Cytaty z tagiem "papieros" [93]
[ + Dodaj cytat]Wszyscy palicie dla przyjemności. Ja palę po to, aby umrzeć

- Jaką masz radę dla młodych pisarzy?
- Pijcie, dupczcie i palcie masę papierosów.

- Naprawdę przeczytałaś wszystkie te książki, które masz w pokoju?
Zaśmiała się.
- No jasne, że nie. Może jedną trzecią. Ale mam zamiar przeczytać. Nazywam je Biblioteką Życia. Każdego lata, od kiedy byłam mała, chodziłam na garażowe wyprzedaże, kupowałam wszystkie książki, które wyglądały na ciekawe. Chciałam zawsze mieć coś do czytania. No ale jest tak dużo do zrobienia: papierosy do wypalenia, seks do uprawiania, huśtawki do huśtania się. Będę miała więcej czasu na czytanie, jak zrobię się stara i nudna.

- Dlaczego palisz tak cholernie szybko? - zapytałem.
(...) Uśmiechnęła się, rozradowana jak dzieciak w ranek Bożego Narodzenia i rzekła:
- Wszyscy palicie dla przyjemności. Ja palę po to, aby umrzeć.

Nie pojmuję, jak można nie palić; kto nie pali, dobrowolnie pozbawia się, że tak powiem, najlepszej cząstki życia, w każdym razie wielkiej przyjemności! Budząc się już się cieszę, że w ciągu dnia będę mógł palić, a przy jedzeniu znów się na to cieszę, a nawet mogę powiedzieć,oczywiście z pewną przesadą — że jem tylko po to, aby później zapalić.

Otworzyłam kopertówkę, sięgnęłam do środka i wyjęłam paczkę cameli lightów. Szybkim ruchem, którego, jak miałam nadzieję, nie zauważył nikt z obecnych, wsunęłam papierosy między bok Gusa i srebrne aksamitne obicie trumny.
- Możesz je wypalić - zapewniłam go szeptem. - Nie mam nic przeciwko temu.

-Minęło piętnaście lat, jak wyszedłeś z domu. Nie dałeś znaku życia.
-Tak.
-Nie zostawiłeś adresu.
-Nie miałem.
-Mówiłeś, że idziesz po papierosy.
-Papierosy kupiłem.

Alkohol to trucizna dla ducha. Może papierosa? Słyszałem, że zwykle ulegacie temu nałogowi.

Ludzie są jak papierosy, przyszło jej do głowy. Emocje potrafią ich rozpalić, a nadzieje i obietnice podtrzymują żar. A potem są wypaleni. Zdeptani i porzuceni. Świat to nic innego jak gigantyczna przepełniona popielniczka".

Dym z jego papierosa pieścił jej skórę, kiedy odgarnął jej włosy z ramion.
