Na wstępie książka opisuje wydarzenia do 2006 roku i robi to bardzo dobrze. Jak się popatrzy na historię Ukrainy zaraz po uzyskaniu niepodległości to ogrom nazwisk, wydarzeń, grup interesu jest przytłaczający. Czytanie tej książki przypomina budowanie wieży z klocków lego. Zaczynamy od Georgija Gongadze i tego, w jaki sposób został zabity. Następnie dokładany jest Kuczma, powstanie gazety "Ukraińska prawda", Juszczenko, Janukowycz, czy grupa Doniecka i jej rola. Tak więc stopniowo poznajemy afery, wydarzenia z wiązane z "pomarańczową rewolucją". Na koniec. Książka ma jedną niezaprzeczalną zaletę, a mianowicie, autor tylko opisuje, a nie ocenia tego, co było.

Na wstępie książka opisuje wydarzenia do 2006 roku i robi to bardzo dobrze. Jak się popatrzy na historię Ukrainy zaraz po uzyskaniu niepodległości to ogrom nazwisk, wydarzeń, grup interesu jest przytłaczający. Czytanie tej książki przypomina budowanie wieży z klocków lego. Zaczynamy od Georgija Gongadze i tego, w jaki sposób został zabity. Następnie dokładany jest Kuczma,...

Najpierw poznajemy Georgija Gongadze – ofiarę. Kilkanaście stron dalej Leonida Kuczmę – podejrzanego. Żywoty prawie równoległe. Tak zaczyna się opowieść o pomarańczowej ewolucji, której rewolucyjny finał [1/4 treści książki] ma miejsce na kijowskim Majdanie.

Pomarańczowy kolor dojrzewa w czasie drugiej kadencji Leonida Kuczmy. Tak, jak kariera pięknej Julii Tymoszenko oraz przekonanie Wiktora Juszczenki do odegrania historycznej roli w Ukrainie.

Autor wykonał kawał dobrej roboty reporterskiej. Książka ma przejrzysty, logiczny układ klamrowy i czyta się ją lepiej niż powieści sensacyjne Ludluma.

Najpierw poznajemy Georgija Gongadze – ofiarę. Kilkanaście stron dalej Leonida Kuczmę – podejrzanego. Żywoty prawie równoległe. Tak zaczyna się opowieść o pomarańczowej ewolucji, której rewolucyjny finał [1/4 treści książki] ma miejsce na kijowskim Majdanie.

Pomarańczowy kolor dojrzewa w czasie drugiej kadencji Leonida Kuczmy. Tak, jak kariera pięknej Julii Tymoszenko...

Najlepsza książka przedstawiająca pomarańczową rewolucje na Ukrainie.
Autor przedstawia genezę rewolucji. Od zabójstwa Georgiego Gongadze, dziennikarza, który nie bał się pisać o korupcji na szczytach władzy. Po rewolucje, która dała Ukraińcom wielkie nadzieje na pierwszy mały kroczek ku nowemu, lepszemu, bardziej sprawiedliwemu i bogatszemu światu. Obywatele dali wielki kredyt zaufania Juszczence i Tymoszence, który został szybko roztrwoniony.
To też był sygnał dla świata, że jest taki kraj i on właśnie stara się stanąć samodzielnie na nogi bez Rosji.
Polecam tą książkę !

Najlepsza książka przedstawiająca pomarańczową rewolucje na Ukrainie.
Autor przedstawia genezę rewolucji. Od zabójstwa Georgiego Gongadze, dziennikarza, który nie bał się pisać o korupcji na szczytach władzy. Po rewolucje, która dała Ukraińcom wielkie nadzieje na pierwszy mały kroczek ku nowemu, lepszemu, bardziej sprawiedliwemu i bogatszemu światu. Obywatele dali wielki...

