rozwińzwiń

Wojna Domowa

Okładka książki Wojna Domowa Steve McNiven, Mark Millar
Okładka książki Wojna Domowa
Steve McNivenMark Millar Wydawnictwo: Mucha Comics komiksy
208 str. 3 godz. 28 min.
Kategoria:
komiksy
Tytuł oryginału:
Civil War
Wydawnictwo:
Mucha Comics
Data wydania:
2013-01-11
Data 1. wyd. pol.:
2013-01-11
Liczba stron:
208
Czas czytania
3 godz. 28 min.
Język:
polski
ISBN:
9788361319351
Tłumacz:
Tomasz Sidorkiewicz
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Sędzia Dredd - Czyściec Carlos Ezquerra, Mark Millar
Ocena 0,0
Sędzia Dredd -... Carlos Ezquerra, Ma...
Okładka książki Sędzia Dredd - Kompletne Akta 19 Garth Ennis, Brett Ewins, Carlos Ezquerra, Mark Millar, Grant Morrison, Dermot Power, John Smith, Ron Smith, Greg Staples, John Wagner
Ocena 0,0
Sędzia Dredd -... Garth Ennis, Brett ...
Okładka książki Marvel Zombies. Tom 1 Robert Kirkman, Mark Millar, Sean Phillips, praca zbiorowa
Ocena 7,8
Marvel Zombies... Robert Kirkman, Mar...
Okładka książki Liga Sprawiedliwości: Koszmary i raj Jeff Johnson, Mark Millar, Fabian Nicieza, Ariel Olivetti, Darick Robertson, Mark Waid
Ocena 6,7
Liga Sprawiedl... Jeff Johnson, Mark ...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Przedwieczni Neil Gaiman, John Romita Jr.
Ocena 6,4
Przedwieczni Neil Gaiman, John R...
Okładka książki Batman: Długie Halloween Jeph Loeb, Tim Sale
Ocena 8,2
Batman: Długie... Jeph Loeb, Tim Sale...
Okładka książki Wolverine - Staruszek Logan Steve McNiven, Mark Millar
Ocena 8,3
Wolverine - St... Steve McNiven, Mark...
Okładka książki New X-Men: Imperialni Grant Morrison, Frank Quitely, Ethan Van Sciver
Ocena 6,7
New X-Men: Imp... Grant Morrison, Fra...
Okładka książki Tajna Wojna Brian Michael Bendis, Gabriele Dell'Otto
Ocena 6,7
Tajna Wojna Brian Michael Bendi...
Okładka książki Thor Gromowładny: Bogobójca Jason Aaron, Esad Ribić
Ocena 7,9
Thor Gromowład... Jason Aaron, Esad R...

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
276 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1280
700

Na półkach:

Dobrze narysowana i napisana nawalanka. Świetnie się to czyta.

Dobrze narysowana i napisana nawalanka. Świetnie się to czyta.

Pokaż mimo to

avatar
18
16

Na półkach:

Ciekawie przedstawiony ważny problem działania superbohaterów czyli ludzi którzy ucierpieli przez ich samowolkę. Dobrze pokazane dwie strony konfliktu. Jak ktoś nie czytał wiele Marvela jest trudny w odbiorze bo trzeba znać wielu bohateów żeby wszystko zrozumieć. Film mimo wszystko był trochę lepiej rozegrany.

Ciekawie przedstawiony ważny problem działania superbohaterów czyli ludzi którzy ucierpieli przez ich samowolkę. Dobrze pokazane dwie strony konfliktu. Jak ktoś nie czytał wiele Marvela jest trudny w odbiorze bo trzeba znać wielu bohateów żeby wszystko zrozumieć. Film mimo wszystko był trochę lepiej rozegrany.

Pokaż mimo to

avatar
92
25

Na półkach:

Historia całkiem ciekawa, rysunki ładne. Mam jednak wrażenie, że konflikt jest pokazany bardzo płytko i też nie pozostawia wiele do przemyślenia czytelnikowi. Końcówka również niesatysfakcjonująca. Ale ogólnie wciągający i interesujący, więc na plus.

Historia całkiem ciekawa, rysunki ładne. Mam jednak wrażenie, że konflikt jest pokazany bardzo płytko i też nie pozostawia wiele do przemyślenia czytelnikowi. Końcówka również niesatysfakcjonująca. Ale ogólnie wciągający i interesujący, więc na plus.

