Książka została napisała przez prawdziwego laika.
Ta osoba kompletnie nie wie o czym pisze, informacje zaczerpnięte są prawdopodobnie z internetu.
Nie warto czytać tej książki, podnosi jedynie ciśnienie.
Karmienie kota serek, zbożami, po prostu tragedia.
Przepisy na dziwne potrawy dla kotów.
Zdecydowanie nie polecam.

Książka została napisała przez prawdziwego laika.
Ta osoba kompletnie nie wie o czym pisze, informacje zaczerpnięte są prawdopodobnie z internetu.
Nie warto czytać tej książki, podnosi jedynie ciśnienie.
Karmienie kota serek, zbożami, po prostu tragedia.
Przepisy na dziwne potrawy dla kotów.
Zdecydowanie nie polecam.

Książka, w której jest opisane zdecydowanie jak NIE karmić kota. Widać, że autorka książki maja bardzo znikome pojęcie o tym jak powinno się karmić kota. Autorka poleca karmienie kota: kapustą, fasolą, sledziami, MLEKIEM (!!!!),białkiem kurzym. Uważa, że ryż, makaron, czerstwy chleb są dobrymi produktami do karmienia kota. Wg autorki głodówka bez dostępu do wody to dobry pomysł (sposób na pozbycie się laktacji u kotki).
Książka, która nie powinna ujrzeć światła dziennego. Jestem przerażona ignorancją autorów. Brak mi słów. Poświeciłam na nią 20 minut - był to zdecydowanie stracony czas i pieniądze.
Zdecydowanie nie polecam.

Książka, w której jest opisane zdecydowanie jak NIE karmić kota. Widać, że autorka książki maja bardzo znikome pojęcie o tym jak powinno się karmić kota. Autorka poleca karmienie kota: kapustą, fasolą, sledziami, MLEKIEM (!!!!),białkiem kurzym. Uważa, że ryż, makaron, czerstwy chleb są dobrymi produktami do karmienia kota. Wg autorki głodówka bez dostępu do wody to dobry...

Książka ta jest nie tylko zła, ona jest zwyczajnie niebezpieczna. Może spowodować wiele problemów zdrowotnych u kotów. W przepisach użyte są produkty, których koty zwyczajnie nie trawią i, które nie powinny nigdy pojawić się w ich diecie.

Książka ta jest nie tylko zła, ona jest zwyczajnie niebezpieczna. Może spowodować wiele problemów zdrowotnych u kotów. W przepisach użyte są produkty, których koty zwyczajnie nie trawią i, które nie powinny nigdy pojawić się w ich diecie.

To nie jest poradnik, to antyporadnik! Kot jest bezwzględnym mięsożercą, a podawanie mu kapusty, fasoli czy chleba może narobić większej szkody niż pożytku. Autorka chyba bardzo nie lubi kotów.

To nie jest poradnik, to antyporadnik! Kot jest bezwzględnym mięsożercą, a podawanie mu kapusty, fasoli czy chleba może narobić większej szkody niż pożytku. Autorka chyba bardzo nie lubi kotów.