Miesiąc miodowy na safari

Okładka książki Miesiąc miodowy na safari Jesse Jacobs
Okładka książki Miesiąc miodowy na safari
Jesse Jacobs Wydawnictwo: Kultura Gniewu komiksy
80 str. 1 godz. 20 min.
Kategoria:
komiksy
Tytuł oryginału:
Safari Honeymoon
Wydawnictwo:
Kultura Gniewu
Data wydania:
2017-03-01
Data 1. wyd. pol.:
2017-03-01
Liczba stron:
80
Czas czytania
1 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788364858567
Tłumacz:
Agata Napiórska
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
65 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
3
3

Na półkach: ,

Bardzo dobra pozycja. Podczas czytania czułem dyskomfort, a jednocześnie lektura bardzo mnie wciągała. Kreacja przedstawionego świata, pomysły na surrealistyczne, w większości złowrogie zwierzęta i fantazyjne rośliny budzą mój podziw i zainteresowanie. Dodatkowo wizyta bohaterów na wzgórzach, gdzie nie odczuwa się czasu linearnie, sugerują, że autor tworząc komiks wspomagał się środkami psychoaktywnymi. Niesamowite, że tak dobra pozycja jest jeszcze dostępna w sprzedaży po 7 latach od wydania. Warto się zapoznać, nim zniknie z rynku. Polecam.

Bardzo dobra pozycja. Podczas czytania czułem dyskomfort, a jednocześnie lektura bardzo mnie wciągała. Kreacja przedstawionego świata, pomysły na surrealistyczne, w większości złowrogie zwierzęta i fantazyjne rośliny budzą mój podziw i zainteresowanie. Dodatkowo wizyta bohaterów na wzgórzach, gdzie nie odczuwa się czasu linearnie, sugerują, że autor tworząc komiks wspomagał...

więcej Pokaż mimo to

avatar
11
2

Na półkach:

Bezkompromisowe obrazy

Bezkompromisowe obrazy

Pokaż mimo to

avatar
869
330

Na półkach: ,

Lekki wakacyjny romantyczny survival horror. Idealny do czytania na leżaku.

Lekki wakacyjny romantyczny survival horror. Idealny do czytania na leżaku.

Pokaż mimo to

avatar
38
38

Na półkach:

Komiks autorstwa Jesse Jacobsa „Miesiąc miodowy na safari” to jedna z fajniejszych rzeczy, jakie ostatnio wpadły mi w ręce. Mocno ironiczna historia o małżeństwie, które spędza podróż poślubną na safari. On jest starszy, bogaty i chamowaty, ona młoda i łagodna — często przeprasza przewodnika (który jest zaskakująco wykwintnym kucharzem) za zachowanie męża. Obydwaj panowie lubią sobie postrzelać – a jest do czego – otaczająca naszych bohaterów surrealistyczna, wyjęta wprost z kwasowego tripu dżungla jest pełna dziwacznych zwierząt, które walcząc o przetrwanie, wykorzystują wszelkie możliwe sposoby (sporo tu o wślizgiwaniu się w zakamarki ludzkiego ciała).

Bardzo oryginalny, wypełniony detalami, monochromatyczny komiks — narysowany w niezwykle interesujący sposób i utrzymany, jak na opowieść o dżungli przystało — w zielonych barwach. Autor wymyślił i wyrysował mnóstwo groteskowych, makabrycznych stworów, a strony służące jako przerywniki w opowiadanej historii wyglądają niczym wyjęte z ilustrowanej encyklopedii tej osobliwej fauny i flory.

https://www.instagram.com/p/CTXG-p8MZzD/

Komiks autorstwa Jesse Jacobsa „Miesiąc miodowy na safari” to jedna z fajniejszych rzeczy, jakie ostatnio wpadły mi w ręce. Mocno ironiczna historia o małżeństwie, które spędza podróż poślubną na safari. On jest starszy, bogaty i chamowaty, ona młoda i łagodna — często przeprasza przewodnika (który jest zaskakująco wykwintnym kucharzem) za zachowanie męża. Obydwaj panowie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1179
1147

Na półkach:

