Rotmistrz Pilecki - raporty z Auschwitz

Okładka książki Rotmistrz Pilecki - raporty z Auschwitz Witold Pilecki
Okładka książki Rotmistrz Pilecki - raporty z Auschwitz
Witold Pilecki Wydawnictwo: Capital historia
378 str. 6 godz. 18 min.
Kategoria:
historia
Wydawnictwo:
Capital
Data wydania:
2016-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2016-01-01
Liczba stron:
378
Czas czytania
6 godz. 18 min.
Język:
polski
ISBN:
9788364037771
Tagi:
rotmistrz Witold Pilecki historia II wojna światowa Auschwitz holokaust obóz koncetracyjny
Średnia ocen

8,9 8,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,9 / 10
97 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
192
80

Na półkach:

O Auschwitz napisano już chyba wszystko. Na rynku czytelniczym są zarówno bardzo dobre pozycje, jak chociażby wspomnienia Grzesiuka, i cała masa książek z "coś tam z Auschwitz" w tytule. Raporty z Auschwitz różnią się przede wszystkim tym, że Witold Pilecki dobrowolnie dostał się do obozu z misją zdobycia dowodów na niemieckie bestialstwo i były pierwszymi, które wyszły za obozowe mury. Pilecki za zdobycie i ukazanie światu faktów o Holocauście zapłacił najwyższą cenę - zapłacił swoim życiem... Został oskarżony i skazany przez władze komunistyczne Polski Ludowej na karę śmierci, stracony w 1948. Co do samej książki, jest to zbiór suchych informacji dotyczących życia w obozie i masowej eksterminacji. Pilecki stara się dostarczyć nam samych faktów, pozbawionych jego komentarzy czy niepotrzebnych opisów. Bez znaczenia jak dużo przeczytałoby się o Oświęcimiu, obraz wyrywania matce dziecka i roztrzaskiwania jego główki o obozowy mur, zawsze wzbudza emocje. Mam nadzieję, że kiedyś uda się odnaleźć ciało Rotmistrza i upamiętnić go z największymi honorami, tak jak na to zasługuje.

O Auschwitz napisano już chyba wszystko. Na rynku czytelniczym są zarówno bardzo dobre pozycje, jak chociażby wspomnienia Grzesiuka, i cała masa książek z "coś tam z Auschwitz" w tytule. Raporty z Auschwitz różnią się przede wszystkim tym, że Witold Pilecki dobrowolnie dostał się do obozu z misją zdobycia dowodów na niemieckie bestialstwo i były pierwszymi, które wyszły za...

więcej Pokaż mimo to

avatar
122
23

Na półkach:

"służbowy" opis piekła od wewnątrz. Pilecki pisze mocno "na surowo", ale z racji pełnionego stanowiska i charakteru misji, którą tam odbywał można mu to wybaczyć. Jeśli jednak ktoś woli mniej "suche" meldunki - polecam "pięć lat kacetu" Stasiuka

"służbowy" opis piekła od wewnątrz. Pilecki pisze mocno "na surowo", ale z racji pełnionego stanowiska i charakteru misji, którą tam odbywał można mu to wybaczyć. Jeśli jednak ktoś woli mniej "suche" meldunki - polecam "pięć lat kacetu" Stasiuka

Pokaż mimo to

avatar
278
235

Na półkach: , ,

Witold Pilecki napisał "Raporty" specyficznym językiem, dlatego nieraz trudno się je czyta, w niektórych momentach były dla mnie niezrozumiałe.
Wydawało mi się, że sięgając po jego książkę, poznam kolejną historię więźnia obozu, inny punkt widzenia z wielu, które do tej pory poznałam. A tak naprawdę dowiedziałam się czegoś nowego - wstrząsającego i smutnego - zwłaszcza na końcu.

Witold Pilecki napisał "Raporty" specyficznym językiem, dlatego nieraz trudno się je czyta, w niektórych momentach były dla mnie niezrozumiałe.
Wydawało mi się, że sięgając po jego książkę, poznam kolejną historię więźnia obozu, inny punkt widzenia z wielu, które do tej pory poznałam. A tak naprawdę dowiedziałam się czegoś nowego - wstrząsającego i smutnego - zwłaszcza na...

więcej Pokaż mimo to

avatar
69
65

Na półkach: , ,

Jestem wstrząśnięta, poruszona do granic... ale nie obozowym piekłem, ale tym jak nasza "nowa lepsza władza" wzgardziła wielkim Bohaterem jaki był rtm. Pilecki. Wczoraj skończyłam jego raporty a nadal nie mogę przestać o tym myśleć, czuję wzburzenie, nie godzę się na takie zakończenie jego historii. Nie!
Chociaż początkowo ciężko było mi przyzwyczaić się do maszynowej czcionki, to z czasem zagłębiając się w te straszne historie, opisane bardzo dokładnie i z jak najmniejszą dozą emocji, szło mi bardzo szybko.
Krążą pogłoski, że MEN chce wprowadzić Raporty do kanonu lektur. Osobiście uważam to za genialny pomysł, ponieważ mimo posiadania już sporej wiedzy o obozach, to ta pozycja wniosła dużo do mojej wiedzy. Książka jest napakowana do granic ważnymi faktami, tragedią milionów o której należy pamiętać, bo to nasz obowiązek.
Raporty są wstrząsające od początku do końca, ale jednak ostatnie strony, tzw. Grypsy wgniotły mnie w ziemię, gdy Pilecki przebywając po wojnie w niewoli wie co go czeka, był gotowy na śmierć.
I takiego bohatera zabrała nam nowy, "wyzwolona" władza, nawet nie jest do końca wiadomo gdzie spoczywa by móc zapalić znicz czy złożyć symboliczną różę.

