Dotarła już może do Was książka?

Dotarła już może do Was książka?

Dziękuję za wyróżnienie i piękną nagrodę:-) Gratuluję laureatom i pozostałym tego, że odważyli się "podnieść rękawicę":-)

Dziękuję za wyróżnienie i piękną nagrodę:-) Gratuluję laureatom i pozostałym tego, że odważyli się "podnieść rękawicę":-)

Konkurs został zakończony. Za wszystkie odpowiedzi dziękujemy!

Wybraliśmy zwycięskie prace:

CicheBaBum
Piotr
Paweł
Paulina
Natka

Serdecznie gratulujemy! Z laureatami skontaktujemy się bezpośrednio.

Konkurs został zakończony. Za wszystkie odpowiedzi dziękujemy!

Wybraliśmy zwycięskie prace:

CicheBaBum
Piotr
Paweł
Paulina
Natka

Serdecznie gratulujemy! Z laureatami skontaktujemy się bezpośrednio.

Za moją namową Kick zrezygnowała z użycia pięści,noży i maczet.Obiecała też,że do nikogo nie będzie strzelać.Kazałam jej również opróżnić wszystkie kieszenie.Nie uwierzycie,ile żelastwa tam znalazłam.Jej przeciwnikiem okazała się córka macochy Kick-Kate.Od początku za sobą nie przepadały.Aż pewnego dnia miarka się przebrała.Kate wykradła Kick wszystkie oszczędności przeznaczone na kupno srebrnego miecza samurajskiego.Miał być zwieńczeniem jej kolekcji.Postanowiłam więc pomóc przyjaciółce.Zemstę zaczęłyśmy od oklepanego, ale sprawdzonego sposobu-włamanie na Facebooka.Na głównej stronie wszyscy jej znajomi ujrzeli kompromitujące zdjęcie Kate z dumnie brzmiącym hasłem:"Lubię trzymać się za sutki podczas picia zimnej wódki":)Gdybyście tylko słyszeli jej okrzyk złości i wiązankę wyzwisk skierowanych do Kick.Jednak to była dla nas tylko rozgrzewka.Zasugerowałam, żeby Kick zaskoczyła ją w kuchni.I tak z samego rana podmieniła ugotowane na śniadanie jajka na twardo na te surowe.Gdy Kate zabierała się za obieranie jednego,cała zawartość wypłynęła na jej śliczną sukienkę.Podobno mina Kate-bezcenna.Sama żałuję,że tego nie widziałam.Ostatni cios Kick wymierzyła w łazience.Trzymajcie się mocno,bo Paniom z długimi włosami mogą przejść ciarki.Otóż wedle moich rad,Kick zamieniła szampon na krem do depilacji.Gdy Kate zaczęła myć włosy mocno się zdziwiła.Zobaczyła całe kępy włosów spływające do wanny.Na jej głowie zostały łyse place.Przeżyła szok.Sama nie wiem czy pięść nie byłaby lepsza;)

Za moją namową Kick zrezygnowała z użycia pięści,noży i maczet.Obiecała też,że do nikogo nie będzie strzelać.Kazałam jej również opróżnić wszystkie kieszenie.Nie uwierzycie,ile żelastwa tam znalazłam.Jej przeciwnikiem okazała się córka macochy Kick-Kate.Od początku za sobą nie przepadały.Aż pewnego dnia miarka się przebrała.Kate wykradła Kick wszystkie oszczędności...

Na dobrą sprawę zemsta nic nie da.
Przebaczenie jest lepszym wyjściem niż kara.

Gdybym koniecznie to ukarałabym tak, aby nie było złośliwie, ale żeby zrozumieli swoje błędy względy mojej osoby. Kara dla ludzi, którzy mnie skrzywdzili jest następująca:

1. szacunek dla innych
2. zachowanie godne
3. przemiana własnego ja

Na dobrą sprawę zemsta nic nie da.
Przebaczenie jest lepszym wyjściem niż kara.

Gdybym koniecznie to ukarałabym tak, aby nie było złośliwie, ale żeby zrozumieli swoje błędy względy mojej osoby. Kara dla ludzi, którzy mnie skrzywdzili jest następująca:

1. szacunek dla innych
2. zachowanie godne
3. przemiana własnego ja

Wierzę w karmę, to co dajemy do nas wraca. Z tego powodu zemsta to dla mnie zamykanie się w błędnym kole. Pokazując komuś jak bardzo nas zranił tylko podsycamy jego zadowolenie,a mszcząc się zniżamy się do jego poziomu.
Pokażmy tej osobie, że nie dotknęła nas tak bardzo jakby chciała.

Ps. Ewentualnie w domu powieśmy jej zdjęcie na tarczy do lotek i w gronie przyjaciół porzucajmy do celu ;)

Wierzę w karmę, to co dajemy do nas wraca. Z tego powodu zemsta to dla mnie zamykanie się w błędnym kole. Pokazując komuś jak bardzo nas zranił tylko podsycamy jego zadowolenie,a mszcząc się zniżamy się do jego poziomu.
Pokażmy tej osobie, że nie dotknęła nas tak bardzo jakby chciała.

