Strasznie słaba fabuła, zero akcji, sztuczne problemy wyssane z palca, pełno powtórzeń tych samych przemyśleń tylko w różny sposób... jednym słowem nuda i strata czasu. Pomijając już absurdalne zakończenie, w którym to wykorzystanie seksualne sprowadza się do nic nieznaczącego epizodu (zero przeżyć, jakiekolwiek udręki, czy czasowego załamania... otrzymujemy zwyczajny powrót do normalności) Ten wątek można było znacznie lepiej wykorzystać , rozwinąć fabułę i przelać na papier sporo emocji z nim związanych a co otrzymaliśmy ?... przysłowiowy "happy end" ukierunkowany na jej brata i przyjaciółkę (będący zapowiedzią kolejnej części).

Strasznie słaba fabuła, zero akcji, sztuczne problemy wyssane z palca, pełno powtórzeń tych samych przemyśleń tylko w różny sposób... jednym słowem nuda i strata czasu. Pomijając już absurdalne zakończenie, w którym to wykorzystanie seksualne sprowadza się do nic nieznaczącego epizodu (zero przeżyć, jakiekolwiek udręki, czy czasowego załamania... otrzymujemy zwyczajny...

" Będziesz moja,nawet jeśli jeszcze sama w to nie wierzysz."

Ta książka już dłuższą chwilę jest na rynku. Dzięki @wydawnictwo_novaeres mam możliwość napisania jej recenzji,za co bardzo dziękuję.

" Najlepszy przyjaciel" to historia,która bardzo mnie urzekła. Karren Shine, jej brat Frank i przyjaciel John od dziecka są niczym trzej muszkieterowie.
Każde z nich bardzo szybko utracili jednego z rodziców i robią wszystko,by ta sytuacja nie wywarła negatywnego skutku na ich przyszłości.
John to tak naprawdę niezdiagnozowany autystyk. Karren i Frank jako nieliczni doceniają jego niezwykłe umiejętności i zawsze służą mu wsparciem.
Lata mijają i w pewnym momencie ta otoczka wokół Johna zaczyna go przytłaczać.

Kiedy następuje kluczowy moment odcięcia pępowiny,John znika na 10 lat. Jedynie Frank wie co dzieje się z przyjacielem.
Jego powrót do Oakland jest dla Karren czymś, na co nie była gotowa.

Karren zostaje projektantką wnętrz, John jest cenionym multilingwistą.Władając kilkunastoma językami może mieć wszystko.

Dawne sympatie odżywają,a w związku z tym konieczna jest poważna rozmowa o przeszłości. Czy da się naprawić wyrządzone szkody?

Powroty nie zawsze są łatwe. Ten czas nieobecności był im zdecydowanie potrzebny. Nigdy nie jest za późno na słowo przepraszam.
Fabuła była niezwykle barwna za sprawą Corrine i Margherity,które jako posiadaczki włoskiej krwi nie kryły się z prawdą w swoich wypowiedziach.

Książkę czyta się bardzo szybko. Rozdziały pisane z perspektywy Karren i Johna to zdecydowany atut.

" Będziesz moja,nawet jeśli jeszcze sama w to nie wierzysz."

Ta książka już dłuższą chwilę jest na rynku. Dzięki @wydawnictwo_novaeres mam możliwość napisania jej recenzji,za co bardzo dziękuję.

" Najlepszy przyjaciel" to historia,która bardzo mnie urzekła. Karren Shine, jej brat Frank i przyjaciel John od dziecka są niczym trzej muszkieterowie.
Każde z nich bardzo szybko...

Początek zapowiadał się bardzo dobrze. Charyzmatyczni bohaterowie, ciekawa fabuła i wspaniała sceneria. Wszystko to sprawiło, że książkę bardzo szybko się czytało. Nim się obejrzałam byłam w połowie, a po chwili już skończyłam czytać. Bardzo przypadła mi do gustu postać głównego męskiego bohatera. Inteligentny, wrażliwy, ciepły, troskliwy, opiekuńczy i do tego niesamowicie przystojny. Po prostu ideał. Co do Karren to nie za bardzo rozumiałam ją w niektórych momentach. Ta kreatywna blondynka chce chronić się przed całym światem. Nie zagłębia się w relacje. Woli je utrzymywać na płyciźnie. Nie rozumie, że ktoś może się nią zaopiekować i być przy niej. Rozumiem, że boi się, że John znowu zniknie, ale bez przesady. Mówi, że ją to nie ruszy, a myśli inaczej. Końcówka książki była bardzo powierzchownie napisana, ale za to była bardzo ciekawa. Żałuję, że autorka nie rozwinęła tego trochę bardziej. Całość jednak uważam za bardzo udane dzieło i zachęcam do przeczytania.

