-
ArtykułyPierwszy zwiastun drugiego sezonu „Władcy Pierścieni: Pierścieni Władzy” i nie tylkoLubimyCzytać1
-
ArtykułyKocia Szajka na ratunek Reksiowi, czyli o ósmym tomie przygód futrzastych bohaterówAnna Sierant1
-
ArtykułyAutorka „Girl in Pieces” odwiedzi Polskę! Kathleen Glasgow na Targach Książki i Mediów VIVELO 2024LubimyCzytać1
-
ArtykułyByliśmy na premierze „Prostej sprawy”. Rozmowa z Wojciechem ChmielarzemKonrad Wrzesiński1
Cytaty z tagiem "holokaust" [112]
[ + Dodaj cytat]
BYŁ SOBIE raz dziwny mały człowieczek, który podjął trzy ważne życiowe decyzje:
1. Zrobił sobie przedziałek po innej stronie niż wszyscy.
2. Zapuścił sobie mały kanciasty wąsik.
3. Postanowił, że zdobędzie władzę nad światem.
Niemieckie dzieci bystro poszukiwały zgubionych na ziemi monet. Niemieccy Żydzi wypatrywali, czy ktoś ich nie łapie.
Ci, których mózgi nosiły w sobie granice i miłość do podziałów, niszczyli, palili, mordowali
Holokaust był tylko obłąkanym laboratorium, które zwiększyło stokrotnie prędkość i intensywność procesów, zachodzących między ludźmi...
(...) najgorsze w Holokauście jest to, że unicestwiono indywidualność. Odrębność ludzi nie miała najmniejszego znaczenia, ich myśli, charakter, biografie, miłości, choroby, tajemnice. Wszystkich sprowadzono do tego samego poziomu, najniższego poziomu egzystencji. Tylko ciało i krew. To mnie doprowadza do obłędu.
Ostatnio prześladuje ją myśl, że to nowe miasto, prowizorycznie i niedokładnie ułożone na rumowisku, które kiedyś było gettem, rozpada się i kruszy, bo tamto miasto, które kiedyś tu było, chce wydobyć się na powierzchnię. Jakby ta dzielnica została postawiona na grobie olbrzyma, który budzi się i chce wygrzebać z ziemi, powoli zaczyna się poruszać i strząsać z siebie domy i ulice
- Szybko - śpieszył się ojciec. - Jeśli będą cię ścigać z psami, wejdź do wody albo na bagna, wtedy psy stracą trop. Najważniejsze - ciągnął w napięciu - zapomnij, jak masz na imię. Wymaż je z pamięci.(...) Ale nawet jeśli zapomnisz wszystko, nawet mnie i mamę, nie zapominaj nigdy, że jesteś Żydem
Czasami mieli w oczach.Nie bali się strzału, nawet pod lufą. Jakby się na nią rzucali. Początkowo nie mogłem tego pojąć. Jak można nie chcieć żyć choćby jeden dzień dłużej? Jak własne życie może mieć tak niewielką wartość? Ale potem zacząłem rozumieć: gdy egzystencja to piekło, śmierć musi być niebem.
Czy gdyby znalazł jakichś Żydów w tym pokojowo nastawionym stadzie, chcieliby, żeby zepsuł im piękny dzień opowieścią o ludobójstwie? Czy ktokolwiek chciałby, żeby podszedł do nich nieznajomy, szepcząc: "Hitlerauschwitzsześćmilionówgorejącychduszmójbożemójbożemójboże"?
Pamiętasz, jak w Terezinie byliśmy zafascynowani syjonizmem? Przyjrzyj się tutaj ludziom. Kim są? Syjonistami? Asymilantami? Radykałami? Komunistami? Wszystko, co było dla nas ważne, jest już nieaktualne. Jesteśmy ludźmi - nadzy i nędzni.