cytaty z książek autora "Jayne Ann Krentz"
W rzeczywistości piekło jest przeraźliwie chłodne. To miejsce zimne i rozpaczliwie samotne"
Niekontrolowana namiętność jest najbardziej niszczącą siłą na ziemi.
A namiętność kontrolowana? – To najbardziej twórcza siła we wszechświecie.
- Mogę powiedzieć tylko tyle, że tamto doświadczenie wiele mnie nauczyło.
- Na przykład czego?
- Na przykład tego, że władczość i zaborczość nie mają w sobie nic romantycznego, a zazdrość to nie dowód miłości, tylko choroba
Zrozumienie mężczyzny nie daje kobiecie gwarancji bezpieczeństwa.
Każdy dzień to kolejna szansa, żeby odmienić przyszłość.
Choć współczesna psychologia stworzyła wiele nowych teorii na temat zachowania seksualnego, prawda jest taka, iż mężczyznami nadal powodują prymitywne hormony i instynkty.
Nie bój się nieznanego. To jedyne, co się nie zmienia.
Nikt nigdy nie patrzył na niego tak jak Cleo. Poprzedniej nocy, kiedy powiedziała mu, że go kocha, był tak wstrząśnięty, że nie potrafił sobie poradzić z rozplątaniem swych emocji. Wiedział jedynie, że chce jej bardziej niż kiedykolwiek i że musi ją chronić. Była najważniejsza w jego świecie.
Max spojrzał w lustro w oczy Cleo. Skrzywił usta.
- Kto jest uwodzicielem, a kto jest uwodzonym?
Zadrżała. W lustrze widziała ręce Maksa na swych ramionach. Tkwiąca w nim moc wywierała wpływ na jej zmysły.
- Nie wiem. Nigdy nie wiedziałam.
- Może odpowiedź nie istnieje. - Delikatnie poruszył palcami. uwaznie obserwował jej twarz. - Może tak ma byc.
- Jak? - Cleo nie mogła oderwać wzroku od lustra.
- Jak spoglądanie na wspaniały obraz. Stawanie się jego częścią. Widzenie kolejnych warstw i świadomość, że nie zazna się spokoju, dopóki nie ujrzy się wszystkich.
- Co się dzieje, kiedy zobaczysz wszystkie warstwy? - Cleo przyglądała się jego dłoniom zsuwającym się w dół. - Czy obraz staje się nudny?
- Nie. Nie można zobaczyć wszystkich warstw. Więc ciągle patrzysz, na nowo badasz te, co już widziałeś, i szukasz nowych. Głód nie znika.
Dotknęła ręką jego ręki.
- Głód?
- Możesz go nasycić chwilowo, wiesz jednak, że powróci, i wiesz, że znów zechcesz spoglądać w obraz. Znów i znów.
Prawdziwi wariaci nie zastanawiają się nad
własnym szaleństwem. Uważają, że to oni są normalni.
Dlatego właśnie są chorzy.
Człowiek, który nie chce żyć iluzjami,
powinien pamiętać, że ma przeciw
nim tylko jedną, skuteczną broń - ostrożność.
Max spojrzał na nią znad płótna. Oczy mu błyszczały.
- Jason chciał, abym najpierw znalazł coś innego. Coś znacznie ważniejszego od jakiegokolwiek obrazu.
- I znalazłeś?
- Tak - odparł z absolutną pewnością. Jego oczy pełne były miłości.
- Znalazłem.
Życie jest jak produkcja dobrego wina. Nie można się spieszyć, bo umknąć i niuanse.
-Jakaś afirmacja na tę chwilę? - zapytał.
-Twoja - odparła. - Sprawdza się doskonale. Miłość zmienia wszystko.
- To nie afirmacja - szepnął. - To obietnica.
Nie ma sensu wygrywać, jeśli żałujesz przegranego.
Była promieniem słońca, przecinającym zimną, szarą mgłę.
Perspektywa to podstawa.I zarazem ułuda. Drapieżniki czają się wszędzie, bez względu na to jak wielki lub mały jest twój świat.
Ale i przyjaźń jest w zasięgu ręki.Trzeba ją tylko odnaleźć.
I może, może, tak samo jest z miłością.
- Nie potrafiłabym uciec, nawet gdybym chciała - odparła szczerze.
- Nawet gdybyś próbowała, nigdy bym ci na to nie pozwolił - szepnął, sięgając ku jej talii.
Kłamstwo jest bardziej wiarygodne, gdy towarzyszy mu prawda. Tyle prawdy, ile to możliwe.
Miała w sobie ducha walki; mimo piętrzących się przeciwności losu, zwinnie lądowała na wysokich szpilkach.
(...) mało kto myśli logicznie, kiedy nadarzy się okazja, by ukarać kogoś, kto jego zdaniem na to zasłużył.
Myślenie poza schematami to jedno, a świadomość istnienia tych schematów to drugie. Nigdy nie docenisz nowego, póki nie zrozumiesz starego… i dlaczego przestał działać.
Nie ma jednej definicji normalności, bo życie ciągle się zmienia.
Absolutna pewność jest największą ze
wszystkich iluzji
- Żartujesz, po co Ci to wszystko?
- Po prostu wyślij, dobrze?
- Dobrze. I nie powiesz mi, do czego Ci potrzebny wyciąg z własnego konta, grupa krwi i świadectwo stanu cywilnego?
- Nie Twój interes, McCray
- Zaczekaj, pozwól, że zgadnę. Zakochałeś się w swojej klientce, tak? Odkąd powiedziałeś, że nie jest taka stara coś podejrzewałem. Chcesz mojej rady?
- Nie
- Na Twoim miejscu dałbym jej raczej kwiaty niż informacje na swój temat.
Energia zamknięta w księdze szeptała do jej zmysłów.
We współczesnym świecie ludzie wolą gromadzić swoje sekrety w cyfrowej formie w cyberprzestrzni, królestwie, w którym starościeckie szyfry psi nie działają.
Atmosfera była naładowana energią. Sam poczuł, że jeszcze nigdy dotąd nie był tak podniecony. Jakby energia jego aury rezonowała z energią aury Abby, sprawiając, że każde odczucie stawało się bardziej intensywne, bardziej ulotne, bardziej istotne.