Początek zapowiadał się bardzo dobrze. Charyzmatyczni bohaterowie, ciekawa fabuła i wspaniała sceneria. Wszystko to sprawiło, że książkę bardzo szybko się czytało. Nim się obejrzałam byłam w połowie, a po chwili już skończyłam czytać. Bardzo przypadła mi do gustu postać głównego męskiego bohatera. Inteligentny, wrażliwy, ciepły, troskliwy, opiekuńczy i do tego niesamowicie...

Taka przyjaźń nie zdarza się często. John i Karren bardzo się od siebie różnią, ale zarazem uzupełniają się jak dwie połówki i rozumią siebie nawzajem lepiej niż samych siebie, a przynajmniej tak było do czasu. W pewnym momencie chłopak odsunął się od niej bez słowa wyjaśnienia, a niedługo później wyjechał na długie lata nie kontaktując się.
Minęło dziesięć lat od ucieczki Johna. Mężczyzna postanawia wrócić, by wyjaśnić swoje zachowanie i uzyskać przebaczenie. Pragnie nadrobić stracony czas. Oboje się zmienili, a nagromadzone przez lata pretensje, żal i brak zaufania nie ułatwią mu tego zadania...
Uwielbiam powieści hate-love. Początkowo wrogość, nieufność i zranienie, a bardzo szybko pomiędzy tym zaczyna pojawiać się prawdziwa miłość i silna namiętność. Bardzo polubiłam bohaterów. Karren to silna dziewczyna, a do tego piękna i zaradna. Bardzo cenię takie kobiety, nie tylko w książkach ale i w rzeczywistości. John również zdobył moją sympatię swoją wrażliwością i osobowością, bo chociaż był mięśniakiem, to był także niezwykle inteligentny. Dużym plusem był tutaj humor, przez który książka była lekka i czytało się ją niezwykle przyjemnie i szybko. Nie brakuje tu też gorących scen, które zostały dobrze napisane i przedstawione ze smakiem, nie czyniąc z książki zwykłego romansidła. Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się, że powieść aż tak mi się spodoba, co było miłym zaskoczeniem. Jedyne do czego mogę się przyczepić, to okładka - uważam, że powinna być bardziej subtelna i delikatna.

Taka przyjaźń nie zdarza się często. John i Karren bardzo się od siebie różnią, ale zarazem uzupełniają się jak dwie połówki i rozumią siebie nawzajem lepiej niż samych siebie, a przynajmniej tak było do czasu. W pewnym momencie chłopak odsunął się od niej bez słowa wyjaśnienia, a niedługo później wyjechał na długie lata nie kontaktując się.
Minęło dziesięć lat od ucieczki...

„Najlepszy przyjaciel” B. Ann King to książka, która w piękny sposób pokazuje na czym polega prawdziwa przyjaźń i jak bolesna jest utrata przyjaciela. Powieść ta ukazuje różne oblicza miłości zarówno tej między rodzeństwem jak i partnerskiej.

Wrażliwy i nieprzeciętnie inteligentny John nie miał w szkole łatwego życia. Zawsze jednak nad jego bezpieczeństwem czuwała Karren, najlepsza przyjaciółka. Do czasu... John pewnego dnia zostaje dotkliwie pobity a oprawcy uświadamiają mu, ze nie może wiecznie ukrywać się za plecami Karren. Musi nauczyć się bronić samego siebie. Ta bolesna lekcja skłania go do wyjazdu z rodzinnego miasta i zerwania kontaktu z przyjaciółką. Dziesięć lat dojrzewa do tego by stanąć z Karren twarzą w twarz i wytłumaczyć jej dlaczego zniknął bez pożegnania. Ich spotkanie wyzwala wiele skrywanych przez lata emocji ale jest też początkiem czegoś nowego...

„Najlepszy przyjaciel” to książka, przy której bawiłam się wyśmienicie. Wciągnęłam się w świat wykreowany przez autorkę i polubiłam jej bohaterów, a w szczególności brata Karren.

Karren to kobieta sukcesu. Kocha swoją pracę i poszczycić się może sporymi osiągnięciami. Jest żywiołowa, nieco szalona i zadziorna. Kiedy trzeba potrafi być pokorną i miłą Karren. Były w książce momenty, w których jej, nie oszukujmy się, infantylne zachowanie rozbawiło mnie do łez. Zazwyczaj bardzo mi przeszkadza dziecinne zachowanie u dorosłych bohaterów tu jednak było ono mega urocze. Nie zawsze podobało mi się postępowanie Karren, szczególnie w końcówce książki, ale w ogólnym rozrachunku polubiłam tę wariatkę 😅

John z kolei to taki duży miś. Nic tylko tulić i głaskać. Fakt, zachował się jak tchórz uciekając od problemów, no ale przecież on był wtedy jeszcze dzieciakiem. Szykanowanym, wyśmiewanym chłopcem, który za jedyne i najlepsze rozwiązanie swojej nieciekawej sytuacji uznał usunięcie się z pola rażenia. Myślę, że wyszło mu to tylko na dobre, ale to oceńcie już sami. Ja polubiłam Johna. Jest postacią męską znacznie różniącą się od tych wszystkich niegrzecznych facetów, których w książkach pełno.

