Czyż nie cudowny tytuł? Od razu człowiek ma ochotę na lekturę tej książki. Pięknie wydana, wprost albumowa pozycja z cudownymi zdjęciami. Kto nie pragnie ogrodu, w którym można sobie usiąść i napawać się otaczającą przyrodą: różnorodnością, zapachami, owadami…
Autorka – Annette Lepple – oddaje w nasze ręce książkę pełna rad i wskazówek. Podzieliła ją na 5 części: teoria, praktyka, rezultaty, portrety rośliny , informacje. Zaczynamy więc od sporej dawki wiedzy na temat gleb i sposobów roślin na suszę. Następnie jest część, w której musimy zastanowić się co pasuje do nas, naszej koncepcji ogrodu a co do warunków jakie posiadamy na swoim skrawku ziemi aż wreszcie jak pielęgnować nasadzenia. W części „Rezultaty” poznajemy ogrody bylinowe, żwirkowe, śródziemnomorskie, wertykalne, nowoczesne…. Są tu przedstawiony plany nasadzeń, które ułatwiają bardzo zaplanowanie rabat. Uważam to za bardzo przydatne, bo rośliny trzeba dobrać pod względem podobnych warunków glebowych i oświetleniowych, wielkości aż wreszcie kwitnienia, koloru itp. Z własnego doświadczenia wiem, że bez takich podpowiedzi to jest po prostu uczenie się na własnych błędach. Kolejny rozdział „Portrety roślin” to alfabetyczny spis roślin przedstawionych w książce. Mamy tu wiedzę w pigułce: zdjęcie, wygląd, stanowisko, pielęgnacja, okresy kwitnienia, towarzystwo jakie pasuje do danej rośliny i jeszcze ciekawe podpowiedzi.
Kocham ogrody a po lekturze tej książki chyba jeszcze bardziej i już mam plany na wiosenne zmiany.
Annette Lepple studiowała projektowanie ogrodów w Londynie, opisuje swoje ogrody w Irlandii, Szwajcarii i Francji. Te informacje na początku sceptycznie nastawiły mnie do treści książki w odniesieniu do naszych, polskich ogrodów. Jak się później okazało niepotrzebnie. Książka co prawda ma odnośniki do zagranicznych miejsc ale przedstawia uniwersalne zasady postępowania. Również przedstawione roślinne są możliwe w hodowli na naszym terenie (gdy tak nie jest mamy to zaznaczone jak np. przy kaktusach sadzonych do gruntu).
Piękne zdjęcia zawarte w książce są również autorstwa Annette Lepple , która była wielokrotnie nagradzana za fotografowanie ogrodów. A jak będziecie chcieli więcej to zapraszam na jej stronę: www.personal-eden.com i bloga: www.personaleden.wordpress.com
Książka została wydana przez Wydawnictwo Zysk i S-ka

Klub Twórczych Mam: https://klub-tworczych-mam.blogspot.com/2022/08/mama-czyta-relaks-zamiast-roboty-jak.html

Czyż nie cudowny tytuł? Od razu człowiek ma ochotę na lekturę tej książki. Pięknie wydana, wprost albumowa pozycja z cudownymi zdjęciami. Kto nie pragnie ogrodu, w którym można sobie usiąść i napawać się otaczającą przyrodą: różnorodnością, zapachami, owadami…
Autorka – Annette Lepple – oddaje w nasze ręce książkę pełna rad i wskazówek. Podzieliła ją na 5 części: teoria,...

„Relaks zamiast roboty” – już sam tytuł książki Annette Lepple wydanej przez wydawnictwo Zysk i s-ka zachęca do czytania. Podtytuł tej książki – jak tworzyć ogrody odporne na suszę – jest bardzo aktualny, ponieważ w ostatnich latach coraz częściej w naszych ogrodach panuje susza. Oczywiście czym innym jest susza w Anglii, czym innym susza we Włoszech, a czymś zupełnie odmiennym susza w Afryce. Nie mniej również w Polsce podczas letnich miesięcy brak opadów deszczu daje się we znaki roślinom i ogrodnikom.
W książce znajdziemy praktyczne porady jak stworzyć ogród ozdobny nie wymagający ciągłego podlewania. Autorka opisuje rośliny odporne na suszę, przestawia gotowe schematy nasadzeń roślin, podaje założenia ogrodów śródziemnomorskich, żwirowych, kwietnych łąk.

