Mała ilość gwiazdek niech nikogo nie zmyli, bo to tylko takie sobie czytadełko, o znanym schemacie. Lektura bezproblemowa. Daje zajęcie, za bardzo nie odmóżdża, wzruszyć się pozwoli, ma pozytywne zakończenie no i nie trzeba pamiętać, gdzie się skończyło (w mojej pracy ma to duże znaczenie).
Dodatkowym walorem jest układanie tych opowiastek w cykl - dziś ten bohater, w kolejnym tomie któraś z postaci drugoplanowych. Lubię takie rzeczy czytać.
No i te kobitki, wiotkie jak trzcina, a jednak głębiej takie monolityczno - feministyczne (w rozumieniu p. Alutki z popularnego rodzinnego serialu:))

Mała ilość gwiazdek niech nikogo nie zmyli, bo to tylko takie sobie czytadełko, o znanym schemacie. Lektura bezproblemowa. Daje zajęcie, za bardzo nie odmóżdża, wzruszyć się pozwoli, ma pozytywne zakończenie no i nie trzeba pamiętać, gdzie się skończyło (w mojej pracy ma to duże znaczenie).
Dodatkowym walorem jest układanie tych opowiastek w cykl - dziś ten bohater, w...

Bardzo lekka i miła lektura. Nie wymaga wielkiego skupienia i nie wywołuje wielkich filozoficznych refleksji ale nie żałuje, że poświeciłam tej książce czas...

Bardzo lekka i miła lektura. Nie wymaga wielkiego skupienia i nie wywołuje wielkich filozoficznych refleksji ale nie żałuje, że poświeciłam tej książce czas...

Bardzo miła lektura, bez morderstw i większych przygód, a mimo to bardzo przyjemnie spędziłam z nią czas. Polecam

Bardzo miła lektura, bez morderstw i większych przygód, a mimo to bardzo przyjemnie spędziłam z nią czas. Polecam