Barwne ilustracje i humorystyczne przygody koziołka wystarczyły, by podbić serca Czytelników.

Barwne ilustracje i humorystyczne przygody koziołka wystarczyły, by podbić serca Czytelników.

Przyznam się szczerze, że nie czytałam Koziołka Matołka, choć lubiłam dobranockę o tym samym tytule. Świetna historia prawdziwego pisarza dla dzieci i do tego rymowana ;)

Przyznam się szczerze, że nie czytałam Koziołka Matołka, choć lubiłam dobranockę o tym samym tytule. Świetna historia prawdziwego pisarza dla dzieci i do tego rymowana ;)

TA KSIĄŻKA JEST BARDZO INTERESUJĄCA ,CHIPER CIEKAWA POLECAMMMMMM!!!!

TA KSIĄŻKA JEST BARDZO INTERESUJĄCA ,CHIPER CIEKAWA POLECAMMMMMM!!!!

Udawałam, że umiem czytać, bo całą książkę, słowo po słowie umiałam opowiedzieć z pamięci.
Więcej chyba nie trzeba mówić.

Udawałam, że umiem czytać, bo całą książkę, słowo po słowie umiałam opowiedzieć z pamięci.
Więcej chyba nie trzeba mówić.

W przerwie między dużymi lekturami przerobiłem z dziećmi Koziołka Matołka.
Szczerze mówiąc, miałem z dzieciństwa bardzo ciepłe wspomnienia, a (wyjąwszy księgę 3) trochę się rozczarowałem (dlatego może trochę niesprawiedliwa ocena 6).
Natomiast moja 4-letnia córka, która zwykle nie jest zainteresowana książkami, potrafiła nawet dla czytania o Matołku przerobić wcześniej "rozdział z książki edukacyjnej", więc dla dzieci jest to świetna pozycja, szczególnie dla najmłodszych--myślę, że można ją postawić spokojnie obok Misia Uszatka czy Przygód Kota Filemona. Duża w tym zasługa pięknych ilustracji.

W przerwie między dużymi lekturami przerobiłem z dziećmi Koziołka Matołka.
Szczerze mówiąc, miałem z dzieciństwa bardzo ciepłe wspomnienia, a (wyjąwszy księgę 3) trochę się rozczarowałem (dlatego może trochę niesprawiedliwa ocena 6).
Natomiast moja 4-letnia córka, która zwykle nie jest zainteresowana książkami, potrafiła nawet dla czytania o Matołku przerobić wcześniej...

MUSISZ PRZECZYTAĆ!!!!!!!!

MUSISZ PRZECZYTAĆ!!!!!!!!

"Ta książka jest rewelacyjna ponieważ jest kolorowa, zabawna, fascynująca, przygodowa".

Nie pozostaje mi nic innego, tylko zgodzić się z powyższą opinią (a pisała to 9-letnia Marysia). Pamiętam Koziołka którego czytałem będąc w jej wieku. :)

"Ta książka jest rewelacyjna ponieważ jest kolorowa, zabawna, fascynująca, przygodowa".

Nie pozostaje mi nic innego, tylko zgodzić się z powyższą opinią (a pisała to 9-letnia Marysia). Pamiętam Koziołka którego czytałem będąc w jej wieku. :)

Ta książka nigdy się nie zestarzeje!

Ta książka nigdy się nie zestarzeje!

Nie ma chyba takiej osoby, która nie znałaby tego sympatycznego i zabawnego koziołka :)
Ta książka to zbiór czterech ksiąg.

W każdej z części koziołek przeżywa wiele ciekawych, ale też niebezpiecznych przygód...

Podczas wyprawy do Pacanowa gdzie podkuwają kozy, Matołkowi przytrafia się tak wiele przeróżnych przygód, ze ciężko je zliczyć :)

Zostaje zamknięty w więzieniu, ląduje na wielorybie, potem na księżycu, w Nowym Jorku, potem w wojsku, spotyka smoka, delfina, rozbija samochód o drzewo, w końcu trafia też do Pacanowa...

Baaardzo wiele przygód przeżył ten biedny koziołek.
Czasem śmieszne, często straszne... Jak na moje oko czasami nawet za straszne...
Moment gdzie odcinają Matołkowi głowę, a potem szewc mu ją przyszywa, czy też ten gdzie bocian przedziurawia mu brzuch, albo jak koziołek topi czarownicę...
Moim zdaniem może to być trochę przerażające i nie zrozumiałe dla dziecka.

Jednak mimo wszystko "Przygody Koziołka Matołka" to legenda.
To wydanie jest dość nowe, bo z 2010 roku, sztywna okładka, śliskie strony, piękne kolorowe ilustracje... Przez te wszystkie lata jednak nie wiele się zmieniło :)
Sama idealnie pamiętam z dzieciństwa ten fajny, wierszowany komiks, identyczne obrazki, zabawny tekst. Wróciły wspomnienia

Teraz przekazuje je mojemu synkowi... Myślę, że każdy powinien znać Koziołka Matołka i jego zwariowane przygody :)

Nie ma chyba takiej osoby, która nie znałaby tego sympatycznego i zabawnego koziołka :)
Ta książka to zbiór czterech ksiąg.

W każdej z części koziołek przeżywa wiele ciekawych, ale też niebezpiecznych przygód...

Podczas wyprawy do Pacanowa gdzie podkuwają kozy, Matołkowi przytrafia się tak wiele przeróżnych przygód, ze ciężko je zliczyć :)

Zostaje zamknięty w więzieniu,...

Właściwie nie przeczytałam, wówczas nie potrafiłam czytać, ale znałam na pamięć ponieważ każdego wieczora przed zaśnięciem dręczyłam ojca o czytanie i to "od deski do deski"
Po latach wspominał jak to czasami jego zmęczenie próbowało skrócić tekst, ale moja pamięć mówiąc" nie tak" zawsze nakazywała cofnąć się do pominiętych fragmentów.
Koziołkowe zachowanie, które zawsze mi wybaczano.

Właściwie nie przeczytałam, wówczas nie potrafiłam czytać, ale znałam na pamięć ponieważ każdego wieczora przed zaśnięciem dręczyłam ojca o czytanie i to "od deski do deski"
Po latach wspominał jak to czasami jego zmęczenie próbowało skrócić tekst, ale moja pamięć mówiąc" nie tak" zawsze nakazywała cofnąć się do pominiętych fragmentów.
Koziołkowe zachowanie, które zawsze mi...