Czasami w moje ręce wpada komiks, który od strony graficznej jest dość dziwny. Nie jestem znawcą, zresztą nie silę się na bycie nim, gdyż wolę codzienną "szarość" i prostotę. Sztuka współczesna, szczególnie oparta na geometrii, tonacjach kolorów i "dziwactwach" jakoś do mnie nie trafia, choć czasem zdarzają się wyjątki. W przypadku "Miesiąca miodowego na safari" autorstwa Jessego Jacobsa, miałem nie lada problem. Musiałem przeczytać uważnie komiks dwa razy, nim wyłapałem, jak mi się zdaje, sens tego dzieło. Ciężko mi je jednoznacznie ocenić, gdyż z jednej strony mnie odpycha, a z drugiej intryguje. Zresztą po samej okładce widać, że nie będziemy mieli tutaj do czynienia z lekką lekturą.

O czym właściwie jest ten komiks. Cóż, z pozoru o wypadzie dwójki, majętnych nowożeńców, pomiędzy którymi jest spora różnica wieku, na tropikalne safari. Towarzyszy im przewodnik, będący w moim odczuciu, pierwszoplanowym bohaterem tego krótkiego opowiadania. Całość można przedstawić następująco. Dwoje, zakochanych ludzi, spędzających całe życie w wielkim mieście wyrusza w podróż poślubną do egzotycznej dżungli. Wynajmują przewodnika, który się nimi opiekuje, gotuje im, chroni przed niebezpieczeństwami i uczy polować. Szybko się jednak okazuje, że to majestatyczne miejsce, pełne dziwacznych stworzeń oraz roślin, jest śmiertelną pułapką dla każdego, nieostrożnego przybysza.

Fabuła nie jest jakoś szczególnie skomplikowana, ale ma, jakby nie patrzeć, drugie dno. Widać to zresztą już od samego początku, gdyż całość jest niejako podzielona na rozdziały i każdy posiada na wstępie przemyślenie odnoszące się do równowagi w przyrodzie. Świetnie to kontrastuje z dwójką bohaterów tej opowieści przeżywających swój miesiąc miodowy. Można by rzecz, że "mieszczuchy w końcu zrozumiały czym jest życie w zgodzie z naturą". Problem w tym jak wysoką cenę przyszło im za to zapłacić.

W tym momencie na plan wychodzi postać przewodnika. Człowieka bardzo dobrze znającego dżunglę, zagrożenia w niej czyhające czy atrakcje warte uwagi jego podopiecznych. Przez większość czasu przewodnik opowiada o tym co może nas zabić, zjeść lub przejąć kontrolę nad naszym ciałem. Sam już na wstępie podkreśla, że posiada niewątpliwie w swym ciele kilka pasożytów, które jednak żyją z nim w symbiozie. Jest to naprawdę ciekawie zobrazowane przez autora oraz opowiedziane. Taki punkt zapalny do przemykającej co chwila kwestii roli człowieka w naturalnym środowisku.

Co zaś się tyczy samych rysunków, to cóż... na swój sposób są ciekawe, bardzo fantazyjne, ale do mnie osobiście nie trafiły. Zauważyłem ukryte w nich znaczenia odnośnie symbiozy pomiędzy poszczególnymi gatunkami, to jak całość składa się na wspaniały ekosystem oraz gdzie pozory często potrafią mylić. Mimo wszystko nie powiem aby to był typ rysunku, który lubię. Zresztą pewnie wiele osób podzieli mój pogląd, szczególnie jeśli nie miało do czynienia z pracami tego typu. To produkt skierowany do bardzo specyficznego odbiorcy, lubiącego eksperymentować ze stylami i szukającego nowych wrażeń wizualnych.

Z tego powodu trudno mi polecić jakiejś konkretnej grupie "Miesiąc miodowy na safari". Fabularnie komiks jest bardzo dobry oraz ciekawie napisany. Jednak warstwa artystyczna może odstraszyć spore grono potencjalnych czytelników. Nie mam tutaj na myśli tylko laików, ale również osoby siedzące w danych nurtach komiksowych. Warto jednak sięgnąć po ten album w czytelni lub na konwencie, aby samemu się przekonać o jego wartości. Być może warstwa artystyczna was nie odstraszy, a kto wie może nawet przypadnie do gustu. Dlatego nie skreślajmy pracy Jessego Jacobsa na wstępie, choć z drugiej strony sięganie po nią w ciemno może okazać się głupotą.