Nieco pazura dodają książce postacie Corrine i Franka. Uwielbiam ich słowne przepychanki i cieszę się, że kolejna część serii będzie poświęcona właśnie tym bohaterom. Gorąco polecam wam tę książkę 👌

„Najlepszy przyjaciel” B. Ann King to książka, która w piękny sposób pokazuje na czym polega prawdziwa przyjaźń i jak bolesna jest utrata przyjaciela. Powieść ta ukazuje różne oblicza miłości zarówno tej między rodzeństwem jak i partnerskiej.

Wrażliwy i nieprzeciętnie inteligentny John nie miał w szkole łatwego życia. Zawsze jednak nad jego bezpieczeństwem czuwała Karren,...

„Najlepszy przyjaciel” to lekka, przyjemna i bardzo romantyczna historia o dwójce ludzi, którzy w swoim życiu nieco się pogubili, ale po latach odnajdują drogę do siebie. Bohaterowie są dość ciekawi, jednak czegoś mi w nich zabrakło – może takiego delikatnego „pazura”, czy trochę więcej oryginalności. Fabuła jest interesująca, pod koniec dodatkowo nabiera tempa, wprowadzone zostają nowe wątki, które sprawiają, że końcówka staje się jeszcze bardziej interesująca. W powieści pojawiają się gorące sceny, które przedstawione są z ogromnym wyczuciem i smakiem. Z książką spędziłam bardzo miło wieczór, jednakże spodziewałam się czegoś z większym „wow” – ale niekiedy takie lżejsze i mniej wymagające pozycje są czytelnikowi potrzebne.

„Najlepszy przyjaciel” to lekka, przyjemna i bardzo romantyczna historia o dwójce ludzi, którzy w swoim życiu nieco się pogubili, ale po latach odnajdują drogę do siebie. Bohaterowie są dość ciekawi, jednak czegoś mi w nich zabrakło – może takiego delikatnego „pazura”, czy trochę więcej oryginalności. Fabuła jest interesująca, pod koniec dodatkowo nabiera tempa, wprowadzone...

"Będziesz moja, nawet jeśli jeszcze sama w to nie wierzysz."

John i Karren tworzyli team idealny. Przyjaźń dla nich była wszystkim. Ona pomagała mu przeżyć każdy dzień. On czuł się przy niej niesamowicie bezpieczny. Jedno wydarzenie zmieniło wszystko. John wie że musi odnaleźć samego siebie i musi zacząć funkcjonować sam. Kiedy ona spełniała się zawodowo on każdego dnia walczył o to aby kiedykolwiek wyznać jej prawdę. Po dziesięciu latach już nic nie jest takie samo. Karren spełniona zawodowo, piękna i szczęśliwa kobieta i on nadwrażliwy i nad wyraz inteligentny. Jest możliwość aby sobie wybaczyli? Po latach jest szansa na dalszą przyjaźń?

Zobaczyłam okładkę książki i się zakochałam. Piękna i budząca tajemniczość. Nie zawiodłam się, to była niesamowicie ciekawa powieść. O przyjaźni, zaufaniu i o demonach które męczą naszego bohatera każdego dnia. Nie jest łatwo żyć z takimi "umiejętnościami" a z drugiej strony z takimi wadami. Pióro autorki wciąga nas bez końca w świat bohaterów. Uwielbiam bohaterki które są silne, dążą do celu i spełniają się zawodowo będąc przy tym szczęśliwą, ale naszą bohaterkę pokonuje jedna sprawa: mysz. Kto by powiedział że taka dzielna dziewczyna będzie się bała myszy. Książkę czyta się ekspresowo przez to że emocje nas nie opuszczają. Jest smutek, szczęście i momentami bardzo zabawnie. Czekam na każdy kolejny tom i każdą książkę spod tego pióra. Fabuła nie jest nam obca, ale napisana na prawdę ciekawie. Od przyjaźni do miłości? Czy może już sama przyjaźń? A może jednak wrogowie? Cóż, musicie to sprawdzić.

"Będziesz moja, nawet jeśli jeszcze sama w to nie wierzysz."