Ps. Ewentualnie w domu powieśmy jej zdjęcie na tarczy do lotek i w gronie przyjaciół...

W zalezności do tego, kto i jak mnie zagrał na moich nerwach, są różne sposoby odgrywania się.
1. Dla złej przyjaciólki - Napełnić wannę wodą, a następnie dodać do środka nawóz ewentualnie obornik.
2. Dla wrednej sprzedawczyni - zapłacic za zakupy jedynie groszówkami i kazać je przeliczyć :)
3. Dla niewiernego faceta - (Uwaga! Ten rewanż wymaga znacznych staran i ze względów bezpieczeństw anie jest przeznaczony dla wszytskich) Wykupić dom obok domu swojego eks i postawić w ogrodzie wielką statuę ręki z wystawionym środkowym palcem, tak by eks mógł go zobaczyć z każdego miejsca z domu.

W innych przypadkach mozna pluć do jedzenia, wsypywać popiół z papierosa do picia, umyc łazienkę jego/jej szczoteczką do zębów, dodac coś do pasty do zębów, wypchac poduszkę brudnymi skarpetami, poprosic psa, żeby nasikał na ubrania lub do butów. Jest wiele możliwości! Można Jeszce umieścić kartkę na samochodzie z jakims napisem, mp. "jestem starym zboczeńcem, któremu podobają się krótkie spódniczki, Jeżeli się ze mną zgadzasz, uderz tym młotkiem w mój samochód" :)

W zalezności do tego, kto i jak mnie zagrał na moich nerwach, są różne sposoby odgrywania się.
1. Dla złej przyjaciólki - Napełnić wannę wodą, a następnie dodać do środka nawóz ewentualnie obornik.
2. Dla wrednej sprzedawczyni - zapłacic za zakupy jedynie groszówkami i kazać je przeliczyć :)
3. Dla niewiernego faceta - (Uwaga! Ten rewanż wymaga znacznych staran i ze...

Powoli przekręcam wytrych, a zamek ustępuje. Cicho wchodzę do mieszkania i rozglądam się. Śpią w sypialniach. Idę do salonu. Widzę cel. Podchodzę do regału. Zabieram zawartość, zostawiam kartkę. "Zniszczyliście mi życie więc ja zniszczę wasze. Zabieram wszystkie książki... Żegnajcie." Wychodzę. Podczas powrotu uśmiecham się krzywo. Zemściłam się i przy okazji będę miała co czytać.

Powoli przekręcam wytrych, a zamek ustępuje. Cicho wchodzę do mieszkania i rozglądam się. Śpią w sypialniach. Idę do salonu. Widzę cel. Podchodzę do regału. Zabieram zawartość, zostawiam kartkę. "Zniszczyliście mi życie więc ja zniszczę wasze. Zabieram wszystkie książki... Żegnajcie." Wychodzę. Podczas powrotu uśmiecham się krzywo. Zemściłam się i przy okazji będę miała co...

Bardzo dobrym sposobem na ciągłe krzywdzenie (np. przez życzliwe koleżanki w pracy) jest ignorowanie ich i robienie swojego. Pokazanie, że nie obchodzą nas ich gierki. To powoduje, że zamiast cieszyć się z ranienia innych, wkurzają się.
Ale generalnie uważam, że nie powinno się mścić na osobach, które wyrządziły nam krzywdę. Oczywiście "na gorąco" pojawiają się myśli o zemście, ale warto to przeczekać. Czym byśmy różnili się od naszych "oprawców" odgrywając się na nich? Czy lepiej byśmy się czuli wiedząc, że nie czynimy dobra, tylko krzywdzimy? Wątpię. Jestem zdania, że to, co człowiek myśli czy robi, wraca do niego. Niech zajmą się tym siły wyższe. A my wybaczając, będziemy mieć czyste sumienie i współczucie dla tych osób. Wybaczenie jest jednym z kroków do szczęścia:)

Bardzo dobrym sposobem na ciągłe krzywdzenie (np. przez życzliwe koleżanki w pracy) jest ignorowanie ich i robienie swojego. Pokazanie, że nie obchodzą nas ich gierki. To powoduje, że zamiast cieszyć się z ranienia innych, wkurzają się.
Ale generalnie uważam, że nie powinno się mścić na osobach, które wyrządziły nam krzywdę. Oczywiście "na gorąco" pojawiają się myśli o...

Wpakowanie ich w specjalny wehikuł, który przeniesie ich w inną czasoprzestrzeń, a tam oni doświadczą dokładnie tego samego, co nam zafundowali...

Wpakowanie ich w specjalny wehikuł, który przeniesie ich w inną czasoprzestrzeń, a tam oni doświadczą dokładnie tego samego, co nam zafundowali...