rozwińzwiń

Czarodziejki W.I.T.C.H. - Nowe historie. Serce przyjaźni

Okładka książki Czarodziejki W.I.T.C.H. - Nowe historie. Serce przyjaźni Giulia Adragna, Ferrari Alessandro
Okładka książki Czarodziejki W.I.T.C.H. - Nowe historie. Serce przyjaźni
Giulia AdragnaFerrari Alessandro Wydawnictwo: Egmont Polska Cykl: Czarodziejki W.I.T.C.H. (tom 1) komiksy
108 str. 1 godz. 48 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Czarodziejki W.I.T.C.H. (tom 1)
Wydawnictwo:
Egmont Polska
Data wydania:
2023-11-22
Data 1. wyd. pol.:
2023-11-22
Liczba stron:
108
Czas czytania
1 godz. 48 min.
Język:
polski
Tłumacz:
Jacek Drewnowski
Średnia ocen

5,6 5,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Czarodziejki W.I.T.C.H. Księga 10 Federico Bertolucci, Paolo Campinoti, Monica Catalano, Gulia Conti, Antonello Dalena, Bruno Enna, Paola Mulazzi, Teresa Radice, Flavia Scuderi, Alberto Zanon
Ocena 8,4
Czarodziejki W... Federico Bertolucci...
Okładka książki Czarodziejki W.I.T.C.H. Księga 12 Gaja Arrighini, Davide Baldoni, Monica Catalano, Antonello Dalena, Bruno Enna, Alessandro Ferrari, Giorgio Ferrari, Silvia Gianatti, Lucio Leoni, Elisabetta Melaranci, Paola Mulazzi, Gianluca Paniello, Giada Perissinotto, Manuela Razzi, Stefano Turconi, Daniela Vetro, Alberto Zanon
Ocena 7,6
Czarodziejki W... Gaja Arrighini, Dav...
Okładka książki Critical Role: Vox Machina Początek, tom 1 Matthew Colville, Matthew Mercer, Chris Northrop, Olivia Samson
Ocena 7,8
Critical Role:... Matthew Colville, M...

Oceny

Średnia ocen
5,6 / 10
27 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1
1

Na półkach:

Właśnie skończyłam czytanie tomiku i mam poczucie jakby naprawdę dobry zarys scenariusza zniszczono beznadziejnym designem postaci i kreską, która poszła wstecz i wygląda teraz jak cokolwiek - straciła ten specjalny "Witchowy" charakter. Obecne podejście do Wyroczni i Kondrakaru jest fajną odmianą i naprawdę podoba mi się, w jakim kierunku chce zmierzać fabuła. Wygląd postaci jest nah, zmiany w ogóle w ilości członków rodziny poszczególnych bohaterek powiedzmy, że wprowadzają przyjemny powiew nowości, ale samo to jak komiks wygląda raczej nie sprawi, że stanie się popularny. Niestety stroje czarodziejek wyglądają jak dość słaby fanart i... Nie no, nic mnie tak nie kłuje w oczy tak jak ten ich ubiór.

Żeby nie było, że wyłącznie hejtuję wszystko: doceniam, że w komiksie są nadal piękne rysowane tła 💜

Właśnie skończyłam czytanie tomiku i mam poczucie jakby naprawdę dobry zarys scenariusza zniszczono beznadziejnym designem postaci i kreską, która poszła wstecz i wygląda teraz jak cokolwiek - straciła ten specjalny "Witchowy" charakter. Obecne podejście do Wyroczni i Kondrakaru jest fajną odmianą i naprawdę podoba mi się, w jakim kierunku chce zmierzać fabuła. Wygląd...

