:
Muza
Data wydania:
1995-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1958-01-01
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
8370794955
Tłumacz:
Julia Matuszewska
Tagi:
Eskimosi Inuici reportaż literatura faktu
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
12 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
813
802

Na półkach: , , , , ,

Większość odkrywców-polarników i podróżników w podbiegunowe okolice naszej planety pisze inaczej. Zachwyca się przede wszystkim surowym pięknem natury, opisuje trudne warunki, jakie panowały podczas danej wyprawy. Dla Paula-Émila Victora, francuskiego etnografa i doświadczonego polarnika, wschodnie wybrzeża Grenlandii to przede wszystkim ludzie: dopasowani do ekstremalnej natury tych okolic Inuici.

Czytając tę książkę odczuwałem nie raz mdłości. Szczegółowe i drastyczne opisy Victora, który nie oszczędza ani siebie, ani czytelnika, przybliżają okrutne, bardzo trudne i raczej bardzo krótkie życie Inuitów z osiedla Kangersetoaksiak (po lekturze potrafię już wypowiadać tę nazwę bez zająknięcia). W latach 30-tych ubiegłego wieku byli to ludzie ekstremalnie uzależnieni od natury, często głodujący i w pełni uzależnieni od udanych łowów na foki i niedźwiedzie polarne.

Zanim jednak ktoś podniesie głos, bo ludzie w książce mordują misie, pragnę powiedzieć, że goszczący Francuza Inuici to w moich oczach jedni z niewielu ludzi, jakim takie polowanie było absolutnie potrzebne do przetrwania. Dlatego „Banquise” to jedyna z książek o tematyce łowieckiej, jaką przeczytałem z ukontentowaniem. W Kangersetoaksiak życie jest naprawdę proste: Upolujesz coś – będziesz żył. Nie upolujesz – będzie krucho. Wystarczy, że poczyta się w książce o kanibaliźmie, którego naocznym świadkiem był sam autor.

Zdziwić może w tym kontekście fakt, że Victor przedkłada mimo wszystko takie bardzo uciążliwe życie na krańcu świata nad powrót do cywilizacji. Nawet krótkie wypady po żywność do duńskiej faktorii wprowadzają go w zły nastrój a potrzeba powrotu do jego inuickiej rodziny staje się przemożna. Tak, ten Francuz to już pełnokwisty Inuit. Kratuna (biały człowiek) Victor stał się Wittu, młodym mężczyzną z klanu Joany, starej i doświadczonej iguimadr (wtajemniczonej). Nie przeszkadza mu już mróz poniżej -30°C, potrafi dniami podróżować na saniach, zna wszystkie swoje psy z imienia, mówi perfekcyjnie w lokalnym narzeczu, nie przeszkadza mu wielomiesięczny brak ciepłej wody, odżywianie się mięsem foki, które spędziło osiem miesięcy w ziemnym dole, potrafi przełknąć zakrzepłą, czarną już i gęstą jak karamel krew tych zwierząt, podróżuje dwa dni przez śnieżycę, aby wyleczyć gnijące z powodu szkorbutu podniebienie. A „przy okazji” pisze o zwyczajach, wierzeniach, zabawach i rzemiośle swoich gospodarzy.

Victor odkrywa w prostocie i szczerości życia Inuitów lepszy świat. Świat dzisiaj już zapewne nie istniejący. „Banquise” to wspaniały dokument życia w ekstremalnych, obcych nam pod wieloma względami warunkach.

Większość odkrywców-polarników i podróżników w podbiegunowe okolice naszej planety pisze inaczej. Zachwyca się przede wszystkim surowym pięknem natury, opisuje trudne warunki, jakie panowały podczas danej wyprawy. Dla Paula-Émila Victora, francuskiego etnografa i doświadczonego polarnika, wschodnie wybrzeża Grenlandii to przede wszystkim ludzie: dopasowani do ekstremalnej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
767
355

Na półkach: , ,

Żywa i zajmująca opowieść z wyprawy do krainy Ludzi Północy. Jedna z obowiązkowych lektur zainteresowanych Arktyką i okolicami. Rzetelna relacja etnograficzna ze świata, który odszedł w przeszłość.

Żywa i zajmująca opowieść z wyprawy do krainy Ludzi Północy. Jedna z obowiązkowych lektur zainteresowanych Arktyką i okolicami. Rzetelna relacja etnograficzna ze świata, który odszedł w przeszłość.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    21
  • Przeczytane
    14
  • Posiadam
    10
  • Teraz czytam
    2
  • Naokoło Świata
    2
  • "Na około Świata" wyd Iskra
    1
  • Naokoło świata
    1
  • Wyzwanie LC 2021
    1
  • 2015
    1
  • Podróże/wyprawy/ekspedycje
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Banquise. W krainie bez cienia


Podobne książki

Przeczytaj także