„Relaks zamiast roboty” – już sam tytuł książki Annette Lepple wydanej przez wydawnictwo Zysk i s-ka zachęca do czytania. Podtytuł tej książki – jak tworzyć ogrody odporne na suszę – jest bardzo aktualny, ponieważ w ostatnich latach coraz częściej w naszych ogrodach panuje susza. Oczywiście czym innym jest susza w Anglii, czym innym susza we Włoszech, a czymś zupełnie...

Książka z cyklu romantycznie o ogrodach, a więc dość haotyczna, chociaż miło się to czyta. Niestety mało praktyczna dla polskiego czytelnika-ogrodnika bo porady odnoszą się do cieplejszej strefy klimatycznej (Francja, Wielka Brytania),więc część propozycji (mniej więcej 1/3) nie nadaje się dla nas. Co gorsza nie w każdym przypadku polski wydawca postanowił to zaznaczyć.

Książka z cyklu romantycznie o ogrodach, a więc dość haotyczna, chociaż miło się to czyta. Niestety mało praktyczna dla polskiego czytelnika-ogrodnika bo porady odnoszą się do cieplejszej strefy klimatycznej (Francja, Wielka Brytania),więc część propozycji (mniej więcej 1/3) nie nadaje się dla nas. Co gorsza nie w każdym przypadku polski wydawca postanowił to zaznaczyć.

Co oznacza dla nas ogród? Ładnie urządzone podwórko? Zadbany balkon? Jak możemy upiększyć kawałek zieleni?

👉W tej książce znajdziesz pomysły na efektowne kompozycje z traw i bylin, okryte zielenią murki i nowoczesne aranżacje ogrodów. Będziesz mógł według sprawdzonego planu posadzić na rabatach rośliny o nieprzemijającej urodzie, które nie zwiędną podczas pierwszych letnich upałów.

👉Pięknie zilustrowana książka, która pomoże każdemu, kto chce nieco upiększyć swój kawałek zieleni... Mojej mamie przydała się książka na upiększenie działki! Świetne tipy, które z pewnością przysłużą.

Co oznacza dla nas ogród? Ładnie urządzone podwórko? Zadbany balkon? Jak możemy upiększyć kawałek zieleni?

👉W tej książce znajdziesz pomysły na efektowne kompozycje z traw i bylin, okryte zielenią murki i nowoczesne aranżacje ogrodów. Będziesz mógł według sprawdzonego planu posadzić na rabatach rośliny o nieprzemijającej urodzie, które nie zwiędną podczas pierwszych...

,,Co oznacza dla nas ogród? Czy chcemy, rwąc włosy z głowy, ciągnąć za sobą po całej okolicy wąż ogrodowy i targać ciężkie konewki z wodą? Czy też raczej wolimy stworzyć sobie oazę spokoju, w której rządzą piękne zapachy, różnorodność i życie?"

Powiem wam, że sama zawsze marzyłam o wspaniałym ogrodzie przy którym nie musiałabym pracować na potęgę. Jednak nawet mi do głowy nie przyszło, że posadzenie pewnych roślin obok siebie jest dla nich zgubne. One naprawdę są jak ludzie, gdzie nie każdy lubi każdego. Zatem skoro sadziłam dwóch takich nieprzyjaciół obok siebie, to nic dziwnego, że któreś zwyczajnie usychało. Ważna jest również ziemia, gdyż na każdym rodzaju gleby urośnie coś innego. Dlatego właśnie przed zrobieniem sobie takiego ogródka warto wpierw dowiedzieć się co mi może w nim urosnąć, a nie co ja bym chciała aby rosło. Np. bazylia chroni przed mączniakiem. Żywokost pobudza wzrost innych roślin. Robinia akacjowa hamuje wydzielinami swoich korzeni rozwój sąsiednich roślin. Aksamitki wspomagają wzrost róż i hamują rozrastanie się powoju polnego i perzu. Przytulia wonna i bylica ograniczają rozrost chwastów dzięki wydzielinom korzeni, a koper ogrodowy chroni ogórki, marchew, sałatę i cebulę przed chorobami oraz wspomaga ich kiełkowanie. A teraz przyznajcie, czy nie warto wiedzieć takie rzeczy? Ja nawet nie wiedziałam, że ,,krzepkie rośliny ogrodów żwirowych lub stepowych mają skromne wymagania, zaś nadmiar substancji odżywczych dałby przeciwny efekt". Wiecie, tak naprawdę wydaje nam się, że to wszystko wiemy, ale gdy już dochodzi do tych konkretów, to jakoś zawsze nasza pamięć wtedy zanika. Książka pokazuje, że nawet w ogrodzie, który tętni suszą można sadzić rośliny, tylko trzeba wiedzieć jakie. Jest wiele kwitnących traw, które wręcz nie wymagają od nas niczego, gdyż same dostosowują się do klimatów na dworze. Są piękne i samowystarczalne. W książce mamy bardzo dużo obrazków z nazwami, więc sami możemy ocenić co nam się podoba, a co nie. Do tego styl pisarski bardzo prosty. Ta pozycja naprawdę zasługuje na uznanie!