więcej Pokaż mimo to

avatar
953
240

Na półkach: ,

O nie! Powrot do swiata tytulowych czarodziejek brzmial niesamowicie, bo to jednak kojarzy mi sie z dzieciństwem. Jednak ten komiks uznaje jako cos zupelnie innego niz ten, ktory pokochalem jako dzieciak. Sa duze zmiany - zwlaszcza szata graficzna, ktora nie wychodzi na dobre. Wiem, ze tu wlasnie chodzilo o powrot w nowym wydaniu, ale jakim cudem oni poszli tak do tylu ze wszystkim?! Ligicznie myslac, tyle lat po oryginale, pomyslalby czlowiek, ze takie rzeczy jak design postaci pojdzie na lepsze, ale nawet stroje tytułowych czarodziejek sa po prostu solidnym downgradem w porownaniu do oryginalu. Historia wydaje sie być mocno pospieszona, charaktery postaci sa w pewien sposob zmienione, co powoduje, ze czytelnikowi jeszcze trudniej znaleźć element oryginalu w tej nowej wersji.
Naprawde chcialem sie zakochac w nowym wydaniu W.I.T.C.H., ale dla mnie rozni sie za bardzo od oryginalu i po prostu nie trafilo to do mnie. Ubolewam, ze tak wiele osob podziela moja opinie, ale chyba to o czymś świadczy!

O nie! Powrot do swiata tytulowych czarodziejek brzmial niesamowicie, bo to jednak kojarzy mi sie z dzieciństwem. Jednak ten komiks uznaje jako cos zupelnie innego niz ten, ktory pokochalem jako dzieciak. Sa duze zmiany - zwlaszcza szata graficzna, ktora nie wychodzi na dobre. Wiem, ze tu wlasnie chodzilo o powrot w nowym wydaniu, ale jakim cudem oni poszli tak do tylu ze...

więcej Pokaż mimo to

avatar
902
558

Na półkach: ,

Jeszcze w grudniu skusiłam się na zakup komiksu z serii "Czarodziejki W. I. T. C. H." stworzonej przez Elisabette Gnome o tytule "Nowe historie. Serce przyjaźni", a dodatkowo ma znaczek Disney'a więc już całkiem mnie zaintrygował. Z opisu wyczytałam, że spotkam znów uwielbine bohaterki serii lecz w nowej odsłonie - styl i kreska podobny do poprzedniego, ale zdecydowanie widać różnicę - i z myślą o młodym pokoleniu. Brzmi dobrze i nie wiele więcej dowiemy się z tak naprawdę z opisu.

Autorem scenariusza jest Alessandro Ferrari. Nawiązuje on do starej serii, która jest również wydawana we wznowieniu i na chwilę obecną jest dostępnych 11 tomów. Jednak jest to zupełnie nowy początek, śmiem stwierdzić, że jest to historia przyjaciółek napisana od nowa, nie tylko chodzi o zmiany w technologii i dopasowanie jej do dzisiejszych czasów i obecnego pokolenia młodych ludzi. Mam wrażenie jakbym czytała zupełnie inną historię, coś nowego i świeżego, a nie ledwie podgrzaną historię, do której dorzucono tylko kilka współczesnych smaków. Możemy porównać tą historię do dania, które tworzy kucharz z podanych składników, ale każdy daje ich wedle uznania i w jakiej chce wersji. Zatem mamy te same postacie, serce Kondrakaru i Meridian, ale historia toczy się w zupełnie inny sposób co sprawia, że będzie ciekawą lekturą nie tylko dla nowych czytelników, ale też i dla wielbicieli poprzedniej serii, którzy mogą poznać nową opowieść.

Jestem pewna, że będę sięgać po kolejne tomy i bardzo Wam polecam bliżej przyjrzeć się tej serii.

Jeszcze na koniec odniosę się do rysunków i wyglądu graficznego, za który w większości odpowiada Giulia Adragna. Bardzo mi się podoba styl jak i nowy wygląd postaci, co pozwala lepiej się wczuć w historię i podejść do niej jak do zupełnie nowej opowieści, gdzie to imiona i nazwiska bohaterów pozostały oraz miejsca akcji i światy. W ciekawy sposób zostały wykreowane postacie wizualnie i niektóre nawet bardziej mi się podobają jak w poprzedniej wersji.

