Alopecjanki. Historie łysych kobiet

Okładka książki Alopecjanki. Historie łysych kobiet Kawczyńska Marta
Okładka książki Alopecjanki. Historie łysych kobiet
Kawczyńska Marta Wydawnictwo: HARDE Wydawnictwo reportaż
320 str. 5 godz. 20 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
HARDE Wydawnictwo
Data wydania:
2020-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2020-01-01
Liczba stron:
320
Czas czytania
5 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366252332
Tagi:
Alopecjanki; Marta Kawczyńska; Wydawnictwo Harde;
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki The role and functions of controllers in organization management Kawczyńska Marta, Tomasz Wnuk-Pel
Ocena 0,0
The role and f... Kawczyńska Marta, T...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
22 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
673
326

Na półkach: , , ,

Autorka opisuje 10 przypadków kobiet dotkniętych łysieniem plackowatym. Trudno uwierzyć, że ta dolegliwość dotyka aż 2% ludzi w skali globu.
Każda historia jest inna, ale jest w nich dużo momentów wspólnych. Choroba dotyczy głównie kobiet i zaczyna się w dzieciństwie lub wczesnej młodości. Początki są podobne, pojawiają się małe zmiany na głowie i stopniowo łysienie obejmuje całe ciało. Reakcje chorych są też podobne: szok, przerażenie, wstyd, niezgoda, a potem uporczywe próby leczenia i ostatecznie pogodzenie się z chorobą.
Bohaterki zmagają się latami z Alopecia areata, z ogromnym cierpieniem psychicznym oraz uciążliwymi i bolesnymi zabiegami. Wydają fortuny na lekarzy, uzdrowicieli, mikstury, wcierki i lekarstwa; niektóre procedury leczące to po prostu tortury. Chore żyją nadzieją, leczenie czasami przynosi krótkotrwałą poprawę, ale ostatecznie zawsze kończy się niepowodzeniem i kolejnym rozczarowaniem. Niektóre z nich korzystają z pomocy terapeutów, finalnie każda dojrzewa do harmonijnego współżycia z chorobą i ułożenia sobie życia mimo problemów z brakiem włosów. Chodzą w perukach, turbanach, chustkach, a także, coraz częściej, z ogoloną głową, czasami z tatuażem na niej. Nabierają dystansu do choroby, zamiast na walkę z nią swoją energię kierują na samo życie – pracują, tworzą rodziny, otwierają biznesy, rozwijają zainteresowania. Co ciekawe dla większości partnerów alopecjanek brak włosów u kochanych kobiet nie stanowi problemu. Niekiedy spotykają się z niezrozumieniem wśród otoczenia. Od jakiegoś czasu wielkim wsparciem dla nich są portale i grupy społecznościowe.
Poza historiami 10 alopecjanek książka zawiera 5 wywiadów: z matką (też) chorej Autorki, z psychoterapeutą, z partnerem jednej z bohaterek, z perukarzem i z bratem dominikaninem.
Mimo wrażenia pewnej powtarzalności, uważam, że to ciekawa, wzbogacająca lektura - zawiera w sobie dużą dawkę wiedzy i pozwala wczuć się w sytuację bohaterek. W sumie książka jest optymistyczna, pokazuje, że brak włosów to nie koniec świata, a raczej duża komplikacja i można z nią wieść pełne szczęśliwe życie.

Autorka opisuje 10 przypadków kobiet dotkniętych łysieniem plackowatym. Trudno uwierzyć, że ta dolegliwość dotyka aż 2% ludzi w skali globu.
Każda historia jest inna, ale jest w nich dużo momentów wspólnych. Choroba dotyczy głównie kobiet i zaczyna się w dzieciństwie lub wczesnej młodości. Początki są podobne, pojawiają się małe zmiany na głowie i stopniowo łysienie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
746
736

