Bardzo dobry , działający na wyobraźnię. Polecam.

Bardzo dobry , działający na wyobraźnię. Polecam.

- Gryzmoły na których nic nie widać
- Teksty które nie wiadomo do kogo/do czego się odnoszą
- Czytasz i nie wiesz o czym

Może to taki dzisiejszy standard w komiksach że wystarczy nawalić takich gryzmołów na całe kartki, okrasić to 2 czy 3 dymkami, dowalić do tego kilkadziesiąt kartek jakichś grafik, szkiców i innych bzdur i już będzie hit, ale ja tego nie łykam.

- Gryzmoły na których nic nie widać
- Teksty które nie wiadomo do kogo/do czego się odnoszą
- Czytasz i nie wiesz o czym

Może to taki dzisiejszy standard w komiksach że wystarczy nawalić takich gryzmołów na całe kartki, okrasić to 2 czy 3 dymkami, dowalić do tego kilkadziesiąt kartek jakichś grafik, szkiców i innych bzdur i już będzie hit, ale ja tego nie łykam.

Już po okładce tego wydania widać, że lektura komiksu to będzie ostra jazda bez trzymanki. Wyśmienita szata graficzna jest największym atutem tego dzieła. Jeśli chodzi o historię, to w komiksie mamy dwa segmenty - jeden poświęcony Amadeuszowi Arkhamowi, założycielowi tytułowego Azylu, zaś drugi opowiada o wizycie Batmana w ośrodku dla obłąkanych kilkadziesiąt lat po utworzeniu tej placówki. Wątki ładnie się ze sobą przeplatają, niczym w "Mistrzu i Małgorzacie", za co czapki głów dla autora. Jak ktoś wspomniał w innej recenzji, znów losy Batmana (jak moim zdaniem w "Roku Pierwszym", gdzie show skrada Gordon) nie porywają aż tak bardzo, jak historia drugiego głównego bohatera, w tym wypadku Amadeusza Arkhama. Niemniej jednak, miło zobaczyć Batmana bardziej ludzkiego, pozbawionego turbogadżetów i przede wszystkim kontroli nad sobą. W tej powieści graficznej Batman toczy walkę z demonami w swojej głowie, przez co nie jest w stanie odegrać roli superbohatera. Dostrzegam tutaj podobieństwo do kreacji Mrocznego Rycerza w niedawnym filmie "The Batman" z Robem Pattinsonem w roli głównej.
Powieść graficzna jest absolutnym dziełem sztuki, które czerpie inspirację z wielu znanych dzieł ("Alicja w krainie czarów", "Pismo Święte", twórczość Kafki, rozmaite mitologie, wybrane filmy). Naładowana bogatą symboliką, stanowi prawdziwą ucztę, nie tylko dla fanów Nietoperza i Jokera.

Już po okładce tego wydania widać, że lektura komiksu to będzie ostra jazda bez trzymanki. Wyśmienita szata graficzna jest największym atutem tego dzieła. Jeśli chodzi o historię, to w komiksie mamy dwa segmenty - jeden poświęcony Amadeuszowi Arkhamowi, założycielowi tytułowego Azylu, zaś drugi opowiada o wizycie Batmana w ośrodku dla obłąkanych kilkadziesiąt lat po...

"Azyl Arkham" to dwie splecione ze sobą historie związane z tytułowym ośrodkiem dla obłąkanych przestępców. Pierwsza z nich opowiada tragiczne dzieje twórcy tego miejsca - Amadeusza Arkhama. Druga z kolei przedstawia współczesną wizytę Mrocznego Rycerza, który do azylu został wezwany przez Jokera. Dwie historie przeplatają się ze sobą, co czyni komiks nieco dłuższym, gdyż generalnie historia jest dość krótka.
Największym atutem komiksu jest szata graficzna, niesamowita, psychodeliczna. To ona odpowiada za klimat i sprawia, że ciężko oderwać się od lektury. Same historie bowiem są takie sobie, przy czym zdecydowanie ciekawsza jest ta dziejąca się w przeszłości.

"Azyl Arkham" to dwie splecione ze sobą historie związane z tytułowym ośrodkiem dla obłąkanych przestępców. Pierwsza z nich opowiada tragiczne dzieje twórcy tego miejsca - Amadeusza Arkhama. Druga z kolei przedstawia współczesną wizytę Mrocznego Rycerza, który do azylu został wezwany przez Jokera. Dwie historie przeplatają się ze sobą, co czyni komiks nieco dłuższym, gdyż...

Ciekawa, mocna pozycja. Rozumiem, że to taki klasyczek od DC, ale nie do końca mój klimat komiksu, dość chaotyczne panele, aczkolwiek na plus.

Ciekawa, mocna pozycja. Rozumiem, że to taki klasyczek od DC, ale nie do końca mój klimat komiksu, dość chaotyczne panele, aczkolwiek na plus.

Co tam się wyprawia w tym komiksie to głowa mała!

Co tam się wyprawia w tym komiksie to głowa mała!

Niesamowita wizja i niesamowite wykonanie. McKean moze tu rozwinąć skrzydła (jego okładki to najlepsza rzecz z Sandmana). Sama historia bardzo ciekawa, ale niestety traci przez jej niewielką objętość. Chciałoby się bardziej rozbudowaną fabułę, z możliwością ukazania szaleństwa rezydentow Arkham i problemami Batmana.
Wolałbym też mniej ambitnego filozofowania (na ktore cierpi przywołany wyżej Sandman),a więcej szalonego Jokera i pomysłowych starć Batmana.
Ale komiks zostaje w głowie, jest na pewno wybitny i powinien znaleźć się w każdej Batmanowej kolekcji.

Niesamowita wizja i niesamowite wykonanie. McKean moze tu rozwinąć skrzydła (jego okładki to najlepsza rzecz z Sandmana). Sama historia bardzo ciekawa, ale niestety traci przez jej niewielką objętość. Chciałoby się bardziej rozbudowaną fabułę, z możliwością ukazania szaleństwa rezydentow Arkham i problemami Batmana.
Wolałbym też mniej ambitnego filozofowania (na ktore...

Rewelacja. Świetne rysunki nadające komiksowi oniryczny klimat, ciekawa, a zarazem tragiczna historia założyciela azylu oraz co najważniejsze cała opowieść dzieje się w zakładzie psychiatrycznym. Jeden z najlepszych komiksów z Batmanem w roli głównej. Dodatkowo podczas lektury warto zwrócić uwagę na rozbudowaną (jak na komiks superbohaterski) symbolikę rysunków oraz aspekt psychologiczny historii.

Rewelacja. Świetne rysunki nadające komiksowi oniryczny klimat, ciekawa, a zarazem tragiczna historia założyciela azylu oraz co najważniejsze cała opowieść dzieje się w zakładzie psychiatrycznym. Jeden z najlepszych komiksów z Batmanem w roli głównej. Dodatkowo podczas lektury warto zwrócić uwagę na rozbudowaną (jak na komiks superbohaterski) symbolikę rysunków oraz aspekt...

Genialne rysunki. Strona wizualna tego komiksu to prawdziwe arcydzieło.

Genialne rysunki. Strona wizualna tego komiksu to prawdziwe arcydzieło.

Trudny komiks, ciężki, psychodeliczny. Za to oprawa graficzna to jest dzieło sztuki. Choćby za to warto po niego sięgnąć.

Trudny komiks, ciężki, psychodeliczny. Za to oprawa graficzna to jest dzieło sztuki. Choćby za to warto po niego sięgnąć.