Zaśnij ze mną

Jakie są wasze wieczorne rytuały? Dzieciaki z łatwością Wam zasypiają, czy należą raczej do grupy protestujących?
.
Tym razem nasza główna bohaterka jest śpiąca i powoli przygotowuje się do snu. My w tych przygotowaniach będziemy oczywiście aktywnie uczestniczyć! Upewniamy się, czy książeczka umyła ząbki i zrobiła już siusiu (my rodzice wiemy, do czego zdolne są dzieci byle by wyskoczyć z łóżka jeszcze na chwileczkę ;)). Opowiadamy jej bajeczkę, a gdy to nie wystarczy, śpiewamy kołysankę, wyciszając książkę przed snem. Robimy dokładnie to, co zwykle każdy rodzic robi względem swoich pociech, czyli tulimy, dajemy buziaka na dobranoc, aż w końcu nasza bohaterka zasypia.

Moja córa gdy widzi tę książkę to od razu ją przytula, rozczula mnie to totalnie, bo mam dowód na to, jak czytanka może pozytywnie wpłynąć na czytelnika i zbudować z nim relację. Przy tej książce dziecko zamienia się w opiekuna, przez co może poczuć się niezwykle ważne, a okazując troskę, dostaje lekcję empatii. Oprócz tego czytanka pomoże wyrobić u czytelnika pewne nawyki, przez co wieczorne zasypianie stanie się łatwiejsze (tego nam wszystkim życzę).
Egzemplarz ma kartonowe strony oraz zaokrąglone rogi, co uważam za konieczne w książkach dla maluszków☝️. U nas, mimo że nie przed snem to jednak książka często jest w użyciu.

Jakie są wasze wieczorne rytuały? Dzieciaki z łatwością Wam zasypiają, czy należą raczej do grupy protestujących?
.
Tym razem nasza główna bohaterka jest śpiąca i powoli przygotowuje się do snu. My w tych przygotowaniach będziemy oczywiście aktywnie uczestniczyć! Upewniamy się, czy książeczka umyła ząbki i zrobiła już siusiu (my rodzice wiemy, do czego zdolne są dzieci byle...

Czy macie swoje wieczorne rytuały?
Jeśli jeszcze nie, to zapraszam do zapoznania się z książeczką „ZAŚNIJ ZE MNĄ”.💙🤍

To pięknie wydana niebiesko- biała książeczka, która w magiczny sposób buduje senny nastrój. Każda strona, to kolejny krok wprowadzający w rytuał zasypiania. To czas na umycie ząbków, zrobienie siusiu, opowieści na dobranoc, przytulasy, buziaki, zgaszenie światełka… i kolorowy sen.

💞🦋🥱🧚‍♀️
Każda z wymienionych czynności oparta jest ilustracją. Książeczkowa instrukcja zasypiania jest wspaniałym rytuałem dla najmłodszych.

PS Dorośli też czują ten klimat🥱😅

ZAŚNIJ ZE MNĄ
Vincent Bourgeau & Cedric Ramadier
książka kartonikowa
liczba stron: 18
format 16,5 x 21,6 cm
rok wydania: 2016
kategoria wiekowa: 1+
Pięknie dziękuję wydawnictwu @wydawnictwobabaryba za egzemplarz książki 💙🤍

Czy macie swoje wieczorne rytuały?
Jeśli jeszcze nie, to zapraszam do zapoznania się z książeczką „ZAŚNIJ ZE MNĄ”.💙🤍

To pięknie wydana niebiesko- biała książeczka, która w magiczny sposób buduje senny nastrój. Każda strona, to kolejny krok wprowadzający w rytuał zasypiania. To czas na umycie ząbków, zrobienie siusiu, opowieści na dobranoc, przytulasy, buziaki, zgaszenie...

Gdyby rok temu ktoś zapytał mnie o tę książkę, powiedziałabym, że było to strata pieniędzy. Jest bardzo wytrzymała ale cała treść to kilka zdań, a ilustracje to jawna kalka tła ze zmieniającą się buzią (tzn. co stronę oczy książki zamykają się coraz bardziej). Mój syn całkowicie ją zignorował.
Niby jest to książka dla grupy wiekowej 0-2. Ostatnio przełożyłam ją na wierzch, na półkę dla noworodka, który już za kilka dni będzie z nami po tej stronie brzucha. Dla mojego syna to było jak objawienie. Od dwóch tygodni nie ma zasypiania bez tej książeczki. Uwielbiam atmosferę jaką ona rozsiewa. Stajemy się rozczuleni, przytulaśni. Wprowadza nas w miły nastrój i rzeczywiście lepiej się po niej synowi zasypia.
Osobiście cieszy mnie każda polskojęzyczna książka, którą mój synek pokocha. Prosi o nią także mojego męża (który ostatnimi czasy ma coraz więcej okazji do ulepszania własnej znajomości polskiego).
Jeżeli komuś się nie sprawdzi, zachęcam do powtórki za jakiś czas. Nawet przy starszych dzieciach. W końcu każda okazja do rozdania całusów i przytulasów jest dobra :)