Jeszcze w grudniu skusiłam się na zakup komiksu z serii "Czarodziejki W. I. T. C. H." stworzonej przez Elisabette Gnome o tytule "Nowe historie. Serce przyjaźni", a dodatkowo ma znaczek Disney'a więc już całkiem mnie zaintrygował. Z opisu wyczytałam, że spotkam znów uwielbine bohaterki serii lecz w nowej odsłonie - styl i kreska podobny do poprzedniego, ale zdecydowanie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1099
25

Na półkach: , ,

Gdy przeczytałam, że jest to wersja uwspółcześniona, trochę się przestraszyłam... ale nie jest źle. Zgadzam się z innymi zamieszczonymi tu opiniami - zdecydowanie największym problemem jest tempo akcji, które pędzi na łeb na szyję, przez co momentami ciężko się skupić na historii i ma się wrażenie, jakby niektóre wątki zostały potraktowane po macoszemu.

Niemniej jednak bardzo cieszy mnie ładna, żywa kreska oraz bardzo ciekawa charakterystyka dziewczyn - tak, są inne. Tak, czasem nawet wręcz różnią się diametralnie od swoich pierwowzorów (kto by pomyślał, że polubię Cornelię?). Niemniej czuć tutaj, że każda z bohaterek jest wyjątkowa, bo w oryginalne momentami nastolatki zlewały mi się w jedno.

Wiem, że fani oryginału pewnie nie są zadowoleni... ale mi osobiście podoba się ta opowieść. Może zachęci też nowych czytelników do sięgnięcia po starsze komiksy, wydawane teraz przez Egmont?

Gdy przeczytałam, że jest to wersja uwspółcześniona, trochę się przestraszyłam... ale nie jest źle. Zgadzam się z innymi zamieszczonymi tu opiniami - zdecydowanie największym problemem jest tempo akcji, które pędzi na łeb na szyję, przez co momentami ciężko się skupić na historii i ma się wrażenie, jakby niektóre wątki zostały potraktowane po macoszemu.

Niemniej jednak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
41
5

Na półkach:

Komiks sam w sobie dobry i sympatyczny, z motywem sokoła. No, ale nie tego się spodziewałam widząc tytuł Nowe historie. Myślałam że będą to niepublikowane historyjki z czarodziejkami, które znam od dziecka. A tu wszystko inne. Uwspółcześnione. Inną kreską narysowane. Podobne fabularnie do różnych mang i anime. Miło się czytało, ale to już niestety nie to samo.

Komiks sam w sobie dobry i sympatyczny, z motywem sokoła. No, ale nie tego się spodziewałam widząc tytuł Nowe historie. Myślałam że będą to niepublikowane historyjki z czarodziejkami, które znam od dziecka. A tu wszystko inne. Uwspółcześnione. Inną kreską narysowane. Podobne fabularnie do różnych mang i anime. Miło się czytało, ale to już niestety nie to samo.

Pokaż mimo to

avatar
296
27

Na półkach: ,

Nie jest to zły komiks, ale trochę dziwnie się czytało, znając pierwowzór. Dużo niepotrzebnych zmian, co sprawia, że mamy do czynienia z całkiem nowym tworem tylko bazującym z grubsza na fabule Witch. Akcja pędzi zbyt szybko, można było spokojnie rozwinąć wątki i dokończyć je w kolejnym tomie. To się po prostu nie trzyma kupy. Kupiłam z ciekawości i sentymentu, ale to nie są Witch, które znamy, tylko całkiem nowa historia. Lepiej by było wymyślić nowe bohaterki o magicznych mocach. Czuję się trochę zawiedziona. Takie to trochę nijakie.