Na półkach: , ,

Marta Kawczyńska odważyła się opisać zmagania z chorobą autoimmunologiczną, czyli łysieniem plackowatym (łac. Alopecia areata),swoje i dziesięciu kobiet. Ta choroba, jak chyba każda z tego obszaru jest podstępna i nie ma na nią skutecznego lekarstwa. Choroby autoimmunologiczne mają taką samą przyczynę, czyli zaburzenie pracy układu odpornościowego, zaś skutki w zależności od organizmu bardzo różne, czasem występują samotnie, czasem z szerokim wachlarzem towarzystwa, wszystkie zaskakują i nie dają o sobie zapomnieć, bo zazwyczaj nie ma na nie stuprocentowego lekarstwa. Zatem trzeba brać leki, a czasem zaakceptować, tak jak to jest w przypadku łysienia plackowatego, czy bielactwa. Choć czasami nie jest to ani łatwe, ani proste, ani przyjemne, warto próbować zintegrować się z chorobą, polubić nową siebie. Oczywiście z każdą z chorób autoimmunologicznych jest inaczej, bo niektórych nie widać, choć bardzo niszczą organizm od środka, powodują ból, zabierają siły witalne, nie pozwalają oddychać pełną piersią, inne zaś choć nie objawiają się bólem fizycznym, widać gołym okiem. Do tych drugich należy właśnie łysienie plackowate. Zwyczajowo postrzegane łysienie wpisane jest w pewne stereotypy, np. łysieją mężczyźni lub osoby z rakiem. To postrzeganie stereotypowe najczęściej nie wie co zrobić z kobietami, które łysieją, bo nie wpisują się w żaden ze stereotypów. Co zrobić mają zatem te kobiety skoro każda z nich ma inną sytuację rodzinną i w najbliższym otoczeniu, myślę, że powinna znaleźć własną, skrojoną pod jej wymiar i konstrukcję psychiczno-fizyczną drogę.

"-Jaki typ osobowości mają zmagający się z chorobą autoimmunologiczną, taką jak na przykład łysienie? (...) -Mają jedną cechę wspólną, jest nią nadwrażliwość. Więcej czują, widzą, słyszą, bardziej przeżywają i bardziej cierpią. Często choroby te uwarunkowane są genetycznie, ale genetyka nie jest decydująca. Wiele zależy od tego jak myślimy, jak się odżywiamy, z kim przystajemy. (...) - w dużym uproszczeniu-jest formą radzenia sobie z silnymi przeżyciami. Organizm w ten sposób broni się przed pewnymi emocjami, które mogą eksplodować i nie skłonić nas do dramatycznych czynów." (str. 245 rozmowa z psychoterapeutą)

O przykładach swoich rozwiązań na tracenie włosów opowiedziało autorce dziesięć kobiet, które tak jak ona każdego dnia mierzą się z chorobą widoczną dla oka innych. Opowiedziały jej swoje historie spotkania z chorobą, radzenia sobie z nią, akceptacji i postępowaniu z nią aktualnie. Te opowieści były bardzo różne, ale najczęściej to zmagania w rodzinie, albo z samym sobą. Czasem miały wsparcie w najbliższych, a czasem pozostawały same. Bardzo różne drogi do akceptacji choroby i samej siebie w tejże. Bohaterki tej książki albo wyparły nadzieję, że włosy odrosną, albo ciągle stosują różne kuracje i trzymają się tej nadziei. Choroba spadała na nie najczęściej w późnym dzieciństwie - około dziesiątego roku życia, choć niektóre panie dopadła później. Każda z nich inaczej zareagowała na wieść o chorobie, ich rodziny także. Wiele z nich miało trudne dzieciństwo, kilka weszło w nieudane związki. Niektóre porodziły dzieci, niektóre żyją w udanych związkach, niektóre noszą peruki - systemy, niektóre nie zawracają sobie nimi głowy, a jeszcze inne dekorują skórę na głowie tatuażami. Każda inna, ale każda stara się żyć pełnią życia i to mi się w nich bardzo podobało.

Autorka opisała historię znanej z prób leczenia łysienia plackowatego doktor Leny ze Szczecina, która sama cierpiała na tą chorobę, dlatego przez lata próbowała znaleźć sposoby i lekarstwa na tą chorobę. Rozmawiała na temat choroby z partnerem kobiety z łysieniem plackowatym, co było bardzo ciekawe ze względu na postrzeganie chorującej. Rozmawiała ze swoją mamą o jej przeżyciach w związku z chorobą córki, wypytywała psychologa o jego patrzenie na zmagania ludzi z chorobami, wysłuchała co ma do powiedzenia w tej sprawie znany perukarz, a także człowiek duchowny.

W mojej opinii ta książka jest zamknięta, "dopełniona", bo mamy tutaj opowieści chorujących, a także spojrzenie na te chore osób najbliższych, specjalistów od ciała i duszy.

Książka bardzo przystępnie napisana, plastycznie pokazuje jak jesteśmy różni i z jak różnymi przypadłościami mamy do czynienia. Autorka pokazała chorobę bardzo szeroko i nie mówię tutaj o opowieściach Alopecjanek, czy tej drugiej strony, ale także o kontekstach akceptacji, tolerancji, strachu, nieumiejętności, braku empatii, wścibstwa, stereotypów, zaszufladkowania. Pokazała pięknie różne oblicza kobiecości, tej prawdziwej, codziennej, nie wyprodukowanej przez firmy reklamowe. Pokazała, że jesteśmy ludźmi, z krwi i kości, drzemią w nas różne przypadłości, choroby, czasami ujawniają się wcześniej, czasami później. Nikt z nas nie jest idealny, ale prawie każdy chce żyć a najlepiej byłoby żyć jak najczęściej szczęśliwie, z miłością u boku i akceptacją takiego jakim się jest. Pozytywna i ważna książka, bo otwiera oczy na chorobę często myloną z rakiem. Gratuluje kobietom, które opowiedziały swoje historie odwagi, pasji, radzenia sobie, po prostu pięknego i pełnego życia.

Marta Kawczyńska odważyła się opisać zmagania z chorobą autoimmunologiczną, czyli łysieniem plackowatym (łac. Alopecia areata),swoje i dziesięciu kobiet. Ta choroba, jak chyba każda z tego obszaru jest podstępna i nie ma na nią skutecznego lekarstwa. Choroby autoimmunologiczne mają taką samą przyczynę, czyli zaburzenie pracy układu odpornościowego, zaś skutki w zależności...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1616
1470

Na półkach:

Bardzo potrzebna książka przybliżająca - chyba mało znaną, ale uciążliwą i nieuleczalną na razie chorobę - Alopecia areata, czyli łysienie plackowate. Bohaterkami książki są kobiety, którym udało się oswoić tę chorobę i nauczyły się z nią żyć, osiągając sukcesy zawodowe i osobiste. Bardzo optymistyczna.

Bardzo potrzebna książka przybliżająca - chyba mało znaną, ale uciążliwą i nieuleczalną na razie chorobę - Alopecia areata, czyli łysienie plackowate. Bohaterkami książki są kobiety, którym udało się oswoić tę chorobę i nauczyły się z nią żyć, osiągając sukcesy zawodowe i osobiste. Bardzo optymistyczna.

Pokaż mimo to

avatar
296
293

Na półkach:

Widzisz łysą głowę, myślisz - RAK! Nic bardziej mylnego. Alopecia areata, łysienie plackowate. Brzmi jak wyrok i poniekąd nim jest. No bo jak inaczej powiedzieć na nieuniknioną stratę największego, według wielu, atrybutu kobiecości? W dobie Internetu, social mediów, życia ponad stan, idealnych zdjęć, perfekcyjnego wyglądu, domów, figur, życia fit, według ściśle określonych wyznaczników, nie bać się swojej inności? Co to znaczy być innym i jak odnaleźć się w szarej codzienności? Jak radzić sobie z problemami dnia dzisiejszego wiedząc, że bardzo wiele osób wytyka nas palcami i krzywo patrzy w naszą stronę?
"Alopecjanki Historie łysych kobiet" to książka łamiąca niejako tematy tabu. Dziesięć silnych kobiet, które tej siły i odwagi do walki musiały się nauczyć w trybie natychmiastowym. Przez ich przypadłość codzienność staje się wyzwaniem, ponieważ społeczeństwo w bardzo różny sposób reaguje na ich wygląd. Książka składa się z dziesięciu krótkich wywiadów z kobietami, które straciły włosy w wyniku łysienia plackowatego. Kolejne pięć wywiadów to rozmowa z matką Autorki, która również cierpi na tę przypadłość, psychoterapeutą, dominikaninem, partnerem jednej z kobiet, perukarzem. Jest to bardzo zajmujące i ciekawe, ponieważ Czytelnik ma szansę szerszego spojrzenia na tę przypadłość. Autorka nie zamyka się w sztywnych ramach definicji łysienia plackowatego, tylko sięga głębiej, znacznie głębiej. Porusza tematy życia codziennego, kobiecości, seksualności, poczucia jedności z samym sobą, wolności, akceptacji, samoakceptacji, rodziny. Książka napisana jest prostym językiem, w prostej formie, dzięki czemu przedstawione bohaterki stają się bardzo bliskie Czytelnikowi. "Alopecjanki" czyta się bardzo szybko i z niegasnącym zainteresowaniem. Podoba mi się, że Autorka pozwala Czytelnikowi na poznanie dwóch stron barykady. Przedstawione historie zarówno wzruszają, jak i motywują do działania, zachęcają do zastanowienia się nad własnym postępowaniem. Te kobiety udowadniają każdego dnia, że są wyjątkowe.
"Alopecjanki" to ciekawa pozycja literacka. Mówi głośno o łysieniu plackowatym, nie zostawiając go w cieniu. Łysa głowa to nie wyrok, nie musi być wyznacznikiem raka. Polecam!

Widzisz łysą głowę, myślisz - RAK! Nic bardziej mylnego. Alopecia areata, łysienie plackowate. Brzmi jak wyrok i poniekąd nim jest. No bo jak inaczej powiedzieć na nieuniknioną stratę największego, według wielu, atrybutu kobiecości? W dobie Internetu, social mediów, życia ponad stan, idealnych zdjęć, perfekcyjnego wyglądu, domów, figur, życia fit, według ściśle określonych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
46
44

Na półkach: , ,

Marta Kawczyńska- dziennikarka oraz psychoterapeutka tańcem i ruchem (DMT). Publikuje na łamach Dziennika.pl oraz Dziennika Gazety Prawnej. Współpracowała m.in. z Gazetą Stołeczną, Super Ekspressem i TVP. Jako terapeutka pracuje z dziećmi, osobami niepełnosprawnymi intelektualnie, zagrożonymi wykluczeniem społecznym oraz po kryzysach psychicznych. Jest współautorką poradnika #Nastolatka. W wolnych chwilach pracuje i tańczy. Fanka jazzu i poezji E.E Cummingsa. Podobnie jak bohaterki jej książki ma łysienie plackowate.

Autorka przedstawia historie dziesięciu kobiet, które chorują na łysienie plackowate. Jest to przewlekła choroba zapalna, w której dochodzi do uszkodzenia mieszków włosowych i wypadania włosów. Wtedy pojawiają się charakterystyczne palmy na głowie, jak i brwiach, brodzie itp.
Początek choroby występuje w dzieciństwie bądź w młodym wieku. Może zaatakować w każdym okresie życia. Przyczyny choroby nie są znane. Na dzień dzisiejszy lekarze przypuszczają, że jest to choroba autoimmulogiczna. Układ odpornościowy atakuje cebulki włosów, jako ciało obce. Łysienie plackowate, również ma podłoże dziedziczne. Leczenie jest długotrwałe i trudne. Trzeba liczyć się z tym, że leczenie może nie przynieść efektów.

Książka należy do literatury faktu. Autorka przestawia historie kobiet, które muszą żyć z łysieniem plackowatym. Na pierwszy rzut oka, wydaje nam się, że co to za problem? Przecież inni chorują na gorsze choroby i żyją? Owszem, ale jakbyśmy byli na miejscu tych kobiet? Jakbyśmy się poczuli bez włosów?
Opisane bohaterki są dla mnie wojowniczkami, które pomimo ograniczenia walczą i żyją na własnych warunkach. Pomimo, że miały podcinane skrzydła z powodu "łysej głowy" nigdy się nie poddały. Rodzina i prawdziwi przyjaciele wspierały je i dopingowały.
Książkę Marty Kawczyńskiej powinien przeczytać każdy, ponieważ łysienie plackowate jest tematem tabu. Społeczeństwo nic nie wie na temat wyżej wymienionej choroby. Zazwyczaj myślą, że ktoś jest po chemioterapii. Sama muszę się przyznać, że nie wiedziałam o tej przypadłości. Myślałam, że mnie to nie dotyczy. Nie choruję, ale dzięki historii tych kobiet będę wiedziała jak mam pomóc. Bohaterki pomimo choroby, dają innym siłę do działania i udowadniają, że nie ma rzeczy niemożliwych.

Książkę otrzymałam z Klubu Recenzenta serwisu nakanpie.pl.