Pokaż mimo to

avatar
755
752

Na półkach:

Bardzo fajny komiks, przedstawiający rzetelny problem z bohaterami. Co mają robić zwykly ludzie, którzy muszą żyć z działaniami bohaterów. Walka między Kapitanem a Iron Manem, jest głównie między ego jednego i drugiego. I bardzo podobało mi się przedstawienie obu racji, jednak sam koniec mi się nie podobał bo Iron-man wygrał i tak naprawdę nie dostał żadnej kary za swoje działania choć nie były one zbyt etyczne. Zapraszam też na swojego bloga https://okonapopkulture.blogspot.com/

Bardzo fajny komiks, przedstawiający rzetelny problem z bohaterami. Co mają robić zwykly ludzie, którzy muszą żyć z działaniami bohaterów. Walka między Kapitanem a Iron Manem, jest głównie między ego jednego i drugiego. I bardzo podobało mi się przedstawienie obu racji, jednak sam koniec mi się nie podobał bo Iron-man wygrał i tak naprawdę nie dostał żadnej kary za swoje...

więcej Pokaż mimo to

avatar
14
14

Na półkach: ,

Wypadek, zaostrzenie praw dla superludzi, a w konsekwencji spór i wojna bohaterów. Oczekujesz wielkiej jatki bohaterów komiksu? Dostaniesz ją. Zawiązania sporu i szczęsliwego zakończenia? No już nie przesadzaj. Wojna domowa to duże wydarzenie w uniwersum Marvela. Nie może się skończyć w prosty i łatwy sposób. Mark Millar doskonale o to zadbał w powyzszym tytule. Inaczej mielibyśmy przecietniaka, a nie pozycję godną polecenia.

Wypadek, zaostrzenie praw dla superludzi, a w konsekwencji spór i wojna bohaterów. Oczekujesz wielkiej jatki bohaterów komiksu? Dostaniesz ją. Zawiązania sporu i szczęsliwego zakończenia? No już nie przesadzaj. Wojna domowa to duże wydarzenie w uniwersum Marvela. Nie może się skończyć w prosty i łatwy sposób. Mark Millar doskonale o to zadbał w powyzszym tytule. Inaczej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
609
233

Na półkach:

Dobry komiks. Mark Millar jeszcze nigdy mnie nie zawiódł - zawsze pisze wartkie, rozrywkowe historie ze świetnymi pomysłami na wydarzenia czy umiejscowienie akcji. Idea "rejestracji superbohaterów" i pytania o ich odpowiedzialność przed prawem, instytucjami i zwykłymi ludźmi są bardzo sensowne i konflikt na tym tle jest znacznie bardziej interesujący, niż kolejne sztampowe ratowanie świata przez nowym, wielkim złoczyńcą. Komiks czyta się bardzo dobrze. Rysunki McNivena to mistrzostwo - jest realistycznie, epicko, dynamicznie i przy okazji kreska jest bardzo "czysta" i przejrzysta.

Osobiście wolę jednak bardziej kameralne historie lub skupione na jednym bohaterze od takich dużych eventów/cross-overów. Te opowieści zawsze będą mieć pewne problemy, niezależnie od talentu scenarzysty. Ogrom bohaterów powoduje, że jest mniej miejsca i czasu dla istotnych postaci, a większość pozostałych będzie tylko tłem dla historii. Ich losy mało nas będą obchodzić, chyba że już ich dobrze znamy z innych komiksów. Ja świat Marvela śledzę, ale przyznaje że wielu z tych bohaterów kompletnie nie kojarzę (szczególnie tych, którzy ginęli). Pojedynki też bardziej przemawiają do mojej wyobraźni i emocji, niż te bombastyczne bitwy, gdzie naparza się 50 osób. Tu spektakl często przeważa nad fabułą.

No i na koniec - może i Kapitana Ameryka był pokazany w bardziej pozytywny sposób - jako rebeliant/idealista walczący w "słusznej sprawie", ale zdecydowanie to Iron-Man miał rację i sprawiedliwość jest po jego stronie;)

Dobry komiks. Mark Millar jeszcze nigdy mnie nie zawiódł - zawsze pisze wartkie, rozrywkowe historie ze świetnymi pomysłami na wydarzenia czy umiejscowienie akcji. Idea "rejestracji superbohaterów" i pytania o ich odpowiedzialność przed prawem, instytucjami i zwykłymi ludźmi są bardzo sensowne i konflikt na tym tle jest znacznie bardziej interesujący, niż kolejne sztampowe...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1478
1317

Na półkach:

Super komiks. Wcześniej znałem film , który różni się od komiksu. Na plus na pewno to , że jest więcej superbohaterów. I faktycznie czuć tą wojnę między superbohaterami. Zaskoczyło mnie też to , że po stronie Iron Mana stanęła grupa przestępców - Thunderbolts. I to , że grupa Starka stworzyła klona Thora by ich wspierał. I ten klon zabija jednego z superbohaterów - Goliatha. Zaskakujące było również to , że Spider - Man ostatecznie zdradził Starka i przystąpił do grupy Steve' a. I , że Sue i Reed Richard byli po przeciwnych stronach barykady , ale na koniec Reed prosi Ją by do Niego wróciła i Sue wraca. Samo zakończenie również ciekawe , gdy podczas wielkiej bitwy do Steve' a dociera , że nie powinni walczyć i ostatecznie daję się aresztować. Na minus to , że niektóre postacie były mniej rozbudowane. Fajnie byłoby zobaczyć z tego filmu. Na pewno byłoby epicko , ale niestety Marvel nie miał praw do wielu postaci

