cytaty z książki "Santa Olivia"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Smakujesz tak cholernie wspaniale, że mam wrażenie, że stracę zmysły.
Nie wiem skąd mi się wzięło to uczucie do ciebie. Nie pasuje. To nie jest część planu.
Piłaś kiedyś tequilę? [...] nalał mi kiedyś kieliszek i była po prostu cholernie dobra. Gładka, żadnego szczypania. Chciało się wysączyć ją do ostatniej kropli. Moglabym wypić sama całą butelkę. Smakowała jak płynne złoto. [...] Ty smakujesz tak samo.
To bez znaczenia. Po tobie wszystko jest jak tania tequila.
Muszę przyznać, że cała ta sprawa, to, że jesteś piękna i zabójcza, też mnie nakręca.
Chciała tylko, by zostawili ją w spokoju, pozwolili leżeć skulonej, w bezruchu, wiążącej ból w jednym miejscu, bo czuła się tak, jakby miał eksplodować milionem odłamków, jeśli tego nie zrobi.
- Naprawdę cię lubię. Bardzo. To nie tylko...
- Epicki seks?
- Epicki seks - zgodziła się Loup.
Będzie bolało znacznie mniej stracić cię, jeśli nigdy nie będę cię miała.
Może Bóg rzeczywiście działa w kurewsko tajemniczy sposób.
- Ciężko cię zawstydzić, prawda? - Spojrzał na nią zamyślony.
- Czy ty chociaż rozumiesz, co to jest wstyd?
- Nie do końca - przyznała Loup.
Lubię facetów. Faceci lubią mnie. Wszystko, czego chcę, to znaleźć takiego, ktory będzie w miarę miły, w miarę przystojny i będzie miał dość forsy, żebym nie musiała zaharowywać się na śmierć przez resztę życia. Czy to naprawdę coś złego?
- Czasami naprawdę zastanawiam się, jak to jest być tobą.
- W porządku - odparła. - Ja zastanawiam się, jak to jest być kimkolwiek innym.
- Naprzód cudzołożnicy! - krzyczał, stojąc na krawędzi wąskiego szybu, z pętlą wokół szyi. - Naprzód, póki możecie. Cieszcie się każdą chwilą. Pieprzcie swoje matki, braci, siostry i ojców; pieprzcie się na ulicach jak psy, wy sodomici i kurwy! Czemu nie? śmierć triumfuje! Bóg odwrócił twarz!
- Kochanie, wszystkie jesteśmy sierotami Boga, pieprzonymi wdowami po Chrystusie.
Gdy śmierć wyczytała jej imię, potrafiła rozpoznać jej głos.
To jedna z wielkich cholernych tajemnic Boga, prawda? I jeśli kiedykolwiek spotkam sukinsyna, na pewno o to zapytam?
Loup zbliżyła się do stołu i dostkęła jego policzka. Tylko skóra, tylko mięśnie. Jego ciało było puste.