John i Karren tworzyli team idealny. Przyjaźń dla nich była wszystkim. Ona pomagała mu przeżyć każdy dzień. On czuł się przy niej niesamowicie bezpieczny. Jedno wydarzenie zmieniło wszystko. John wie że musi odnaleźć samego siebie i musi zacząć funkcjonować sam. Kiedy ona spełniała się zawodowo on każdego dnia...

Dla mnie słaba historia i słabo napisana, okładka straszna.

Dla mnie słaba historia i słabo napisana, okładka straszna.

Najlepszy przyjaciel to książka, w którą początkowo nie mogłam się wczuć. Jednak czym dalej tym było tylko lepiej. W pewnym momencie pomyślałam, no autorka chce złamać nas serce. ale jednak zakończenie bardzo mi się spodobało. I zapowiedź drugiego tomu o innej parze bohaterów również. Nie będę spolerować, musicie sami się przekonać o kim mowa.

Książka opowiedziana oczami dwójki bohaterów. Dawnych przyjaciół, którzy nie widzieli się dłuższy czas, ale nigdy o sobie nie przestali myśleć. Karren i John. To można powiedzieć dwa przeciwieństwa. Dziewczyna cały okres szkolny broniła chłopaka, który był wrażliwy i spokojny. Wszystko zmienia się pewnego dnia, kiedy zostaje dotkliwie pobity. Przyjaźń zostaje utracona, ale John wraca i przypadkiem na siebie wpadają. Los chciał ich połączyć a mężczyzna w końcu dorośnie do powiedzenia prawdy i zdobycia Karren. W książce mamy super ukazany romans i spisek zazdrosnych ludzi. Wszystko to z dodatkiem świetnych bohaterów.

Nie podejrzewałem, że jest to debiut i troszkę początkowo osądziłam go mocno, ale po całości mogę z czystym sumieniem polecić wam ten tytuł. Myślę, że wielu moim obserwatorom przypadnie do gustu. Akcja jest dynamiczna a dialogi i potyczki bohaterów idealne i śmieszne. Momentami dramatyczne i smutne. Nie dajcie się zwieść pierwszemu wrażeniu, bo wyolbrzymione i przerysowane problemy znajdą swoje uzupełnienie i wyjaśnienie. Polecam i zapewniam, że nie będziecie mogli się oderwać.

Najlepszy przyjaciel to książka, w którą początkowo nie mogłam się wczuć. Jednak czym dalej tym było tylko lepiej. W pewnym momencie pomyślałam, no autorka chce złamać nas serce. ale jednak zakończenie bardzo mi się spodobało. I zapowiedź drugiego tomu o innej parze bohaterów również. Nie będę spolerować, musicie sami się przekonać o kim mowa.

Książka opowiedziana oczami...

Są książki, od których czytania człowiek nie potrafi się oderwać. Do takich zdecydowanie należy "Najlepszy Przyjaciel "

Zarys fabuły:
Karren i John przyjaźnią się od dziecka. Chłopak od niemal zawsze różnił się znacznie od rówieśników. Był bardzo wrażliwy i aż nadto spokojny, niemal wycofany w relacjach. Pewnego razu zostaje dotkliwie pobity. Od tego tragicznego momentu w młodym mężczyźnie coś pęka i wyraźnie się zmienia. Postanawia on nagle opuścić miasto i wraca dopiero po 10 latach. Myśli cały czas Jak naprawić zerwany kontakt z Karren, ale też pragnie wytłumaczyć się ze swojego wieloletniego milczenia. Gdy przez absolutny przypadek spotykają się znowu, nie poznają siebie w pierwszej chwili. Cóż... Minęło trochę czasu, a oni nie są już nastolatkami. Czy wybaczą sobie ? Czy będą umieli jeszcze przyjaźnić się jak przed laty? Czy ich relacja obróci się w znacznie coś innego? Tego Wam oczywiście nie zdradzę i tradycyjnie zachęcam do samodzielnej lektury.
Osobiście jestem tą pozycją absolutnie urzeczona, zwłaszcza że jest to debiut. Tylko przez takie książki potrafię zarwać kilka nocek. Uważam, że pióro autorki, to istny majstersztyk. Czekam na dalszy rozwój twórczości z utęsknieniem i oczywiście życzę powodzenia.

Są książki, od których czytania człowiek nie potrafi się oderwać. Do takich zdecydowanie należy "Najlepszy Przyjaciel "

Zarys fabuły:
Karren i John przyjaźnią się od dziecka. Chłopak od niemal zawsze różnił się znacznie od rówieśników. Był bardzo wrażliwy i aż nadto spokojny, niemal wycofany w relacjach. Pewnego razu zostaje dotkliwie pobity. Od tego tragicznego momentu w...