Czasami w moje ręce wpada komiks, który od strony graficznej jest dość dziwny. Nie jestem znawcą, zresztą nie silę się na bycie nim, gdyż wolę codzienną "szarość" i prostotę. Sztuka współczesna, szczególnie oparta na geometrii, tonacjach kolorów i "dziwactwach" jakoś do mnie nie trafia, choć czasem zdarzają się wyjątki. W przypadku "Miesiąca miodowego na safari" autorstwa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
275
274

Na półkach: ,

Świetne.
A w słowach mojej dziewczyny: Creepy but cute.

Uwielbiam wszystkie stwory, którymi autor obudował tę historię. A o czym to jest? Może o tym, że warto poznać, zanim się zacznie strzelać.

Bardzo doceniam również objętość. Historia jest prosta, nieprzegadana, nie ma zbędnych wątków, choć wykreowany świat na pewno mógłby pomieścić ich wiele.

Świetne.
A w słowach mojej dziewczyny: Creepy but cute.

Uwielbiam wszystkie stwory, którymi autor obudował tę historię. A o czym to jest? Może o tym, że warto poznać, zanim się zacznie strzelać.

Bardzo doceniam również objętość. Historia jest prosta, nieprzegadana, nie ma zbędnych wątków, choć wykreowany świat na pewno mógłby pomieścić ich wiele.

Pokaż mimo to

avatar
130
114

Na półkach:

Psychodeliczny komiks. Bardzo abstrakcyjny w formie. Ciekawy scenariusz. Jest tak inny i dziwny że zostawię go sobie w zbiorach. A samo to że komiks zatrzymuje w kolekcji wymaga odemnie wysokiej noty. Nie wiem czy polecić z czystym sumieniem… ale na pewno jest to komiks artystyczny w formie, rysunku i przekazie. Raczej nie dla dzieci. Raczej nie dla relaksu.

Psychodeliczny komiks. Bardzo abstrakcyjny w formie. Ciekawy scenariusz. Jest tak inny i dziwny że zostawię go sobie w zbiorach. A samo to że komiks zatrzymuje w kolekcji wymaga odemnie wysokiej noty. Nie wiem czy polecić z czystym sumieniem… ale na pewno jest to komiks artystyczny w formie, rysunku i przekazie. Raczej nie dla dzieci. Raczej nie dla relaksu.

Pokaż mimo to

avatar
51
44

Na półkach:

Scenariusz - 8
Kreska - 7
Wydanie - 7

Scenariusz - 8
Kreska - 7
Wydanie - 7

Pokaż mimo to

avatar
595
565

Na półkach:

Zaledwie godzinka czytania, a ile przemyśleń po lekturze. Nietypowy komiks od kształtu ludzi po formy roślin i zwierząt. Dziwny, nieoczywisty, ale temat bliski większości- obcowanie z naturą.

Zaledwie godzinka czytania, a ile przemyśleń po lekturze. Nietypowy komiks od kształtu ludzi po formy roślin i zwierząt. Dziwny, nieoczywisty, ale temat bliski większości- obcowanie z naturą.

Pokaż mimo to

avatar
1129
1128

Na półkach: ,

Właśnie przeczytałem coś o naturze ukazanej w dziwnych geometrycznych układach, która chce cię zeżreć albo dostać się do twojego wnętrza przez wszelkie możliwe otwory. Nie da się odzobaczyć, ale chce się do tego wracać.

Właśnie przeczytałem coś o naturze ukazanej w dziwnych geometrycznych układach, która chce cię zeżreć albo dostać się do twojego wnętrza przez wszelkie możliwe otwory. Nie da się odzobaczyć, ale chce się do tego wracać.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    79
  • Chcę przeczytać
    20
  • Posiadam
    19
  • Komiks
    11
  • Komiksy
    8
  • Komiks
    4
  • Komiksy
    2
  • Komiks
    2
  • 2019
    2
  • 2018
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Miesiąc miodowy na safari


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...

Przeczytaj także