Opinia pojawiła się na blogu: www.wksiazkizaklete.wordpress.com

Marta Kawczyńska- dziennikarka oraz psychoterapeutka tańcem i ruchem (DMT). Publikuje na łamach Dziennika.pl oraz Dziennika Gazety Prawnej. Współpracowała m.in. z Gazetą Stołeczną, Super Ekspressem i TVP. Jako terapeutka pracuje z dziećmi, osobami niepełnosprawnymi intelektualnie, zagrożonymi wykluczeniem społecznym oraz po kryzysach psychicznych. Jest współautorką...

więcej Pokaż mimo to

avatar
712
585

Na półkach: ,

Do niedawna o łysieniu plackowatym wiedziałam, że istnieje. Dopiero kiedy choroba dotknęła moją dwunastoletnią bratanicę, zdałam sobie sprawę, że może ona spowodować całkowitą utratę włosów. W jej przypadku od dwóch lat trwają poszukiwania przyczyny tego, co się stało, właściwej metody leczenia oraz próby poradzenia sobie ze skutkami przypadłości, jednak włosów jak nie było, tak nie ma. Kiedy tylko zobaczyłam książkę Marty Kawczyńskiej „Alopecjanki. Historie łysych kobiet”, musiałam ją przeczytać. Książka ma dla mnie wymiar osobisty, miała mi pomóc zrozumieć, co się może dziać w głowie nastolatki i całego jej otoczenia, kiedy dotyka ją taka przypadłość i jak można jej pomóc. Otrzymałam ją z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl
Książka opowiada historie dziesięciu kobiet dotkniętych alopecją. Pokazuje, że choroba może przebiegać bardzo różnie, a dziewczyny radziły sobie z nią w różny sposób. Niektóre za wszelką cenę starały się ukryć pozbawioną włosów, głowę, inne uważają ją za część siebie i nie widzą problemu w jej pokazywaniu, dopóki nie spotykają się z nieprzyjaznymi reakcjami otoczenia. Najtrudniej jednak mają nastolatki, które muszą zmierzyć się z reakcją kolegów szkolnych i często brakiem zrozumienia i wsparcia ze strony nauczycieli.
Pocieszające jest jednak to, że wszystkie wydają się pogodzone z utratą włosów. Obawy, że ich życie będzie uboższe albo pozbawione miłości okazały się bezpodstawne, choć na pewno zrozumienie tego przychodzi z czasem.
Książka nie dotyczy tylko choroby, ale też wieloletnich losów bohaterek, które, jak to w życiu, bywają dobre lub złe. Część z nich trafiła w swoim życiu na partnerów toksycznych, na szczęście potrafiły znaleźć w sobie siłę, by je przerwać. Część bardzo dobrze odnajduje się w modelingu, bo potrafiły przekuć swój problem w atut.
Autorka, która sama również boryka się z alopecją, pokusiła się również o rozmowy z osobami niebezpośrednio dotkniętymi chorobą, ale też rodzicami (własną mamą) i partnerami alopecjanek, psychologami, osobą duchowną i perukarzem. Dla bliskich dziewczyna bez włosów nie jest w niczym gorsza od dziewczyny z włosami, po prostu nie ma włosów. Chyba mam podobne podejście. Łatwo mi mówić, że gdybym straciła włosy, nic by to w moim życiu nie zmieniło.
To nie jest książka skierowana wyłącznie do osób, w których życiu pojawiło się łysienie plackowate. Myślę, że może okazać się balsamem dla duszy każdego, kto w jakikolwiek sposób czuje się inny, wyróżnia się wyglądem, niepełnosprawnością, czymkolwiek. Pokazuje, co dobrego możemy zrobić dla takiej osoby, jak jej pomóc odnaleźć swoje miejsce w otoczeniu, jak nie ranić nieprzemyślanymi słowami. Pokazuje, że mimo wszystko mogą być szczęśliwe. Zawiera też adresy stron, portali, forów i blogów, które mogą okazać się przydatne alopecjanom. Świadomość, że nie jest się jedynym człowiekiem na Ziemi z takim problemem, realnie podnosi na duchu.