,,Co oznacza dla nas ogród? Czy chcemy, rwąc włosy z głowy, ciągnąć za sobą po całej okolicy wąż ogrodowy i targać ciężkie konewki z wodą? Czy też raczej wolimy stworzyć sobie oazę spokoju, w której rządzą piękne zapachy, różnorodność i życie?"

Powiem wam, że sama zawsze marzyłam o wspaniałym ogrodzie przy którym nie musiałabym pracować na potęgę. Jednak nawet mi do głowy...

Coraz popularniejsze staje się ekologiczne podejście do najbliższej przestrzeni. Dotyczy to szczególnie ogrodów, na które mamy wpływ, w których możemy wyczarować cuda, zadbać o bioróżnorodność oraz zapewnić roślinom możliwość przetrwania także w trudnych warunkach bez konieczności ciągłego pielęgnowania i podlewania. Ogrody coraz częściej oddawane są w ręce natury z niewielkim wkładem pracy ludzkiej. Nacisk na otaczanie się roślinami, które będą cieszyły oczy, pozwolą na wytchnienie i nie wymagają wielkiego zaangażowania oraz przyciągają różnorodne zwierzęta, aby otoczenie było sielskie. Kwintesencję owej idei opisano: „Ogrody żyją. Coś trzepoce, cyka, ćwierka, szumi, śpiewa … a nam serce bije do taktu i cieszy się do wtóru”. Takie odmienne od minionych wzorców, w których cały teren miał być pokryty równo przystrzyżonym trawnikiem i paroma krzewami (tzw. ogród angielski) sprawia, że mamy do czynienia z powrotem do natury, jej doceniania.
Wokół tego tematu na rynku wydawniczym pojawia się wiele ciekawych i pouczających publikacji. Jedna wskazują nam, w jaki sposób urządzać takie miejsca, a inne jeszcze wzbogacone są całym mnóstwem opowieści o faunie i florze, ich wpływie na nas. „Relaks zamiast roboty. Jak tworzyć ogrody odporne na suszę” Annette Lepple doskonale wpisuje się w ten nurt, w którym ogród ma być samowystarczalny i piękny z niewielką interwencją ludzką. Czy taki efekt jest możliwy? Zdecydowanie tak. Wystarczy uzbroić się w wiedzę i ruszyć do swojego skrawka ziemi, aby tam wprowadzić rewolucję, która pozwoli nam na cieszenie się pięknymi zapachami, chłodem, poczuciem przebywania w oazie spokoju z całym bogactwem odgłosów natury.
Annette Lepple wprowadza nas w świat roślin i zwierząt, pokazuje, po jakie gatunki możemy sięgnąć, które potrafią rosnąć nawet w najbardziej trudnych warunkach bez uciążliwej pracy i biegania z konewką, inwestowania w pompy, węże ogrodowe i zraszacze. Autorka wyjaśnia, że duże znaczenie ma znajomość roślin, które poradzą sobie w naszym otoczeniu. Po przejściu przez część teoretyczną, poznaniu różnorodności i mechanizmów obronnych krzewów, drzew, bylin, roślin pnących. Uświadamia czytelnikom jak niesamowicie ważny jest dobór roślin, aby pomagać przyrodzie w walce z suszą. Kiedy już zdobędziemy podstawy wejdziemy w świat efektownych kompozycji, które będą cieszyły oczy i dają nam wytchnienie.
W książce „Relaks zamiast roboty” znajdziemy gotowe plany sadzenia pięknych wieloletnich roślin odpornych na upały. Nie zabraknie też wskazówek na temat tego jak dobierać sąsiedztwo poszczególnych gatunków, po jakie drzewa, krzewy, byliny i trawy sięgnąć, które rośliny cebulkowe, jednoroczne i wieloletnie sprawią, że ogród nie będzie wysuszony lub spalony. Autorka uświadomi nam jak niesamowicie wielkie znaczenie ma położenie i nasłonecznienie naszych ogrodów. Lepsza znajomość roślin pozwala na rozsądniejsze rozmieszczenie cieszących oko kwiatów.
Publikacja podsuwa nam bardzo ciekawe podejście, w którym ogród przestaje być postrzegany jako płaski teren z idealnym trawnikiem. Tu takie podejście jest pokazane z punktu praktycznego, uświadamiającego czytelnikom jak niesamowicie czasochłonne i kosztowne jest dbanie o taki obszar. Widzimy jak wiele może dać odejście od tej idei i oddanie ogrodów w ręce natury, którą najpierw trzeba obserwować i zrozumieć, aby wybrać rozsądniej.
Annette Lepple studiowała projektowanie ogrodów w Londynie. Od lat pracuje jako projektantka, fotografka i dziennikarka. Do tego z zamiłowania jest ogrodniczką, członkinią stowarzyszeń Garden Media Guild oraz Professional Garden Photographer’s Association. Wiele lat spędziła w Irlandii, aby z czasem przenieść się do Szwajcarii i Francji. Jej artykuły ukazują się w międzynarodowych czasopismach. Często wzbogacane są jej zdjęciami, za które wielokrotnie uzyskiwała nagrody. W 2015 roku przyznano jej nagrodę European Garden Photography Award. Książka „Relaks zamiast roboty” można potraktować jako podsumowanie dotychczasowych doświadczeń, będącą skarbnicą zdobytej przez nią wiedzy ze zdjęciami pomysłów. To sprawia, że jej idea naturalnego, ekologicznego podejścia do ogrodu jeszcze bardziej zachęca, bo zaczynamy oczami wyobraźni widzieć siebie w takim otoczeniu. Uważam, że jest to ciekawa propozycja dla każdego, kto ma ogród i chce przystosować go do odpoczynku.
#AnnetteLepple #Relakszamiastroboty #Jaktworzyćogrodyodpornenasuszę #górowianka #górowiankaas #górowiankaksiążki #annasikorska #sikorkawśródksiążek #czytamdlaOli #ogród #ekologia #relaks #odpoczynek #natura #susza #pożyczprzeczytajpoleć

