Przyznam, że dzięki lekturze książki poznałam nowe miejsca, ale też smaki i aromaty tytułowej bazylii i wielu potraw greckich i włoskich. Tajemnica, którą starała się rozwikłać Marianna i wątki miłosne, sprawiły, że książkę czytało się przyjemnie i szybko.

Przyznam, że dzięki lekturze książki poznałam nowe miejsca, ale też smaki i aromaty tytułowej bazylii i wielu potraw greckich i włoskich. Tajemnica, którą starała się rozwikłać Marianna i wątki miłosne, sprawiły, że książkę czytało się przyjemnie i szybko.

Ciekawa historia z nutką kryminalną. Może gdyby była bardziej rozbudowana, wciągałaby czytelnika bardziej. Ja miałam wrażenie, że fabuła jest zrobiona "po łebkach".
Marianna wygrywa udział w kursie kulinarnym w Toskanii. W dniu, kiedy jej grupa ma wyruszyć z powrotem do Polski, w willi uczestników zostaje znaleziony martwy Giorgio - ich nauczyciel. Marianna czuje się w obowiązku odkryć, kto zabił maestra, gdyż tylko ona z całej grupy była najbliżej kucharza i z nią Giorgio podzielił się rodzinnymi sekretami, które prawdopodobnie były przyczyną tego, że został zamordowany.

Ciekawa historia z nutką kryminalną. Może gdyby była bardziej rozbudowana, wciągałaby czytelnika bardziej. Ja miałam wrażenie, że fabuła jest zrobiona "po łebkach".
Marianna wygrywa udział w kursie kulinarnym w Toskanii. W dniu, kiedy jej grupa ma wyruszyć z powrotem do Polski, w willi uczestników zostaje znaleziony martwy Giorgio - ich nauczyciel. Marianna czuje się w...

Bardzo fajna pełna ciepła książka. Literatura, którą uwielbiam, pełna smaków i aromatów śródziemnomorskiej kuchni. Marianna - niepozorna bibliotekarka z małego miasteczka, która wyjeżdża do Włoch na kurs kulinarny wplątuje się w międzynarodowa aferę zahaczającą o... sycylijską mafię. Chcąc odkryć morderców szefów kilku restauracji Marianna rusza w szalona podróż przez Włochy i Grecję, a po piętach depczą jej bardzo niebezpieczni ludzie.

Bardzo fajna pełna ciepła książka. Literatura, którą uwielbiam, pełna smaków i aromatów śródziemnomorskiej kuchni. Marianna - niepozorna bibliotekarka z małego miasteczka, która wyjeżdża do Włoch na kurs kulinarny wplątuje się w międzynarodowa aferę zahaczającą o... sycylijską mafię. Chcąc odkryć morderców szefów kilku restauracji Marianna rusza w szalona podróż przez...

Smaczna
pachnąca
ciepła
kolorowa
....
urzekająca historia
"Nie wolno nam- bo to grzech - uśmiercać warzyw, mięs i owoców przesadnym gotowaniem i duszeniem."

Smaczna
pachnąca
ciepła
kolorowa
....
urzekająca historia
"Nie wolno nam- bo to grzech - uśmiercać warzyw, mięs i owoców przesadnym gotowaniem i duszeniem."

Bibliotekarka Marianna wygrywa konkurs kulinarny, w którym nagrodą jest kurs gotowania w Toskanii. Tam dziewczyna poznaje maestra Giogrio, który opowiada jej o tajemniczej książce kucharskiej. Wkrótce mężczyzna ginie. Marianna postanawia znaleźć brakujące fragmenty książki oraz mordercę Giorgia. Udaje się w podróż przez Włochy, Sycylię, Grecję i Polskę.
Wszystko opowiadane pięknym, bogatym językiem. W tej historii czuje się miłość autora nie tylko do Włoch i kuchni włoskiej, ale także do tanga, arii Pucciniego, czy włoskiej architektury. Przede wszystkim jednak poznajemy wspaniałych ludzi, pełnych pasji do gotowania, do pysznego włoskiego jedzenia. I wraz z Marianną szukamy brakujących fragmentów zaginionej książki kucharskiej.
Wyśmienita lektura, pełna smaków, zapachów. Jestem pełna podziwu dla autora. Podobał mi się styl narracji, bogactwo słów, opisy wyraziste i plastyczne, bohaterowie budzący sympatię. Dawno żadna książka tak mną nie zawładnęła, nie pochłonęła mnie. Gorąco polecam.

Bibliotekarka Marianna wygrywa konkurs kulinarny, w którym nagrodą jest kurs gotowania w Toskanii. Tam dziewczyna poznaje maestra Giogrio, który opowiada jej o tajemniczej książce kucharskiej. Wkrótce mężczyzna ginie. Marianna postanawia znaleźć brakujące fragmenty książki oraz mordercę Giorgia. Udaje się w podróż przez Włochy, Sycylię, Grecję i Polskę.
Wszystko opowiadane...

Liczba stron: 255
Ocena: 7/10

Nie za często wpadam na książki polskich autorów, które przykują moją uwagę na tyle, by skusić się na ich zakup. Podróż na liściu Bazylii jest tą jedną z nielicznych. Czy żałuje, że akurat ta powieść trafiła w moje ręce? Oczywiście, że nie!

Mimo tego, że prawie cała historia kręci się wokoło naszej głównej bohaterki Marianny, Krzysztof Mazurek zdecydował się na narrację trzecioosobową.