Nie jest to zły komiks, ale trochę dziwnie się czytało, znając pierwowzór. Dużo niepotrzebnych zmian, co sprawia, że mamy do czynienia z całkiem nowym tworem tylko bazującym z grubsza na fabule Witch. Akcja pędzi zbyt szybko, można było spokojnie rozwinąć wątki i dokończyć je w kolejnym tomie. To się po prostu nie trzyma kupy. Kupiłam z ciekawości i sentymentu, ale to nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1513
819

Na półkach: ,

Jestem fanką W.I.T.C.H. od tak dawna i w sumie byłam zaintrygowana tą nowością. Niestety nie podobało mi się. Nawet bardzo. Nie dostrzegam sensu opowiadania tej historii na nowo. Niby nowocześniej, ale dlaczego gorzej. Oczywiście moja ocena nie jest obiektywna. Większość zmian które są w komiksie, są moim zdaniem na gorsze. Taranee wygląda jakby miała z 30 lat.
Pozytywem jest wygląd macochy Irmy, która w oryginalnym komiksie wyglądała za bardzo jakby była jej prawdziwą mamą.
Nowy Matt to tragedia. Ogólnie wygląd postaci w większości zmienił się na niekorzyść. No ogólnie smutek. Jak będą to kontynuować, to nie kupię już.
Dla nowego czytelnika to może być pewnie nawet fajne, ale mam wrażenie, że większość odbiorców i tak stanowią starzy fani.

Jestem fanką W.I.T.C.H. od tak dawna i w sumie byłam zaintrygowana tą nowością. Niestety nie podobało mi się. Nawet bardzo. Nie dostrzegam sensu opowiadania tej historii na nowo. Niby nowocześniej, ale dlaczego gorzej. Oczywiście moja ocena nie jest obiektywna. Większość zmian które są w komiksie, są moim zdaniem na gorsze. Taranee wygląda jakby miała z 30 lat.
Pozytywem...

więcej Pokaż mimo to

avatar
58
37

Na półkach:

Komiks ma swoje wady i zalety, oczywiście to wszystko to ocena subiektywna.
Niektóre postacie straciły w moich oczach.
Brat Irmy był fajną postacią jako wkurzajacy braciszek, który jest jak "dziewczyny xD", a teraz jest krawaciarzem xD
Wygląd Elyon to według mnie kolejna wada. Wcześniej bohaterka wyglądała tak niewinnie, że nigdy bym nie przepuszczała, że ta dziewczyna może mieć moce w jakikolwiek sposób złe.
Teranee jako wredna babka dodała charakteru książce, ale nieco to jest głupie, że niby nikogo nie lubi, a jednak z dziewczynami trzyma. XD
Historia Will jako mieszkającej w kamperze podoba mi się, również coś dodało miłego, innego do książki.
Podoba mi się pomysł z rozmawiająca Hay Lin na kamerce, ale jednak Yan Lin była bardzo ważna postacią w starym Witch i trochę źle mi, że mogli coś pozmieniać.

Mimo wszystko jako nowoczesne Witch jest dość dobre. Są problemy bohaterów myślę, że dobrze pokazane i miło się dowiedzieć co gryzie bohaterki (bo nikt nie ma idealnego zycia).

Komiks ma swoje wady i zalety, oczywiście to wszystko to ocena subiektywna.
Niektóre postacie straciły w moich oczach.
Brat Irmy był fajną postacią jako wkurzajacy braciszek, który jest jak "dziewczyny xD", a teraz jest krawaciarzem xD
Wygląd Elyon to według mnie kolejna wada. Wcześniej bohaterka wyglądała tak niewinnie, że nigdy bym nie przepuszczała, że ta dziewczyna może...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
92
53