Kiedy Wojciechowski pisał "Pomarańczowy Majdan" z pewnością nie przewidywał, że historia się powtórzy i to z takim impetem. Ukraina to cały czas tygiel kulturowy, a starsze pokolenie zdecydowanie reprezentuje homo sovieticus. Przyczyny rewolucji: nadużywanie władzy, korupcja, wkurzeni młodzi ludzie bez szans są nadal częścią ich rzeczywistości. Zatem patrząc z perspektywy 2017 roku można stwierdzić, że nic się nie zmieniło. Wręcz przeciwnie, ponieważ ludzie obudzili się z marazmu i stwierdzili "We can do it", mało tego, Majdan odrodził się także w 2013 i 2014 roku.
Czy warto przeczytać tę książkę? Oczywiście! Zaczynamy od Gongadzego, śledzimy karierę całej wierchuszki- Kuczmy, Tymoszenko, Janukowycza i innych. Mało tego, dostajemy jak na tacy dlaczego Ukraińcy cały czas się buntują i z czego wynikają konflikty na linii wschód-zachód. Bardzo ciekawa książka, może brakuje w niej zwykłych ludzi, ale rozjaśnia ukraińską duszę. Polecam.

Kiedy Wojciechowski pisał "Pomarańczowy Majdan" z pewnością nie przewidywał, że historia się powtórzy i to z takim impetem. Ukraina to cały czas tygiel kulturowy, a starsze pokolenie zdecydowanie reprezentuje homo sovieticus. Przyczyny rewolucji: nadużywanie władzy, korupcja, wkurzeni młodzi ludzie bez szans są nadal częścią ich rzeczywistości. Zatem patrząc z perspektywy...

Książka niełatwa, ale zdecydowanie ułatwiająca poruszanie się po bardzo zawiłej scenie politycznej Ukrainy. Co prawda dziś już nieco zdezaktualizowana, ale czytałem ją bezpośrednio po opisywanych wydarzeniach i pozwoliła mi zrozumieć wiele kwestii dot. ukraińskiej polityki wewnętrznej. Przede wszystkim lektura przekonała mnie po raz kolejny, jak polskie media spłycają problemy naszego wschodniego sąsiada.
Dla tych którzy chcieliby przeczytać teraz, warto siegnąć po to, aby zrozumieć dlaczego pomarańczowa rewolucja tak naprawdę niczego nie zmieniła.

Książka niełatwa, ale zdecydowanie ułatwiająca poruszanie się po bardzo zawiłej scenie politycznej Ukrainy. Co prawda dziś już nieco zdezaktualizowana, ale czytałem ją bezpośrednio po opisywanych wydarzeniach i pozwoliła mi zrozumieć wiele kwestii dot. ukraińskiej polityki wewnętrznej. Przede wszystkim lektura przekonała mnie po raz kolejny, jak polskie media spłycają...

Historyczny już opis wydarzeń, które doprowadziły do Pomarańczowej Rewolucji na Ukrainie na przełomie 2004/2005.
Tylko, że...
Wygląda na to, że w polityce, zwłaszcza ukraińskiej nie ma ludzi czystych. Są tylko bardziej lub mniej brudni.
Po drugie - przeczytałem tę książke dopiero w tym roku. Wcześniej, przyznam się, Pomarańczowej Rewolucji nie śledziłem i nie rozumiałem.
W świetle tego, co widzę teraz - wciąż jej nie rozumiem.
Zwłaszcza, że wygląda na to, że sytuacja w kraju naszych sąsiadów powróciła do punktu wyjścia.

Historyczny już opis wydarzeń, które doprowadziły do Pomarańczowej Rewolucji na Ukrainie na przełomie 2004/2005.
Tylko, że...
Wygląda na to, że w polityce, zwłaszcza ukraińskiej nie ma ludzi czystych. Są tylko bardziej lub mniej brudni.
Po drugie - przeczytałem tę książke dopiero w tym roku. Wcześniej, przyznam się, Pomarańczowej Rewolucji nie śledziłem i nie rozumiałem.
W...