Giant Days #7 Bądź dla niego miła, Esther

Okładka książki Giant Days #7 Bądź dla niego miła, Esther John Allison, Max Sarin
Okładka książki Giant Days #7 Bądź dla niego miła, Esther
John AllisonMax Sarin Wydawnictwo: Non Stop Comics Cykl: Giant Days (tom 7) komiksy
112 str. 1 godz. 52 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Giant Days (tom 7)
Tytuł oryginału:
Giant Days vol. 7
Wydawnictwo:
Non Stop Comics
Data wydania:
2020-04-03
Data 1. wyd. pol.:
2020-04-03
Liczba stron:
112
Czas czytania
1 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
9788366460447
Tłumacz:
Paweł Bulski
Tagi:
Giant days komiks
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Giant Days #13: Głowa do góry John Allison, Max Sarin
Ocena 6,4
Giant Days #13... John Allison, Max S...
Okładka książki Giant Days #12: Wypijmy za to! John Allison, Max Sarin
Ocena 7,3
Giant Days #12... John Allison, Max S...
Okładka książki Giant Days #11: Mną się nie przejmujcie John Allison, Max Sarin
Ocena 7,5
Giant Days #11... John Allison, Max S...
Okładka książki Giant Days #10: Przemyślę to jeszcze John Allison, Max Sarin
Ocena 7,6
Giant Days #10... John Allison, Max S...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Giant Days #2: Obudźcie mnie, jak będzie po wszystkim John Allison, Lissa Treiman
Ocena 7,4
Giant Days #2:... John Allison, Lissa...
Okładka książki Vei, tom 1 Sara Elfgren, Karl Johnsson
Ocena 6,8
Vei, tom 1 Sara Elfgren, Karl ...
Okładka książki Porcelana - 1. Dziewczynka Benjamin Read, Chris Wildgoose
Ocena 7,0
Porcelana - 1.... Benjamin Read, Chri...
Okładka książki Czarne nenufary Michel Bussi, Didier Cassegrain, Fred Duval
Ocena 7,9
Czarne nenufary Michel Bussi, Didie...
Okładka książki Monstressa - 4 - Wybranka Marjorie M. Liu, Sana Takeda
Ocena 7,6
Monstressa - 4... Marjorie M. Liu, Sa...

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
69 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
676
300

Na półkach:

Nieobiektywnie muszę zawyżyć ocenę, bo historia miłosna Deana to był chyba mój ulubiony wątek na całe siedem tomów.

Nieobiektywnie muszę zawyżyć ocenę, bo historia miłosna Deana to był chyba mój ulubiony wątek na całe siedem tomów.

Pokaż mimo to

avatar
2344
2341

Na półkach: , ,

Święta w rodzinnym gronie. Każdy o takich marzy. Naprawdę? Nawet, gdy twoje rodzeństwo, to sześć starszych sióstr, które od zawsze mówiły ci co masz robić i myśleć?! Susan nie jest łatwo cieszyć się nadchodzącym spotkaniem rodzinnym, zwłaszcza, że rodzice ciągle się kłócą. Kto uratuje te święta? W kolejnej odsłonie dziewczyny postanowią uratować swojego kolegę z wirtualnego świata. A właściwie ze szponów wirtualnej bednarki. Ester dowie się, co oznacza globalizacja i postanowi coś z tą wiedzą zrobić. A w ramach deseru – sprawdzą, co kryje się za garażowymi drzwiami. Oj, będzie się działo. Lektura wciągająca niczym paczka paluszków z sezamem. Wprost nie można się od niej opędzić. Jedynym sposobem na to, by pozbyć się problemu, jest anihilacja, czyli pożarcie za jednym zasiadem. Polecam.

Święta w rodzinnym gronie. Każdy o takich marzy. Naprawdę? Nawet, gdy twoje rodzeństwo, to sześć starszych sióstr, które od zawsze mówiły ci co masz robić i myśleć?! Susan nie jest łatwo cieszyć się nadchodzącym spotkaniem rodzinnym, zwłaszcza, że rodzice ciągle się kłócą. Kto uratuje te święta? W kolejnej odsłonie dziewczyny postanowią uratować swojego kolegę z wirtualnego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1953
1384

Na półkach: ,

Po raz kolejny tytuł tomu wprowadza w błąd i nie ma tu jednej głównej bohaterki. Na dodatek jedna z drugoplanowych postaci dostaje tu trochę więcej miejsce niż zazwyczaj. Czy historie i tym razem okażą się co najmniej przyzwoite?

Bohaterką pierwszej opowieści jest Susan, która na święta Bożego Narodzenia przyjeżdża do swojej rodziny. Okazuje się, że jej rodzice dalej żyją w separacji. Postanawia razem ze swoimi siostrami temu zaradzić.

