Batman: Azyl Arkham. Poważny dom na poważnej ziemi

- Kategoria:
- komiksy
- Seria:
- DC Deluxe
- Tytuł oryginału:
- Batman: Arkham Asylum
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2015-08-26
- Data 1. wyd. pol.:
- 2015-08-26
- Data 1. wydania:
- 1989-10-01
- Liczba stron:
- 232
- Czas czytania
- 3 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328110533
- Tłumacz:
- Tomasz Sidorkiewicz, Jarosław Grzędowicz
- Tagi:
- Batman
W kolekcji DC Deluxe ukazują się najwybitniejsze albumy komiksowe wydane przez DC Comics na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat. W Azylu Arkham, czyli zakładzie psychiatrycznym dla najniebezpieczniejszych superprzestępców, nawet sam Batman zaczyna tracić zdrowe zmysły. Oto jeden z najmroczniejszych komiksów w historii gatunku, a zarazem światowy bestseller. "Patrząc na te plansze, momentami trudno uwierzyć, że mamy do czynienia z komiksem, który premierę miał już ponad ćwierć wieku temu. Grant Morrison i Dave McKean zdecydowanie wyprzedzili swe czasy i stali się pionierami nowych komiksowych trendów. Owszem, gdy w 1989 r. publikowali Azyl Arkham, od kilku lat były już na rynku przełomowe Powrót Mrocznego Rycerza Franka Millera i Strażnicy Alana Moore'a i Dave'a Gibbonsa, ale ten album był czymś zupełnie innym. Był dowodem na to, że komiks może być dziełem sztuki, fascynującym stopem wyśmienitej historii i odważnych graficznych eksperymentów, może mądrze czerpać z dziedzictwa całej kultury i przetwarzać ją w nowe oryginalne znaczenia. Wiedzieliśmy już, że superbohaterskie komiksy mogą być poważne i podejmować trudne tematy. Teraz przekonaliśmy się, że mogą być równocześnie świetną rozrywką i podstawą do akademickich rozważań i to zarówno na kierunkach psychologicznych, literaturoznawczych, antropologicznych czy w Akademiach Sztuk Pięknych” - napisał w posłowiu Kamil Śmiałkowski.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
OPINIE i DYSKUSJE
Co tam się wyprawia w tym komiksie to głowa mała!
Co tam się wyprawia w tym komiksie to głowa mała!
Pokaż mimo toNiesamowita wizja i niesamowite wykonanie. McKean moze tu rozwinąć skrzydła (jego okładki to najlepsza rzecz z Sandmana). Sama historia bardzo ciekawa, ale niestety traci przez jej niewielką objętość. Chciałoby się bardziej rozbudowaną fabułę, z możliwością ukazania szaleństwa rezydentow Arkham i problemami Batmana.
Wolałbym też mniej ambitnego filozofowania (na ktore cierpi przywołany wyżej Sandman), a więcej szalonego Jokera i pomysłowych starć Batmana.
Ale komiks zostaje w głowie, jest na pewno wybitny i powinien znaleźć się w każdej Batmanowej kolekcji.
Niesamowita wizja i niesamowite wykonanie. McKean moze tu rozwinąć skrzydła (jego okładki to najlepsza rzecz z Sandmana). Sama historia bardzo ciekawa, ale niestety traci przez jej niewielką objętość. Chciałoby się bardziej rozbudowaną fabułę, z możliwością ukazania szaleństwa rezydentow Arkham i problemami Batmana.
więcej Pokaż mimo toWolałbym też mniej ambitnego filozofowania (na ktore...
Rewelacja. Świetne rysunki nadające komiksowi oniryczny klimat, ciekawa, a zarazem tragiczna historia założyciela azylu oraz co najważniejsze cała opowieść dzieje się w zakładzie psychiatrycznym. Jeden z najlepszych komiksów z Batmanem w roli głównej. Dodatkowo podczas lektury warto zwrócić uwagę na rozbudowaną (jak na komiks superbohaterski) symbolikę rysunków oraz aspekt psychologiczny historii.