Super komiks. Wcześniej znałem film , który różni się od komiksu. Na plus na pewno to , że jest więcej superbohaterów. I faktycznie czuć tą wojnę między superbohaterami. Zaskoczyło mnie też to , że po stronie Iron Mana stanęła grupa przestępców - Thunderbolts. I to , że grupa Starka stworzyła klona Thora by ich wspierał. I ten klon zabija jednego z superbohaterów -...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
753
55

Na półkach:

Przeczytałam, by porównać z filmem. Poza tym, że oś historii opiera się na konflikcie Kapitana Ameryki i Iron-Mana w sprawie kontrolowania superbohaterów przez rząd, jest to zupełnie inna historia. I jednak w filmie rozegrano to lepiej. Przede wszystkim w komiksie jest za dużo postaci. Rozumiem, że taki był zamysł, by pojawiła się cała śmietanka tego świata, ale co za dużo to niezdrowo. W filmie mamy i fajnego antagonistę z wiarygodną motywacją i celem, by skłócić ze sobą superbohaterów, i postać Zimowego Żołnierza, której tragizm mocno wpływa na historię. Tutaj niestety tego brakuje dlatego film > komiks.

Przeczytałam, by porównać z filmem. Poza tym, że oś historii opiera się na konflikcie Kapitana Ameryki i Iron-Mana w sprawie kontrolowania superbohaterów przez rząd, jest to zupełnie inna historia. I jednak w filmie rozegrano to lepiej. Przede wszystkim w komiksie jest za dużo postaci. Rozumiem, że taki był zamysł, by pojawiła się cała śmietanka tego świata, ale co za dużo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
248
148

Na półkach: , ,

"Wojna domowa". Jedna z najważniejszych historii w dorobku wydawnictwa Marvel Comics. Do tego jeszcze przełomowa i to z aż dwóch powodów. Pierwszym, i jednocześnie tym najważniejszym, jest fakt, że popularność "Wojny domowej" wyśrubowała większości tytułów wydawanych przez to wydawnictwo słupki sprzedażowe do skali niemal kosmicznej czyniąc z Marvela największego giganta komiksowego w Stanach. Drugim zaś, tym o wiele mniej ważnym, jest wprowadzenie przez Marka Millara nowych standardów w schematach tworzenia scenariuszy komiksów superbohaterskich. Do tej pory bohaterowie walczyli z łotrami, jeżeli nawet zdarzało im się walczyć pomiędzy sobą, to było to raczej na zasadzie sparringu, po którym kulturalnie godzili się i szli razem na piwo. Ot takie męskie sprzeczki... Aż tu nagle pojawił się Millar i pokazał całemu światu bohaterów, którzy wzięli się ostro za łby i zaczęli się tak napierniczać, że poleciały nie tylko wióry, ale i zdrowo trupami sypnęło. To już nie są sparringi, tu po walce nie ma piwa. Tu jest walka na śmierć i życie.
Słyszałem wiele opinii jakoby Mark Millar zepsuł zakończenie "Wojny domowej". Otóż drodzy państwo, on go nie zepsuł. To jest bardzo dobre i przewrotne zakończenie. Jeżeli nadal nie wiecie o co chodzi polecam pewne opowiadanie Pana Andrzeja Sapkowskiego pod jakże wymownym tytułem "Mniejsze zło".
W naszej ojczyźnie kochanej "Wojna domowa" również jest nie byle jakim komiksem. Ile znacie albumów wydanych w ciągu ostatnich kilku lat trzy razy przez trzech różnych wydawców? Ja osobiście nie za wiele...
Podsumowując poza drobnymi wpadkami scenariuszowymi i o wiele za długiej liście występujących bohaterów zdecydowanie polecam, bo to faktycznie w dziedzinie komiksu superbohaterskiego historia przełomowa i odrobinę wstyd jej nie znać.

"Wojna domowa". Jedna z najważniejszych historii w dorobku wydawnictwa Marvel Comics. Do tego jeszcze przełomowa i to z aż dwóch powodów. Pierwszym, i jednocześnie tym najważniejszym, jest fakt, że popularność "Wojny domowej" wyśrubowała większości tytułów wydawanych przez to wydawnictwo słupki sprzedażowe do skali niemal kosmicznej czyniąc z Marvela największego giganta...

więcej Pokaż mimo to

avatar
8
6

Na półkach:

Ciekawie poprowadzona fabuła. Tak naprawdę obie strony wysuwają słuszne argumenty.

Ciekawie poprowadzona fabuła. Tak naprawdę obie strony wysuwają słuszne argumenty.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    367
  • Posiadam
    142
  • Chcę przeczytać
    104
  • Komiksy
    66
  • Ulubione
    18
  • Marvel
    16
  • Komiks
    15
  • Wielka Kolekcja Komiksów Marvela
    11
  • 2018
    7
  • WKKM
    5

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Wojna Domowa


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...

Przeczytaj także