Marianna mieszka w małym miasteczku - Łagowie. Pracuje jako bibliotekarka lecz jej prawdziwą pasją jest gotowanie. Dzięki swoim umiejętnościom kulinarnym wygrywa konkurs i jedzie do Toskanii. Razem z resztą uczestników wyrusza w podróż, która odmieni jej dotychczasowe, nudne życie. Kurs kuchni włoskiej prowadzony przez nijakiego Giorgia Manciniego okazał się spełnieniem marzeń. Nie minęło dużo czasu, zanim Marianna zdobyła zaufanie swojego Maestra. W przeciągu kilku dni stali się dla siebie bardzo bliskimi przyjaciółmi. Giorgio dużo opowiadał o pewnej książce kucharskiej należącej do jego rodziny od wielu pokoleń. Niedługo potem zmarł. Marianna domyśla się, że jego śmierć powiązana jest z rodzinnym sekretem. Przyrzekła sobie, że nie spocznie dopóki nie odkryje kto stoi za tą zbrodnią...

Krzysztof Mazurek większość akcji sytuuje we Włoszech. Dzięki jego opisom, czytając tą opowieść po prostu czułam w sobie ten wspaniały klimat krajów śródziemnomorskich - rewelacyjny efekt!

Nie jest to książka bestsellerowa, lecz mimo wszystko na prawdę warto ją przeczytać.
Polecam - wspaniała historia na długie, pochmurne wieczory!

Liczba stron: 255
Ocena: 7/10

Nie za często wpadam na książki polskich autorów, które przykują moją uwagę na tyle, by skusić się na ich zakup. Podróż na liściu Bazylii jest tą jedną z nielicznych. Czy żałuje, że akurat ta powieść trafiła w moje ręce? Oczywiście, że nie!

Mimo tego, że prawie cała historia kręci się wokoło naszej głównej bohaterki Marianny, Krzysztof...

Fascynująca wyprawa do Włoch i Grecji, sztuka kulinarna, wielka miłość, zagadkowe morderstwa.To wszystko w doskonały sposób połączył w swojej powieści Krzysztof Mazurek.
Główna bohaterka, bibliotekarka Marianna wygrywa konkurs kulinarny i wyjeżdża do Toskanii.Tu zaprzyjaźnia się z Giorgio mistrzem prowadzącym kurs kuchni włoskiej. Mężczyzna opowiada jej o tajemniczej książce kucharskiej z XVII wieku, która należała od pokoleń do jego rodziny. Mistrz zostaje zamordowany, a Marianna postanawia odnaleźć mordercę.Kobieta rozpoczyna podróż po Włoszech, Grecji, w końcu trafia na południe Polski. Tu odkrywa sekret rodziny Giorgio z bazylią w tle.
Powiem szczerze, że książka wciąga od pierwszych stron. To niezwykle klimatyczna powieść. Fabuła książki jest przemyślana i dopracowana w najmniejszych szczegółach, a sylwetki bohaterów dodatkowo ją ubarwiają. Język prosty i plastyczny. Kryminał zmieszany z historią przygodową z romansem w tle.

Fascynująca wyprawa do Włoch i Grecji, sztuka kulinarna, wielka miłość, zagadkowe morderstwa.To wszystko w doskonały sposób połączył w swojej powieści Krzysztof Mazurek.
Główna bohaterka, bibliotekarka Marianna wygrywa konkurs kulinarny i wyjeżdża do Toskanii.Tu zaprzyjaźnia się z Giorgio mistrzem prowadzącym kurs kuchni włoskiej. Mężczyzna opowiada jej o tajemniczej...

Po przeczytaniu tej książki czasem miałam wrażenie że pisało ją dwóch autorów. Miejscami książka nuży zaskakuje tendencją, jednak są takie miejsca, że chciałam wiedzieć co będzie dalej, gdzie jest książka i co skrywa. Jednak nie do końca zostało wyjaśnione co w niej jest ok rysunki i przepisy dodatkowe notatki z marginesów ale jak naprawdę wpłynęło to na autorkę to nie do końca zostało opisane i wyjaśnione. Przeszkadzało mi również, że główna bohaterka tak szybko nawiązywała kontakty jak choćby na statku? gdzie i kiedy ktoś z nas wyrusza w rejs z poznanymi ludźmi po 5 minutach zbyt naciągane co tworzy zbyt dużą dozę fikcji.

Po przeczytaniu tej książki czasem miałam wrażenie że pisało ją dwóch autorów. Miejscami książka nuży zaskakuje tendencją, jednak są takie miejsca, że chciałam wiedzieć co będzie dalej, gdzie jest książka i co skrywa. Jednak nie do końca zostało wyjaśnione co w niej jest ok rysunki i przepisy dodatkowe notatki z marginesów ale jak naprawdę wpłynęło to na autorkę to nie do...

Ciężko mi skomentować tą książkę. Dobra na oderwanie się od rzeczywistości, ale szału nie ma.

Ciężko mi skomentować tą książkę. Dobra na oderwanie się od rzeczywistości, ale szału nie ma.

Zmęczyłam!!! Średnio mi się ja czytało, trochę mnie rozczarowała! Za duzo zawiłości i sama nie wiem czego. Czasem tak jest, że książka po prostu nie wciąga, bez większego powodu! Tak było z tym tytułem - nie przypadł mi do gustu i męczyłam ja kilka tygodni mimo, że nie jest gruba :(

Zmęczyłam!!! Średnio mi się ja czytało, trochę mnie rozczarowała! Za duzo zawiłości i sama nie wiem czego. Czasem tak jest, że książka po prostu nie wciąga, bez większego powodu! Tak było z tym tytułem - nie przypadł mi do gustu i męczyłam ja kilka tygodni mimo, że nie jest gruba :(