Do niedawna o łysieniu plackowatym wiedziałam, że istnieje. Dopiero kiedy choroba dotknęła moją dwunastoletnią bratanicę, zdałam sobie sprawę, że może ona spowodować całkowitą utratę włosów. W jej przypadku od dwóch lat trwają poszukiwania przyczyny tego, co się stało, właściwej metody leczenia oraz próby poradzenia sobie ze skutkami przypadłości, jednak włosów jak nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
466
12

Na półkach:

Książka potrzebna. Historie kobiet bardzo odważne (duży plus!) ale nawet nie mogę powiedzieć, że ciekawe, bo po prostu są za krótkie. Są strasznie krótkie. Może lepiej by było zrezygnować z kilku z nich, za to resztę dużo bardziej rozwinąć.

Zaskoczyło mnie (na minus),ża na końcu książki, ni z tego, ni z owego jest... wywiad z zakonnikiem. Ten zakonnik nie jest lekarzem, terapeutą, nie zajmuje się chorymi na alopecję. Wydawnictwo nie jest katolickie, nic w ciągu całej książki nie wskazywało na to, że możemy oczekiwać jakichś religijnych treści. Żadnego komentarza autorki, czemu akurat się na to zdecydowała. Wygląda na to, że ten wywiad został zamieszczony na zasadzie "no, jak mówimy o chorobach w Polsce, to wiadomo, że duchowny katolicki też się musi wypowiedzieć".

Wywiad z zakonnikiem to jednak nic w porównaniu z... wywiadem z terapeutą! Serio, jak im się udało znaleźć takiego pasywno-agresywnego dziadersa i czemu ktoś stwierdził, że to dobry pomysł? Opowiada np., że:

- społeczeństwo teraz jest beznadziejne
- wszyscy mężczyźni zniewieścieli (jak faceci wchodzą do jego gabinetu to - o zgrozo! - przeglądają się w lustrze)
- ogólnie "kiedyś to było, teraz to nie ma"
- jak ktoś ci powie coś niemiłego to też go zaatakuj
- jak ktoś ma taki problem, że poszedł do terapeuty, to sobie go ubzdurał (o własnym kliencie tak powiedział XD)
- powiedział, o jednej dziewczynie, że jest leniwa. To mnie strasznie wkurzyło. Dziewczyny na oczy nie widział, to partnerka jego klienta, zna ją tylko z jego opowieści. Wiemy o tej dziewczynie, że rodzice ją wychowywali tak, jakby była niepełnosprawna (miała cukrzycę). Podejrzewam, że takie wychowanie może skutkować wieloma zaburzeniami, np. lękowymi. A tu terapeuta co jej nigdy nie spotkał opowiada o niej w wywiadzie, że jest LENIWA. Potem oczywiście biadoli, że społeczeństwo beznadziejne, bo ludzie się oceniają nawzajem XD

Szczerze mówiąc, jakbym chciała posłuchać takich złotych myśli, to bym pojechała na weekend do domu rodzinnego posiedzieć z moim starym.
Choć muszę przyznać, że nigdy nie słyszałam, żeby mój ojciec miał pretensje do rewolucji seksualnej w latach 60. i do wynalezienia antykoncepcji i nie opowiadał, że "kobiety i mężczyźni stali się równoprawnymi myśliwymi polującymi na partnerów" albo "Współżycie nie ogranicza się do spełnienia obowiązku małżeńskiego i płodzenia dzieci. Można DAĆ UPUST CHUCI". Oh well...

Ten zakonnik był przynajmniej miły.

Książka potrzebna. Historie kobiet bardzo odważne (duży plus!) ale nawet nie mogę powiedzieć, że ciekawe, bo po prostu są za krótkie. Są strasznie krótkie. Może lepiej by było zrezygnować z kilku z nich, za to resztę dużo bardziej rozwinąć.

Zaskoczyło mnie (na minus),ża na końcu książki, ni z tego, ni z owego jest... wywiad z zakonnikiem. Ten zakonnik nie jest lekarzem,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    23
  • Chcę przeczytać
    14
  • Posiadam
    3
  • Legimi
    3
  • 2021
    3
  • Reportaże
    1
  • DKK
    1
  • 2023
    1
  • Biografie/autobiografie/wspomnienia/pamiętniki/hagiografie/reportaż
    1
  • Ulubione
    1

Cytaty

Więcej
Kawczyńska Marta Alopecjanki. Historie łysych kobiet Zobacz więcej
Kawczyńska Marta Alopecjanki. Historie łysych kobiet Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także