forum Oficjalne Aktualności
Serial „Cień i kość“ na podstawie powieści Leigh Bardugo w kwietniu 2021
Netflix zapowiedział premierę serialu „Cień i kość”, czyli adaptację cyklu fantasy Leigh Bardugo. Premiera została zapowiedziana na kwiecień 2021. Na ostatniej prostej muszą być również prace nad animowanym filmem „Zmora Wilka”. W sieci pojawiło się promocyjne wideo, przedstawiające logo nowej animacji osadzonej w świecie znanym z „Wiedźmina”.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [23]
Trochę się obawiam ekranizacji dzieł Bardugo, a dokładniej tego, w jaki sposób obie historie będą się ze sobą przeplatały. Ale równocześnie jestem podekscytowana, obsada naprawdę dobrze dobrana! Mam nadzieję, że jakkolwiek przedstawią to uniwersum, to zachęcą widzów do sięgnięcia po książki i wgłębienia się w świat Griszy ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNie oglądam seriali w ogóle, ale dla "Wiedźmina" i "Cienia i kości" zrobię wyjątek. Nie mogę pominąć produkcji na podstawie moich ulubionych książęk ☺️
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Serial „Cień i kość” chętnie obejrzę nawet na Netfliks.
Mam tylko nadzieję, że nie zmielą istoty powieści.
Nie czytałem książki Pani Bardugo, ale już tylko zdjęcie robi niesamowite wrażenie! I ciekawe co będzie motorem filmu Dody. . .
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
A co może być motorem dody?
nagość i przekleństwa.
Nie chcę offtopować, ale możesz wytłumaczyć co dokładnie ci się tam nie podoba?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postOby tylko ten kto będzie robił napisy nie pisał Zmrocz zamiast Darkling! xD
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postDarkling jest ciekawym wyrazem do przetłumaczenia. Jak dla mnie Zmrocz może nie brzmi za dobrze, ale nie jest też tragiczny. Osobiście nie wiem, czy wymyśliłabym coś lepszego, na tę chwilę mogę zaproponować tylko Przywoływacza Mroku (bo Alina jest Przywoływaczką Słońca, czy Światła, nie pamiętam już), a przepisanie oryginalnego imienia jakoś mi tutaj nie pasuje. Gdybym...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Ja jestem zdania, że nie powinno się tłumaczyć takich rzeczy. To co prawda nie było jego imię, ale jakby na takiej zasadzie było używane. Zresztą w pierwszym tłumaczeniu książek wydanych przez Papierowy księżyc było właśnie Darkling.
Gdyby to chociaż było jakieś trudne słowo, ale akurat po polsku czyta się łatwo...
Dzięki za informację, nie wiedziałam, że to drugie wydanie ;) Jeśli można wiedzieć - czy twoja opinia jest z perspektywy czytelniczki, czy może sama pracujesz przy tłumaczeniach? To nie jest atak, tylko ciekawość ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Tylko perspektywa czytelnika. Ogólnie nie jest to rzecz, przez którą nie mogę spać, po prostu Zmrocz brzmi mi dziwnie.
Z drugiej strony Polkowski przy HP też przetłumaczył imię Zgredek albo nazwisko Knot, żeby pokazać charakter postaci, więc pewnie i tutaj tłumacz chciał to właśnie zrobić. W polskim nie ma za bardzo słowa jednoczłonowego pasującego, więc może i faktycznie...
No właśnie, język polski tak ma. Dzięki za ciekawą dyskusję :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postJeśli mogę się dołączyć do dyskusji, jako absolwentka studiów tłumaczeniowych, długo zastanawiałabym się nad dobrym wyjściem z takiej zagwozdki. O ile jakiekolwiek wyjście w tej sytuacji można by nazwać dobrym :) Z reguły nazw własnych nie powinno się tłumaczyć, choć jak wiadomo, od każdej reguły znajdą się wyjątki. Ostatecznie decyzja należy do tłumacza, czy przekładać,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejSuper, że się wypowiadasz! Też studiuję tłumaczenia i fajnie poznać opinię kogoś z tej samej dziedziny :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNapiszę może na priv, żeby nie robić spamu :D
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postteaser wygląda mega!!!! Ale podobno w fabule dużo pozmieniali więc trzeba się na to przygotować
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postDobry pomysł na artykuł: "Ekranizacja" książki, czyli jak scenariusze oddaliły się od pierwowzoru.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postNie mogę się już doczekać ,,Cienia i kości"! Co prawda książki nie przypadły mi do gustu, ale może twórcom serialu uda się zrobić z nich coś fajnego. No i pojawią się bohaterowie z ,,Szóstki Wron", a ta seria bardzo mi się podoba. Do tego bardzo dobry casting m.in do postaci Kaza, Zmrocza i Inej. Byle do kwietnia!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postZgadzam się, Inej wypisz, wymaluj, jak ją sobie wyobrażałam! Mam nadzieję, że historia "Cienia i Kości" nie przyćmi zbytnio "Szóstki Wron", bo ta druga ma zdecydowanie większy potencjał i nie wiem, czy nie wolałabym, by jednak zostały stworzone oddzielnie ;) Ale trzeba czekać, może akurat czymś pozytywnym nas zaskoczą.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post