Gdyby rok temu ktoś zapytał mnie o tę książkę, powiedziałabym, że było to strata pieniędzy. Jest bardzo wytrzymała ale cała treść to kilka zdań, a ilustracje to jawna kalka tła ze zmieniającą się buzią (tzn. co stronę oczy książki zamykają się coraz bardziej). Mój syn całkowicie ją zignorował.
Niby jest to książka dla grupy wiekowej 0-2. Ostatnio przełożyłam ją na wierzch,...

Kartonowa, wytrzymała książeczka dla maluchów 0-2 lata, z którą proces zasypiania będzie dużo przyjemniejszy :)

Kartonowa, wytrzymała książeczka dla maluchów 0-2 lata, z którą proces zasypiania będzie dużo przyjemniejszy :)

Istnieją takie książki, które potrafią obejść się niemal bez słów, a mimo to spełniają swoją funkcję lepiej niż przeładowane treściami publikacje. Taka właśnie jest książka dla najmłodszych „Zaśnij ze mną”. Niespełna 50 wyrazów wystarczy, by dziecko ją pokochało i nie wyobrażało sobie bez niej rytuału zasypiania.

W czym tkwi jej fenomen? Właśnie w prostocie. Dziecko razem z nią utrwala sekwencję czynności wykonywanych przed zaśnięciem, a jego zadaniem jest…uśpić książeczkę. Musi zatem zapytać, czy ząbki umyte, czy zrobiła siusiu i tak dalej. Potem już tylko pora na bajkę, którą maluch może sam wymyślić, specjalnie dla swojej książki, zaśpiewanie kołysanki i można otulić książkę kocykiem i dać delikatnego buziaka. W końcu zasnęła. Genialne? Ja też tak uważam.

Grube, tekturowe strony sprawią, że publikacja posłuży przez długi czas, nie zniszczy się tak szybko, a rogi nie pozaginają się w trakcie układania do snu. Świetna do przetestowania w domu na własnych pociechach, ale także w przedszkolach w grupach trzylatków, jeśli któreś dziecko ma problem z zaśnięciem i na przykład tęskni za mamą. Poczucie sprawczości, kiedy uda się uśpić książeczkę, działa kojąco, a konieczność opowiedzenia bajki u dzieci starszych (lub u młodszych z pomocą dorosłego) rozwija wyobraźnię i umiejętność narracji.

Można powiedzieć, że „Zaśnij ze mną” jest genialna w swej prostocie i nie będzie w tym przesady.

zaczytana.com.pl

Istnieją takie książki, które potrafią obejść się niemal bez słów, a mimo to spełniają swoją funkcję lepiej niż przeładowane treściami publikacje. Taka właśnie jest książka dla najmłodszych „Zaśnij ze mną”. Niespełna 50 wyrazów wystarczy, by dziecko ją pokochało i nie wyobrażało sobie bez niej rytuału zasypiania.

W czym tkwi jej fenomen? Właśnie w prostocie. Dziecko razem...

Czytelnik ma za zadanie ułożyć książkę do snu, w ten podstępny sposób uczy się dzieci ceremoniału zasypiania ("zapytaj, czy umyła zęby?", "A czy zrobiła już siusiu?","Opowiedz jej teraz bajkę. Dawno, dawno temu..."). Jeżeli dziecko się zaangażuje w procedurę, być może samo też się łatwiej jej później podda.
Minus to cena książeczki w stosunku do treści (raptem kilka zdań) i ilustracji (właściwie to: jakich ilustracji???), co daje do myślenia czy faktycznie kupić czy tylko ukraść pomysł...
Plusy: jest całokartonowa, wiele wytrzyma.

Czytelnik ma za zadanie ułożyć książkę do snu, w ten podstępny sposób uczy się dzieci ceremoniału zasypiania ("zapytaj, czy umyła zęby?", "A czy zrobiła już siusiu?","Opowiedz jej teraz bajkę. Dawno, dawno temu..."). Jeżeli dziecko się zaangażuje w procedurę, być może samo też się łatwiej jej później podda.
Minus to cena książeczki w stosunku do treści (raptem kilka zdań)...