Coraz popularniejsze staje się ekologiczne podejście do najbliższej przestrzeni. Dotyczy to szczególnie ogrodów, na które mamy wpływ, w których możemy wyczarować cuda, zadbać o bioróżnorodność oraz zapewnić roślinom możliwość przetrwania także w trudnych warunkach bez konieczności ciągłego pielęgnowania i podlewania. Ogrody coraz częściej oddawane są w ręce natury z...

„… Ogrody żyją. Coś trzepoce, cyka, ćwierka, szumi, śpiewa …a nam serce bije do taktu i cieszy się do wtóru …”

Mężczyźni uważają, że prowadzenie ogrodu i sadzenie kwiatów jest zazwyczaj zajęciem dla kobiet. Wszak to płeć piękna ma wyostrzone poczucie estetyki. Wcale nie ukrywamy, że uwielbiamy, kiedy nasze rośliny są zdrowe, mają intensywne kolory kwiatów i co najważniejsze cieszą oko. Nawet niektóre sąsiadki „zielenieją z zazdrości”. 😉 Książka jest przewodnikiem po roślinach.

Ogród bez konewki i to na długie lata. TAK. 😉 Zdecydowanie. Co oznacza dla nas ogród? Czy chcemy, rwąc włosy z głowy, ciągnąć za sobą wąż ogrodowy i nosić ciężkie konewki z wodą? Czy też raczej wolimy stworzyć swoistą oazę spokoju, w której rządzą piękne zapachy, różnorodność i życie? Publikacja ciekawie oprowadza Nas po świecie roślin. Dotykamy teorii, praktyki, dostrzegamy portrety roślin i widzimy rezultaty. Krzewy, drzewa, byliny, rośliny pnące, a nawet architektoniczne – wszystkie, bez wyjątku mają też swoje wymagania.

W tej książce znajdziemy pomysły na efektowne kompozycje z traw i bylin, okryte zielenią murki i nowoczesne aranżacje ogrodów. Możemy według sprawdzonego planu posadzić na rabatach rośliny o nieprzemijającej urodzie, które nie zwiędną podczas pierwszych letnich upałów. Sięgniemy także po mistrzów sztuki przetrwania wśród krzewów, drzew, traw, roślin cebulowych, jednorocznych i wieloletnich. Susza latem już nie da się we znaki. Za to będziemy mieć więcej czasu, by cieszyć się swoim ogrodem. Moim zdaniem publikacja idealnie pomoże tym początkującym, jak i tym wprawnym ogrodnikom.

W większej części zacienione obszary, które znajdują się z dala od drzew, wysychają wolniej niż rabaty z południową ekspozycją. Pozwala to na inny dobór roślin. Podczas realizacji pomysłów musimy kierować się nie tylko zachwytem, ale także rozsądkiem.

Annette Lepple studiowała projektowanie ogrodów w Londynie i pracuje jako projektantka, fotografka i dziennikarka. Jest zamiłowaną ogrodniczką, członkinią stowarzyszeń Garden Media Guild oraz Professional Garden Photographer’s Association. Po wielu latach spędzonych w Irlandii mieszka dziś i pracuje w Szwajcarii i Francji. Jej reportaże ukazują się w międzynarodowych czasopismach. Za swoje zdjęcia wielokrotnie była nagradzana, a w 2015 roku przyznano jej nagrodę European Garden Photography Award. Książka przedstawia wiele interesujących typów ogrodów i roślin, które cieszą oko czytelnika.

Gorąco polecam trochę inną, ale równie interesującą książkę.

Katarzyna Żarska
http://zarska18.blogspot.com/

Wydawnictwo: ZYSK i S – KA
Premiera: 07.06.2022 r.
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Tłumaczyła: Ewa Kochanowska
Liczba stron: 144
Wydanie I
(nowość wydawnicza)

„… Ogrody żyją. Coś trzepoce, cyka, ćwierka, szumi, śpiewa …a nam serce bije do taktu i cieszy się do wtóru …”

Mężczyźni uważają, że prowadzenie ogrodu i sadzenie kwiatów jest zazwyczaj zajęciem dla kobiet. Wszak to płeć piękna ma wyostrzone poczucie estetyki. Wcale nie ukrywamy, że uwielbiamy, kiedy nasze rośliny są zdrowe, mają intensywne kolory kwiatów i co...

Cały zeszły rok straciłam na narzekaniu, jak bardzo nie podoba mi się mój ogród. Mówiłam, co bym w nim zmieniła, ale tak naprawdę nie zrobiłam czegokolwiek, aby zmienić jego wygląd i poczuć się wreszcie w nim dobrze. W tym roku zamiast narzekać postanowiłam działać. Mój ogród ma dużo choinek i krzewów iglastych. Nie brakuje kilku drzew owocowych i bardzo dużo trawy. Mam pewne pomysły dotyczące miejsc zasadzenia roślin oraz konkretnych odmian, jednak są to tylko moje wyobrażenia. Odczułam potrzebę poznania teorii prowadzenia ogrodów. Tak w moje ręce trafiła książka „Relaks zamiast roboty. Jak tworzyć ogrody odporne na suszę”. Wprost idealna pozycja, biorąc pod uwagę, że susza towarzyszy nam każdego roku.
Więcej na stronie internetowej: https://papierowybluszcz.wordpress.com/2022/06/30/relaks-zamiast-roboty-jak-tworzyc-ogrody-odporne-na-susze-annette-lepple/

Cały zeszły rok straciłam na narzekaniu, jak bardzo nie podoba mi się mój ogród. Mówiłam, co bym w nim zmieniła, ale tak naprawdę nie zrobiłam czegokolwiek, aby zmienić jego wygląd i poczuć się wreszcie w nim dobrze. W tym roku zamiast narzekać postanowiłam działać. Mój ogród ma dużo choinek i krzewów iglastych. Nie brakuje kilku drzew owocowych i bardzo dużo trawy. Mam...

Lubicie kwiatki, ogrodnictwo? Ja wprost uwielbiam kwiaty, ogrody, o wiele gorzej z dbaniem o niej. I tutaj z pomocą przychodzi ta książka. Relaks bez roboty ma nam pokazać jak stworzyć ogrody odporne na susze.

Znajdziemy tutaj pomysły na kompozycje traw, rabatki kwiatowe i sposób na przetrwanie zarówno dla drzew, krzewów, traw i roślin. Dzięki tym sposobem letnia susza nie zniszczyć ogródka, my zamiast pracować I wciąż podlewać, będziemy mogli nacieszyć się jego pięknem.

Jeśli lubicie ogrodnictwo, to ciekawa książka, którą warto przeczytać i może wam pomóc w waszych ogródkach.

Lubicie kwiatki, ogrodnictwo? Ja wprost uwielbiam kwiaty, ogrody, o wiele gorzej z dbaniem o niej. I tutaj z pomocą przychodzi ta książka. Relaks bez roboty ma nam pokazać jak stworzyć ogrody odporne na susze.

Znajdziemy tutaj pomysły na kompozycje traw, rabatki kwiatowe i sposób na przetrwanie zarówno dla drzew, krzewów, traw i roślin. Dzięki tym sposobem letnia susza nie...

Kocham ogrody i oczywiście mam własny - ale RELAKS ZAMIAST ROBOTY, to moja pierwsza książka, która ma na celu pomóc dbać, pielęgnować ten prywatny kawałek raju. Może się to wydać dziwne, ale wcześniej nie czytałam tego typu pozycji a informacje brałam albo z internetu, albo z ulotek. Muszę zaznaczyć, że nie posiadam literatury o OGRODACH, zaś o roślinach, przyrodzie, drzewach - mam sporo pozycji.
Jak więc wypadł RELAKS ZAMIAST ROBOTY? Już z tytułu świetnie! Zachęca od pierwszego spojrzenia, format jest duży, kwadratowy, a papier piękny, błyszczący. W środku zaś znajdziecie wiele fantastycznych fotografii. Wizualnie nie ma się do czego przyczepić. Tę pozycję można nawet nazwać albumem, ponieważ tyle wspaniałych, inspirujących zdjęć zawiera.
Co z treścią? Także świetnie! Annette Lepple pisze z wielką czułością, ale i sprytem o ogrodzie, który jest stosunkowo łatwy w utrzymaniu, odporny na suszę i przy tym oczywiście piękny. Przekazuje informacje w jasny sposób, więc zarówno laik jak i znawca powinien docenić ten zbiór rad, informacji, osobistych doświadczeń.
Odnajdziecie tu coś, co dla mnie jest wyjątkowo cenne, mianowicie: PLANY NASADZEŃ. Ja bardzo lubię sama kombinować, co gdzie ustawię, ale wtedy skazuję się na popełnianie błędów. Ta książka podpowiada, jak dobrze komponować ze sobą rośliny, kwiaty. Zdecydowanie skorzystam z tych cennych podszeptów.
Rewelacyjna jest także część PORTRETY ROŚLIN, gdzie autorka prezentuje nam konkretne gatunki i zgrabnie je opisuje. Przepadam za takimi, trochę słownikowymi, ale bardzo wygodnymi dla czytelnika sekcjami.
Podsumowując - RELAKS ZAMIAST ROBOTY, jest pozycją, która pomoże wam nie tylko dobrze skomponować ogród, ale także odnaleźć swój styl, dobrać tak do siebie rośliny, by było pięknie i niekoniecznie wymagająco dla ogrodnika. Bardzo ładna, mądra, prosta książka, która ma moc rozpalania wyobraźni i miłości do ogrodu. Gwarantuję, że fotografie, na które natraficie podczas lektury skłonią was do wyjścia na dwór.

z miłości do ogrodu
7/10
Wydawnictwo Zysk i S-ka

Kocham ogrody i oczywiście mam własny - ale RELAKS ZAMIAST ROBOTY, to moja pierwsza książka, która ma na celu pomóc dbać, pielęgnować ten prywatny kawałek raju. Może się to wydać dziwne, ale wcześniej nie czytałam tego typu pozycji a informacje brałam albo z internetu, albo z ulotek. Muszę zaznaczyć, że nie posiadam literatury o OGRODACH, zaś o roślinach, przyrodzie,...