Jestem wstrząśnięta, poruszona do granic... ale nie obozowym piekłem, ale tym jak nasza "nowa lepsza władza" wzgardziła wielkim Bohaterem jaki był rtm. Pilecki. Wczoraj skończyłam jego raporty a nadal nie mogę przestać o tym myśleć, czuję wzburzenie, nie godzę się na takie zakończenie jego historii. Nie!
Chociaż początkowo ciężko było mi przyzwyczaić się do maszynowej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
110
28

Na półkach:

To powinna być lektura szkolna.
Bohater, mistrz organizacji, oraz wybitny Polak.
Kto nie czytał niech szybko nadrobi zaległości.

To powinna być lektura szkolna.
Bohater, mistrz organizacji, oraz wybitny Polak.
Kto nie czytał niech szybko nadrobi zaległości.

Pokaż mimo to

avatar
54
28

Na półkach:

Niezwykła książka.Historia wybitnego człowieka.Bohatera Narodowego,o którym tak mało się mówi,walczącego o Polskę.Polecam przeczytać.

Niezwykła książka.Historia wybitnego człowieka.Bohatera Narodowego,o którym tak mało się mówi,walczącego o Polskę.Polecam przeczytać.

Pokaż mimo to

avatar
49
49

Na półkach: ,

Raport z piekła spisany ręką dobrowolnego uczestnika ponurego spektaklu dehumanizacji i bezinteresownego okrucieństwa. Uderzający jest chłodny dystans z jakim autor opisuje dantejskie sceny odbywające się w KL-ach, wolę przetrwania i prawdę o ludziach pozbawionych jakichkolwiek hamulców społecznych, które znamy na co dzięń.

Raport z piekła spisany ręką dobrowolnego uczestnika ponurego spektaklu dehumanizacji i bezinteresownego okrucieństwa. Uderzający jest chłodny dystans z jakim autor opisuje dantejskie sceny odbywające się w KL-ach, wolę przetrwania i prawdę o ludziach pozbawionych jakichkolwiek hamulców społecznych, które znamy na co dzięń.

Pokaż mimo to

avatar
297
226

Na półkach: ,

Dlaczego nie uczono mnie w szkole o Pileckim? Dlaczego nie uczono mnie w szkole o Żołnierzach Wyklętych? Dlaczego nie uczono mnie w szkole o Wołyniu?

Trudno jest oceniać tego rodzaju literaturę. To nawet nie jest literatura faktu, tylko to są słowa, które wyszły spod pióra samego rotmistrza. Nie będę pisała na temat wrażeń obozowych. Na podstawie tego w jaki sposób pisał Pilecki, można stwierdzić, że był wielkim patriotą przez duże "P". Takich ludzi nie ma już dziś. Przedkładał dobro ojczyzny ponad własne, ponad swoją rodzinę. Jego słowa świadczą o wielkiej roztropności, mądrości, męstwie. Bardzo przejmował i troszczył się o ludzi, na których mu zależało.

Dlaczego nie uczono mnie w szkole o Pileckim? Dlaczego nie uczono mnie w szkole o Żołnierzach Wyklętych? Dlaczego nie uczono mnie w szkole o Wołyniu?

Trudno jest oceniać tego rodzaju literaturę. To nawet nie jest literatura faktu, tylko to są słowa, które wyszły spod pióra samego rotmistrza. Nie będę pisała na temat wrażeń obozowych. Na podstawie tego w jaki sposób pisał...

więcej Pokaż mimo to

avatar
279
14

Na półkach: ,

Niezwykły Bohater który dobrowolnie trafił do Auschwitz i przeżył to piekło opisuje codzienny koszmar z jakim zmagali się więźniowie NIEMIECKICH obozów koncentracyjnych !!!!!!

Niezwykły Bohater który dobrowolnie trafił do Auschwitz i przeżył to piekło opisuje codzienny koszmar z jakim zmagali się więźniowie NIEMIECKICH obozów koncentracyjnych !!!!!!

Pokaż mimo to

avatar
111
12

Na półkach:

Lektura obowiązkowa.

Lektura obowiązkowa.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    287
  • Przeczytane
    119
  • Posiadam
    33
  • Teraz czytam
    9
  • Ulubione
    8
  • Historia
    6
  • Chcę w prezencie
    3
  • 2022
    3
  • 2019
    2
  • Auschwitz
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Rotmistrz Pilecki - raporty z Auschwitz


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne