-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik230
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant13
Cytaty z tagiem "zbytek" [7]
[ + Dodaj cytat]
- A czyś ty, Mały Johnie - zapytał Robin posępnym tonem - nazwał jego wielebność tłustym katabasem?
- Tak - odrzekł boleśnie Mały John.
- I ludożerczym biskupem?
- Tak - odrzekł jeszcze boleśniej Mały John.
- I lichwiarskim gardłem nienasyconym?
- Tak - odrzekł Mały John do tego stopnia bolesnym tonem, że mógłby wzruszyć do łez Smoka z Wentley.
- Jakaż szkoda, że tak jest w istocie! - zawołał swawolny Robin zwracając się do Biskupa. - Bo przekonałem się, że Mały John zawsze prawdę mówi.
Ludzkość na ziemi nie może być pogodzona sama z sobą, dopóki zbytek kilku jest zniewagą dla ubóstwa prawie wszystkich. Ale nawet przy wzroście bogactw i zmniejszeniu nierówności, jednostki i społeczeństwa pozostają tym, czym były. Ludzie są niestali, społeczeństwa hierarchiczne. Zwycięstwo nad naturą pozwala tylko na panowanie rozumu nad namiętnościami, ale nie musi do niego prowadzić.
...człowiek jest w stanie przyzwyczaić się do wszystkiego, jeśli jest taka potrzeba. Do przeżycia nie potrzeba ani dwudziestu szytych na miarę garniturów, ani piętnastu par butów robionych na zamówienie, ani trzydziestu siedmiu koszul Ralpha Laurena. Gotować można na przenośnej kuchence z jednym palnikiem, mając tylko dwa garnki i jedną patelnię- okazuje się, że kuchnia za pięćdziesiąt tysięcy euro z granitowymi blatami i wyspą nie jest konieczna. Wszystko to zbytek. Szczęście leży w ograniczaniu materialnych potrzeb, bo kiedy nic się nie ma, człowiek nie musi się bać, że coś straci.
Monarchowie chętnie zazwyczaj widzą szerzące się śród ich poddanych zamiłowanie zarówno do sztuk umilających życie, jak i do zbytku, o ile jego następstwem nie staje się wywóz pieniądza: poza tym bowiem, że jest to sposób na utrzymanie ich w tej potulności, która tak sprzyja niewoli, wiedzą oni doskonale, że wszelkie potrzeby, które lud sobie stwarza, są to coraz nowe kajdany, które sam na siebie nakłada.
Ludzie, którzy otaczają się zbytkiem i wieloma przedmiotami, są ubodzy wewnętrznie, są żebrakami.
Kiedy Robin ujrzał nadjeżdżający orszak, błyszczący od klejnotów, jedwabi i srebrnych dzwoneczków na uprzęży, spojrzał nań kwaśno i powiedział do siebie:
Dziwny jest człowiek. Z. niewiarygodną chciwością przygarnia do siebie wszystko, co jest na tym świecie i niesamowicie cierpi, kiedy czegoś mu brakuje, ale jeszcze bardziej przychodzi mu się męczyć, gdy nie może w ten albo inny sposób pozbyć się tego, co z takim trudem zdobył.