Ten rozdział to przede wszystkim okazja do poznania najbliższej rodziny Susan. Jej ojciec już przedstawiony był w poprzednim tomie. Podobało mi się, że większość członków rodziny jest ukazanych w bardzo normalny sposób bez żadnej przesady, a relacje między nimi nie są ani przesłodzone, ani demonizowane. Pokazane jest, że jak w każdej rodzinie są pewne problemy, na które nie zawsze są proste rozwiązania. No właśnie, ostateczne rozwiązanie główne problemu historii jest dosyć kontrowersyjne i może być trochę szkodliwe, ale może była to ironia autora. Szkoda też, że zupełnie nic nie wiadomo o partnerach sióstr Susan – robią jedynie za tło i nic nie mówią.

W drugim rozdziale większą rolę niż zazwyczaj odgrywa dziekan Thompson. W grze online poznał nową partnerkę, która sprowadza się do niego. Wkrótce szykuje się ślub, ale nie wszystko pójdzie tak jak powinno.

Jest to trochę dziwna opowieść. Dziekan Thompson był kreowany do tej pory na bardzo negatywną postać, z którą jednak bohaterowie zmuszeni są się użerać. Tutaj zyskuje trochę cech ludzkich i wydaje się, że dzięki poznaniu zaskakująco sympatycznej partnerki zmieni się. Z jakiegoś powodu jednak nie wszystko jest takie różowe. Nie jest do końca powiedziane o co chodzi, a jedna z postaci działa według bardzo paradoksalnego, ale też trochę pomysłowego planu. Nie wiem jak ostatecznie zinterpretować zakończenie. Czy była to źle zrozumiana pomoc czy też miało to podkreślić dziwaczny charakter Thompsona? Podoba mi się, że można się tu doszukiwać różnych interpretacji.

Trzeci rozdział to pewien nowy etap w rozwoju Esther. Dziewczyna dowiaduje się jak szkodliwy dla lokalnej gospodarki jest supermarket budowany w pobliżu jej miejsca pracy. Przyłącza się więc do protestujących.

Rozdział ten wydaje się lekko wyśmiewać anytglobalizacyjne protesty. Nie jest to jednoznaczna krytyka. Pokazane jest jakim szokiem jest dla Esther poznanie zasad ekonomii i geopolityki. Przy tym jednak też pokazany jest trochę bezsens takich działań i niemożność ucieczki przed korporacyjną manipulacją.

W ostatniej opowieści bohaterki postanawiają zbadać tajemnicze odgłosy dochodzące z garażu ich wynajmowanego domu. Teoretycznie właściciel zabronił im tam zaglądać, ale ciekawość jest silniejsza. Przy okazji w nocy będzie można odkryć parę innych sekretów.

Główny wątek tej historii jest bardzo błahy i kiedy już zostaje ujawniona główna tajemnica ciężko doszukać się tu drugiego dna. Nie podobało mi się też, że odkrycie tej tajemnicy rozwiązało pewien inny problem – jest to kolejne zbyt duże uproszczenie w tej serii. O wiele ciekawszy jest pewien ukryty wątek, który sugeruje pewne nadchodzące zmiany.

Po raz kolejny muszę bardzo docenić rysunki Max Sarin. Postacie w jej wykonaniu są bardzo różnorodne.
Zaskakująco dobrze to wypada przy pokazaniu sióstr Susan. Wszystkie są do siebie podobne, ale jednocześnie można je od siebie odróżnić. Dzięki wykorzystaniu w jednej z opowieści fabularnej gry online rysowniczka mogła chociaż na chwilę popisać się swoim talentem w kreowaniu fantastycznych stworzeń. Podobał mi się też zabieg wykorzystania pofalowanych kadrów by podkreślić oniryczną atmosferę nocnych zdarzeń.

Trochę zaczynają mnie irytować w tej serii banalne rozwiązania różnych problemów. Jednakże przy tym autor w dalszym ciągu trafnie komentuje pewne zjawiska i czasem nie sposób się nie uśmiechnąć. Rozrywka na poziomie.

Po raz kolejny tytuł tomu wprowadza w błąd i nie ma tu jednej głównej bohaterki. Na dodatek jedna z drugoplanowych postaci dostaje tu trochę więcej miejsce niż zazwyczaj. Czy historie i tym razem okażą się co najmniej przyzwoite?

Bohaterką pierwszej opowieści jest Susan, która na święta Bożego Narodzenia przyjeżdża do swojej rodziny. Okazuje się, że jej rodzice dalej żyją...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1055
1019

Na półkach: ,

Trochę czasu już minęło od ostatniego spotkania z Esther, Daisy i Susan i nie ukrywam, że mocno już zdążyłam się stęsknić za tą szaloną trójką. Na szczęście siódmy tom ,,Giant Days” w pełni wynagrodził mi długą rozłąkę.

Co przynosi ,,Bądź dla niego miła, Esther”? Cóż, trzeba przyznać, że sporo. W trakcie lektury poza tradycyjnie problemami z nauką i kłopotami sercowymi czekają na nas: ślub w grze MMORPG (który okaże się być przyczyną całkowicie realnych problemów) oraz działającą społecznie Esther, która odkryje w sobie prawdziwą mistrzynię sloganów! Będziemy świadkami powstania pewnego bardzo kontrowersyjnego malowidła ściennego, które, na nieszczęście dziewczyn, powstanie w ich salonie, a także poznamy nocnego włamywacza! A to oczywiście nie wszystko co przygotowali dla nas autorzy.

Najnowszy tom ,,Giant Days” to kolejna porcja świetnie napisanych dialogów, możliwość spotkania bohaterów, których po prostu nie da się nie kochać, a przede wszystkim porcja ich nowych, jak zawsze zwariowanych przygód. Nic tylko brać i czytać. Oraz mieć nadzieję, że na kolejny tom nie trzeba będzie zbyt długo czekać.

,,Giant days” to seria cudowna, która niezmiennie bawi i zachwyca. Zabawna, nieco absurdalna, ale jednocześnie bliska temu co znamy z własnych życiowych doświadczeń. Jeżeli jeszcze jej nie znacie, koniecznie nadróbcie zaległości!

Recenzja dostępna na stronie Kosz z Książkami:
https://koszzksiazkami.pl/giant-days-tom-7-recenzja/

Trochę czasu już minęło od ostatniego spotkania z Esther, Daisy i Susan i nie ukrywam, że mocno już zdążyłam się stęsknić za tą szaloną trójką. Na szczęście siódmy tom ,,Giant Days” w pełni wynagrodził mi długą rozłąkę.

Co przynosi ,,Bądź dla niego miła, Esther”? Cóż, trzeba przyznać, że sporo. W trakcie lektury poza tradycyjnie problemami z nauką i kłopotami sercowymi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
7945
6800

Na półkach: , ,

ŻYCIE I TAJEMNICE

Wydawanie „Giant Days” po polsku dotarło do półmetka. W chwili, gdy piszę te słowa na amerykańskim rynku dostępne jest 12 tomów, dwa kolejne już są zapowiedziane, a przecież istnieją jeszcze takie publikacje, jak „Giant Days: Extra Credit” czy „Giant Days: Early Registration”. Pokazuje to, że jest na co czekać, ale przede wszystkim warto jest na te tomy czekać, bo „Wielkie dni” to znakomite, momentami wręcz rewelacyjne dzieło, które po prostu chce się czytać i do którego także chce się wracać.

Susan, Daisy i Esther, trzy przyjaciółki, które połączył los, nie próżnują. Nauka w college’u trwa, martwienie się o teraźniejszość i przyszłość tak samo, ale to tylko niewielka część problemów. Ślub w grze MMORPG? Zjazd rodzinny? Polityka? To wszystko oczywiście miedzy innymi, bo oto już na horyzoncie czai się tajemnicza szopa odwiedzana nocami przez równie tajemniczych mężczyzn. W skrócie: znów będzie się działo!

Całość recenzji na moim blogu: https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2020/04/giant-days-7-badz-dla-niego-mia-esther.html

ŻYCIE I TAJEMNICE

Wydawanie „Giant Days” po polsku dotarło do półmetka. W chwili, gdy piszę te słowa na amerykańskim rynku dostępne jest 12 tomów, dwa kolejne już są zapowiedziane, a przecież istnieją jeszcze takie publikacje, jak „Giant Days: Extra Credit” czy „Giant Days: Early Registration”. Pokazuje to, że jest na co czekać, ale przede wszystkim warto jest na te tomy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
595
565

Na półkach:

Z każdym kolejnym tomem utwierdzam się, że ta seria jest jednym z najlepszych dzieł komiksowych, jakie czytałam. Wszystko napisane i narysowane "w punkt".

Z każdym kolejnym tomem utwierdzam się, że ta seria jest jednym z najlepszych dzieł komiksowych, jakie czytałam. Wszystko napisane i narysowane "w punkt".

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    84
  • Chcę przeczytać
    31
  • Posiadam
    23
  • Komiksy
    12
  • Komiks
    7
  • 2020
    6
  • Ulubione
    6
  • Komiksy
    5
  • 2022
    5
  • Z biblioteki
    4

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Giant Days #7 Bądź dla niego miła, Esther


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Green Lantern: Szmaragdowy Zmierzch Darryl Banks, Fred Haynes, Ron Marz, Bill Willingham
Ocena 7,0
Green Lantern:... Darryl Banks, Fred ...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...

Przeczytaj także