-
ArtykułyDzień Bibliotekarza i Bibliotek – poznajcie 5 bibliotecznych ciekawostekAnna Sierant11
-
Artykuły„Kuchnia książek” to list, który wysyłam do trzydziestoletniej siebie – wywiad z Kim Jee HyeAnna Sierant1
-
ArtykułyLiteracki klejnot, czyli „Rozbite lustro” Mercè Rodoredy. Rozmawiamy z tłumaczką Anną SawickąEwa Cieślik2
-
ArtykułyMatura 2024 z języka polskiego. Jakie były lektury?Konrad Wrzesiński8
Cytaty z tagiem "opinia publiczna" [19]
[ + Dodaj cytat]...w każdym większym skupisku ludzkim istnieje podświadoma dążność do wleczenia pod pręgierz "opinii publicznej" przychwyconych na gorącym uczynku ofiar, aby się tym tanim kosztem nieco samemu wybielić.
Jakkolwiek przyjemnie było sobie wyobrażać, że wyborcy najpierw gromadzą fakty, potem wyciągają z nich wnioski i formułują swoje stanowisko w konkretnych sprawach oparte na tych właśnie wnioskach i według niego wybierają określoną partię, to jednak z realnym zachowaniem wyborczym nie miało to wiele wspólnego. Tak naprawdę, jak pisał Roberts, ludzie wybierają partię na podstawie określonych wartości, przyswajają opinie swego plemienia, konstruują argumenty wspierające te opinie i (dopiero wówczas) dobierają fakty, które wzmacniają ich twierdzenia.
Polityczne kłamstwo, obracanie kota ogonem i fałszerstwa to jednak zdecydowanie nie to samo, co postprawda. Nowe nie jest bowiem zakłamanie polityków, lecz reakcja na nie opinii publicznej. Oburzenie ustępuje miejsca obojętności, a ostatecznie zmowie. Kłamstwo uznaje się za normę nawet w krajach demokratycznych.
Żaden gatunek w historii nie został nazwany równie ironicznie co "reality TV". Jak najdalsze od dokumentowania prawdy życia codziennego, programy te wepchnęły swych uczestników w najdokładniej rozpisane scenariusze ukazujące z góry założoną narrację jako zachowania autentyczne.
Bezpośrednią przyczyną klęski Niemiec była szaleńcza decyzja zaatakowania ZSRR wtedy, gdy Wielka Brytania jeszcze nie została pokonana, a Ameryka jawnie sposobiła się do wojny. Błędy o tak ogromnym wymiarze mogą być popełniane tam, a w każdym razie jest to najbardziej prawdopodobne, gdzie głos opinii publicznej nie ma żadnego znaczenia.
Szczęśliwy to kraj, gdzie dość kilka słów cudzych, a szumnych, a jaskrawych, by zyskać opinią wielkiego człowieka, najpochlebniejsze przyjęcie i najgorętsze współczucia oznaki. Często nie trzeba więcej, tylko mówić tak, aby nas nie rozumiano, i słowy ogromnymi, a odur, którego doznają, biorą wszyscy za działanie geniuszu. Dość być nie takim jak wszyscy, żeby zostać znakomitym.
Wypowiadanie własnego, subiektywnego poglądu jest działaniem wartościowym, wzbogacającym innych, niezależnie od tego czy człowiek dołącza do większości, czy reprezentuje mało popularne lub skrajne poglądy. Buduje bowiem ważny byt społeczny - opinię publiczną.
Każde miasto, miasteczko, każdy powiat ma przynajmniéj jednę taką pannę, którą opinija powszechna uznała za najpiękniejszą; ale właśnie dlatego, że piękność jéj stała się niejako własnością publiczną, nikt z prywatnych nie śmiał sobie obrać tego pięknego budynku na mieszkanie dla siebie i najczęściéj takie panny albo butwieją w staropanieństwie, jak poważne ruiny, albo robią bardzo liche partyje. Dlatego gdyby mnie niebiosa były kiedy obdarzyły córką, najpierwszem życzeniem mojem by było, aby nie była sławną pięknością. Nie ma bowiem gorszéj niewoli jak ta, jaką wkłada na pannę opinja pięknéj. Żaden despota, który przemocą zdobył sobie tron, nie potrzebuje tyle czujności, uwagi, ile panna chcąca się utrzymać na zdobytem raz stanowisku sławnéj piękności. Z drżeniem zbliża się każdego poranku do lustra z obawy, czy który z jéj wdzięków nie zbuntował się przez noc i nie wypowiedział jéj posłuszeństwa.
... im bardziej poruszająca cały świat kwestia, tym mniej mnie interesuje - odparł Biegler.