Rewelacja. Świetne rysunki nadające komiksowi oniryczny klimat, ciekawa, a zarazem tragiczna historia założyciela azylu oraz co najważniejsze cała opowieść dzieje się w zakładzie psychiatrycznym. Jeden z najlepszych komiksów z Batmanem w roli głównej. Dodatkowo podczas lektury warto zwrócić uwagę na rozbudowaną (jak na komiks superbohaterski) symbolikę rysunków oraz aspekt...
więcej Pokaż mimo toGenialne rysunki. Strona wizualna tego komiksu to prawdziwe arcydzieło.
Genialne rysunki. Strona wizualna tego komiksu to prawdziwe arcydzieło.
Pokaż mimo toGraficznie arcydzieło. Literacko niestety średnio. Historia założyciela Arkham ciekawa i chętnie przeczytałbym komiks tylko o tym. Za to kompletnie nie czułem dramatu Batmana. Ot, historyjka bez większych emocji. Czegoś zabrakło.
Graficznie arcydzieło. Literacko niestety średnio. Historia założyciela Arkham ciekawa i chętnie przeczytałbym komiks tylko o tym. Za to kompletnie nie czułem dramatu Batmana. Ot, historyjka bez większych emocji. Czegoś zabrakło.
Pokaż mimo toPan Morrison z panem Grantem serwują istny psychodeliczny rejs po kartach DC. Rewelacyjny album, ale nie dla każdego.
Pan Morrison z panem Grantem serwują istny psychodeliczny rejs po kartach DC. Rewelacyjny album, ale nie dla każdego.
Pokaż mimo toU PROGU SZALEŃSTWA
Grant Morrison i Dave McKean przelali na papier namacalne szaleństwo, płynny w słowach i obrazach mrok, który dopakowany jest takim "combem" symboliki, że chylę czoło przed tym, kto wychwycił każdy z nich, zanim przeczytał scenariusz Granta, znajdujący się w drugiej części komiksu. Jako nowicjuszka w odbiorze komiksów, nie powiem wam, że kreska może być porównywalna z jakimś innym dziełem graficznym. Napiszę, co mi się podobało, a co nie, według mojego laickiego, subiektywnego odbioru "Azylu Arkham".
Joker - rozumiem, że jego ekspresyjna buźka była kolejnym elementem w układance psychiczności, który oddawał klimat panujący w szpitalu psychiatrycznym, ale... do mnie nie przemawia. Po prostu taka jego grafika mi się nie podoba i tyle. Wiecie, z opiniami to jak z dupą, każdy ma własną, także jeśli ktoś ma inne zdanie to też fajnie. Jeśli ktoś oburzył się kolokwialnym słowem na "d" niech nie sięga po ten komiks, bo dopiero wtedy poziom oburzenia wzrastałby wprost proporcjonalnie do przekładanych stron. Wiecie, taki mały test na wrażliwość.
Ale wracając do meritum. To nie jest historyjka, w której Nietoperz gania za przestępcami, rozkładając ich na łopatki. To opowieść o zmaganiu się z samym sobą, z własnymi ograniczeniami i koszmarami. Samo Arkham wywołało u mnie takie ciary, że aż miło (od dawna już nie czułam strachu w trakcie czytania czy oglądania). Graficzne przedstawienie szpitala i postaci Batmana - więcej niż zachwycające! Zbliżając się ku końcowi, muszę nadmienić, że niezwykle ciekawym wątkiem było ukazanie losów Amadeusza Arkhama, psychiatry, który otworzył tytułowy szpital dla obłąkanych.
Z danych technicznych: komiks został wydany w twardej oprawie, na którą nałożona jest obwoluta. Kartki z grubego papieru; ciężko je zniszczyć (info sprawdzone na własnym egzemplarzu - próba eksterminacji kilku stron przez dwulatka; brak uszkodzeń).
Nie polecam osobom o słabych nerwach i wrażliwcom.
Reszta niech śmiało po niego sięga.
U PROGU SZALEŃSTWA
więcej Pokaż mimo toGrant Morrison i Dave McKean przelali na papier namacalne szaleństwo, płynny w słowach i obrazach mrok, który dopakowany jest takim "combem" symboliki, że chylę czoło przed tym, kto wychwycił każdy z nich, zanim przeczytał scenariusz Granta, znajdujący się w drugiej części komiksu. Jako nowicjuszka w odbiorze komiksów, nie powiem wam, że kreska może być...
