Tesla , miliard dolarów w kontenerze, technologia stealth , posowiecka Rosja , Chiny , a na to wchodzi Korporacja i Oregon .
Pełna zwrotów akcji, bardzo dynamiczna powieść . Tempo oszołamiające . I tylko Cussler może to wymyślić , a potem ubrać w słowa .
Jedna z lepszych części cyklu .

Tesla , miliard dolarów w kontenerze, technologia stealth , posowiecka Rosja , Chiny , a na to wchodzi Korporacja i Oregon .
Pełna zwrotów akcji, bardzo dynamiczna powieść . Tempo oszołamiające . I tylko Cussler może to wymyślić , a potem ubrać w słowa .
Jedna z lepszych części cyklu .

Świetna sensacyjna książka. Akcja toczy się bardzo szybko, aż żal odkładać książkę gdy robi się już późno na czytanie 😊 Załoga statku „Oregon” jak zwykle zresztą staje na wysokości zadania ratując świat przed wybuchem konfliktu międzynarodowego który mógłby przekształcić się w III wojnę światową. To wszystko w połączeniu z zapomnianym wynalazkiem Tesli który zamieniony został w broń sprawia, iż jest to mieszanka wybuchowa i co oczywiste wybuchów również nie zabraknie.
Jeśli chcesz się dowiedzieć na ile Clive Cussler z sensacyjnej przygody przeszedł w kierunku fantastyki z kategorii sci-fi bawiąc się wątkiem teleportacji koniecznie musisz sięgnąć po tą pozycję 😉

Świetna sensacyjna książka. Akcja toczy się bardzo szybko, aż żal odkładać książkę gdy robi się już późno na czytanie 😊 Załoga statku „Oregon” jak zwykle zresztą staje na wysokości zadania ratując świat przed wybuchem konfliktu międzynarodowego który mógłby przekształcić się w III wojnę światową. To wszystko w połączeniu z zapomnianym wynalazkiem Tesli który zamieniony...

Kolejna solidna powieść, w której wiele się dzieje.

Kolejna solidna powieść, w której wiele się dzieje.

Spodziewałam się czegoś więcej po tej książce.

Spodziewałam się czegoś więcej po tej książce.

Kontynuacja serii Oregon. Świetna jak cała seria

Kontynuacja serii Oregon. Świetna jak cała seria

Nie lubuję się jakoś w opowieściach Cusslera - chyba z powodu zbyt dużej dawki, która dzieje się na wodzie. Ksiązka wpadła w moje ręce "przypadkiem". O dziwo, muszę przyznac, ze calkiem fajnie się czytało. W ogóle początek jest zajebisty i myślałem, ze taki poziom się utrzyma. Niestety (były momenty swietnie poprowadzone oraz rozlokowane),jednak w ogólnym rozrachunku ksiązka traci na wartości poprzez monotonne opisy wodnych bitew, czy też rozmaitych opisów, co mnie, laikowi w tych sprawach, nie dawały możliwości zrozumienia poszczególnych terminów. Zabrakło mi również wiecej o Tesli i jego "szalonych" wynalazkach. Pewnie jeszcze wrócę do autora, bowiem lubię bardzo książki przygodowe, ale na razie, na długi czas, mi wystarczy.

Nie lubuję się jakoś w opowieściach Cusslera - chyba z powodu zbyt dużej dawki, która dzieje się na wodzie. Ksiązka wpadła w moje ręce "przypadkiem". O dziwo, muszę przyznac, ze calkiem fajnie się czytało. W ogóle początek jest zajebisty i myślałem, ze taki poziom się utrzyma. Niestety (były momenty swietnie poprowadzone oraz rozlokowane),jednak w ogólnym rozrachunku...

Książka ta na pewno nie odbiega od standardów do jego przyzwyczaił nas Cussler
Jest pełna akcji i to przygód które nie jednemu wystarczyłoby na całe życie, oczywiście jak to w przypadku tego autora czyta się fajnie i z zainteresowaniem ale nie jest to lektura która zostanie w pamięci a końcówka zabiera jej całą niesamowitość a szkoda
Ogólnie może być

Książka ta na pewno nie odbiega od standardów do jego przyzwyczaił nas Cussler
Jest pełna akcji i to przygód które nie jednemu wystarczyłoby na całe życie, oczywiście jak to w przypadku tego autora czyta się fajnie i z zainteresowaniem ale nie jest to lektura która zostanie w pamięci a końcówka zabiera jej całą niesamowitość a szkoda
Ogólnie może być

Kolejna z książek przygodowych Cusslera i Brula. Oczywiście marynistyka przeważa ale i walki lądowe też ujrzymy . Powiem tak , przygoda, sensacja i trochę fantastyki sie wdarło. Projekt filadelfijski oraz Nikolaj Tesla robią za przewodni temat powieści. Jednak warto przeżyć wraz z Juanem Cabrillo oraz jego załogą przygody na miarę wysokiej jakości , nie ma zmiłuj się . Jeńców nie biorą . Polecam .

Kolejna z książek przygodowych Cusslera i Brula. Oczywiście marynistyka przeważa ale i walki lądowe też ujrzymy . Powiem tak , przygoda, sensacja i trochę fantastyki sie wdarło. Projekt filadelfijski oraz Nikolaj Tesla robią za przewodni temat powieści. Jednak warto przeżyć wraz z Juanem Cabrillo oraz jego załogą przygody na miarę wysokiej jakości , nie ma zmiłuj się ....

Clive Cussler to jeden z z moich ulubionych autorów. Miraż natomiast to niesamowicie wciągająca książka o przygodach załogi "Oregona" dowodzonego przez Juana Cabrillo. Załoga składa się z byłych agentów, komandosów, żołnierzy, medyków. Ich zadaniem są głównie tajne misje dla CIA, ale nie tylko. W tym wypadku wyjaśniają tajemnicę pozostawioną im przez admirała Borodina, który umiera podczas próby uwolnienia go z syberyjskiego więzienia.
Dużo wartkiej akcji, wyraziste postacie z krwi i kości. Dla mnie bomba.

Clive Cussler to jeden z z moich ulubionych autorów. Miraż natomiast to niesamowicie wciągająca książka o przygodach załogi "Oregona" dowodzonego przez Juana Cabrillo. Załoga składa się z byłych agentów, komandosów, żołnierzy, medyków. Ich zadaniem są głównie tajne misje dla CIA, ale nie tylko. W tym wypadku wyjaśniają tajemnicę pozostawioną im przez admirała Borodina,...

następna książka Cusslera, która wciąga czytelnika w świat morskich przygód

następna książka Cusslera, która wciąga czytelnika w świat morskich przygód