Na półkach: ,

Wiadomość o powrocie W.I.T.C.H była dla mnie miłym zaskoczeniem. Co prawda miałam nadzieję na kontynuację serii, a nie jej nową wersję, jednak nie zmniejszyło to mojego entuzjazmu. Postanowiłam poznać nowe przygody moich kochanych W.I.T.C.H, obiecując sobie przy tym, że spróbuję nie porównywać tej pozycji do starych przygód.
Otworzyłam komiks, zagłębiłam się w historię i... I bardzo się zawiodłam. Bohaterki straciły swoją ikrę, kolorystyka jest mocno wyblakła, Wyrocznie Kondrakaru to jakaś pomyłka, a historia nie wciąga jakoś specjalnie. Do tego większość z Rodziców dziewczyn wygląda jak ich równolatkowie, i może dlatego ich dzieci często mówią do nich po imieniu, co strasznie mnie drażniło. I najważniejsze! Jak można było tak bardzo zmarginalizować postać Yan Lin(tu już niestety nie udało mi się nie patrzeć przez pryzmat starych przygód)?! Nie zagrał mi również motyw posiadania przez Cornelię starszej siostry, ale to jeszcze przełknę, kiedy bardzo mocno postaram się zapomnieć o pierwowzorze.
Jako mankament muszę również wymienić zbyt szybkie zakończenie komiksu. Tak naprawdę nie dostajemy zbyt wiele czasu na zapoznanie się z postaciami. Sama akcja też bardzo szybko się kończy, przez co wydaje mi się trochę naciągana, ale według tego czego udało mi się dowiedzieć w internecie, planowany jest drugi tom.
Na plus mogę jedynie wymienić fakt posiadania przez Hay Lin psa oraz wygląd Elyon.
Czy jeśli rzeczywiście pojawi się drugi tom, to sięgnę po niego? Tak, ale wyłącznie przez sentyment. Prawdopodobnie gdybym nie znała wcześniej W.I.T.C.H, i przeczytałabym tylko współczesną wersję, nie zajmowałabym sobie tym tytułem specjalnie głowy.
Wielka szkoda :(

Wiadomość o powrocie W.I.T.C.H była dla mnie miłym zaskoczeniem. Co prawda miałam nadzieję na kontynuację serii, a nie jej nową wersję, jednak nie zmniejszyło to mojego entuzjazmu. Postanowiłam poznać nowe przygody moich kochanych W.I.T.C.H, obiecując sobie przy tym, że spróbuję nie porównywać tej pozycji do starych przygód.
Otworzyłam komiks, zagłębiłam się w historię...

więcej Pokaż mimo to

avatar
54
17

Na półkach:

Podobają mi się koncepty oraz wprowadzone zmiany, jest tu sporo fajnych pomysłów; natomiast ich realizacja jest fatalna. Zdecydowanie największym problemem tego komiksu jest jego pacing - zasuwa ze wszystkim, nie pozwalając niczemu się rozwinąć oraz usiłuje niepotrzebnie rozwiązać prawie wszystkie wątki w tych stu stronach, zamiast pozwolić na niedomknięte storyline'y na następne tomy. Przez co całkiem niezłe pomysły można wsadzić do kosza.

Kreska nie powala, jest bardzo udziecinniona w porównaniu do znacznie bardziej stonowanego oryginału; mimo to same nowe designy przypadły mi do gustu.

Jest tu pewien potencjał, ale potrzeba moim zdaniem z góry rozłożyć serię na kilka tomów i pozwolić fabule powoli nabrać tempa.

A na razie mamy słaby start rebootu.

Podobają mi się koncepty oraz wprowadzone zmiany, jest tu sporo fajnych pomysłów; natomiast ich realizacja jest fatalna. Zdecydowanie największym problemem tego komiksu jest jego pacing - zasuwa ze wszystkim, nie pozwalając niczemu się rozwinąć oraz usiłuje niepotrzebnie rozwiązać prawie wszystkie wątki w tych stu stronach, zamiast pozwolić na niedomknięte storyline'y na...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    31
  • Przeczytane
    29
  • Posiadam
    13
  • 2023
    5
  • Komiksy
    3
  • Do kupienia
    2
  • 2024
    2
  • Książki 2024
    1
  • Chcę kupić/Chcę w prezencie
    1
  • Serie
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Czarodziejki W.I.T.C.H. - Nowe historie. Serce przyjaźni


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...

Przeczytaj także