Największe rozczarowanie tegoż roku. Grant Morrison to jednak straszny, nadęty grafoman, który pod tumanem kurzu i pyłu rości sobie prawo do szlachetnej ambicji. Jestem zmęczony Batmanem - co album, to jedno wielkie nieporozumienie artystyczne. Tanie szokowanie. Tanie psychologizowanie. Pauperyzacja tarota oraz księgi przemian. Mrok chowa pustkę scenariusza.
Największe rozczarowanie tegoż roku. Grant Morrison to jednak straszny, nadęty grafoman, który pod tumanem kurzu i pyłu rości sobie prawo do szlachetnej ambicji. Jestem zmęczony Batmanem - co album, to jedno wielkie nieporozumienie artystyczne. Tanie szokowanie. Tanie psychologizowanie. Pauperyzacja tarota oraz księgi przemian. Mrok chowa pustkę scenariusza.
Pokaż mimo toBatman w psychiatryku? Nareszcie ktoś zauważył że Batman jest chory? :)
Nie streszczam, a czy kłamie? - mam nadzieje że zainteresowałem bo naprawdę warto poznać ten album. Jest to nowe wydanie albumu z 1989 roku, czyli pond 30 lat, a tak niesamowitego komiksu dawno nie widziałem. Musze dodać, że pod względem oczywiście artystycznym i niestety jedynie, ale o tym później.
Od pierwszych stron zadziwia, a kreska powala. Klimatyczny, mroczny czego chcieć więcej:) Do tego niesamowity, surrealistyczny, psychodeliczny, jednak im głębiej w "las" - Azyl tym gorzej. Niestety do stylu się przyzwyczajamy, a fabuła mało rozwinięta, a może trochę zmarnowana, a może miała być powiedzmy "trudna", jest na pewno mało satysfakcjonująca. Dużo zabrakło do arcydzieła, ale trzeba podkreślić ze jest to pionierski w stylu komiks, który warto poznać, a i w kolekcji pozostawić, by po latach wrócić i doszukać się może nowej symboliki?
w skrócie:
+ fenomenalna kreska
+ fantastyczne wydane z posłowiem ze szkicami i pełnym scenariuszem
+ komiks "niepokojący" do którego można wracać
- trudny w czytaniu Joker
- finalnie fabuła niesatysfakcjonująca
Batman w psychiatryku? Nareszcie ktoś zauważył że Batman jest chory? :)
więcej Pokaż mimo toNie streszczam, a czy kłamie? - mam nadzieje że zainteresowałem bo naprawdę warto poznać ten album. Jest to nowe wydanie albumu z 1989 roku, czyli pond 30 lat, a tak niesamowitego komiksu dawno nie widziałem. Musze dodać, że pod względem oczywiście artystycznym i niestety jedynie, ale o tym później....
Seria o Batmanie jest dobrze znana polskim czytelnikom komiksu. Nie wchodząc w szczegóły należy pochwalić ten komiks - poczynając od pięknego wydania w grubej oprawy introligatorskiej z obwolutą, dobrego papieru, barwnej szaty graficznej, a na dodatkowych materiałach kończąc, tj. pełnym scenariuszu Morrisona i szkicach koncepcyjne, które ukazują warsztatową stronę albumu, który stał się bestsellerem w Stanach Zjednoczonych i pokazuje ewolucję, jaka następuje w przemyśle komiksowym.
Podsumowując: Azyl Arkham to prawdziwa gratka dla miłośników komiksu!
Seria o Batmanie jest dobrze znana polskim czytelnikom komiksu. Nie wchodząc w szczegóły należy pochwalić ten komiks - poczynając od pięknego wydania w grubej oprawy introligatorskiej z obwolutą, dobrego papieru, barwnej szaty graficznej, a na dodatkowych materiałach kończąc, tj. pełnym scenariuszu Morrisona i szkicach koncepcyjne, które ukazują warsztatową stronę albumu,...
więcej Pokaż mimo to