-
ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać285
-
Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
-
Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
-
ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński10
Cytaty z tagiem "bank" [12]
[ + Dodaj cytat]Zaciągnąłeś kredyt na sto dolarów, bank ma cię w ręku, lecz jeśli jesteś winien milion, to ty masz władzę nad bankiem.
George chodzi spać do banku od dziesiątej do czwartej, z wyjątkiem sobót kiedy budzą go o drugiej i każą wyjść.
Nie każda ludzka kurwa chce zaraz przestać być kurwą, ale każda chce mieć taką możliwość, gwarantowaną przez jakiś bank
(...) postanowi pan wówczas obrabować bank lub założyć własny, co wychodzi na jedno i to samo (...).
As – bank trzasł.
To znaczy, że biedni stają się jeszcze biedniejsi, a bogaci jeszcze bogatsi, prawdziwy podział klasowy przebiega między tymi, którzy mają zdolność kredytową, a tymi, którzy jej nie mają. Bez względu na to, ile ludzie zarabiają, pod koniec miesiąca nie śpią po nocach, martwiąc się o pieniądze. Wszyscy patrzą na sąsiadów i zastanawiają się, „jak ich na to stać?”, bo wszyscy żyją ponad stan. Więc nawet ci naprawdę bogaci nigdy nie czują się naprawdę bogaci, bo jedyne, co mogą w końcu kupić, to droższa wersja czegoś, co już mają. I to na kredyt.
Wymiana pieniądza, nawet wtedy, gdy krył się za nią pobrany od pożyczki procent, nie była uznawana za praktykę lichwiarską. Włoscy bankierzy, tak jak ludzie interesu na całym kontynencie, byli w rzeczywistości przygotowani do tego, by móc unikać praktyk, które Kościół potępiał jako nielegalne i grzeszne, jednak wielkie liczby legatów, jakie ofiarowują oni na rzecz świątyń i instytucji dobroczynnych, wskazują na głębokie poczucie winy, jakie mieli w związku ze swą działalnością.
W dniu, w którym zrozumie pan, że interes z książkami to bida z nędzą, i postanowi pan wówczas obrabować bank lub założyć własny, co wychodzi na jedno i to samo, proszę wpaść do mnie; wyjaśnię panu to i owo na temat zamków.
Dziś w Polsce nie ma pewności ani słowa, ani dotrzymania wiary, ani honoru, ani sumienia. Z góry idzie przykład na maluczkich, bo powiedzmy na ten przykład – nasze banki?! (…) To są dopiero złodziejskie gniazda – nie gniazda, ale fortece! Tym nikt nie poradzi w Polsce, bo przed bankiem prawo waruje!
Dojrzewające zapasy szkockiej whisky są podobno warte więcej niż rezerwy złota Banku Anglii.