Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać282
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz1
- Artykuły„Piszę to, co sama bym przeczytała”: wywiad z Mags GreenSonia Miniewicz1
- ArtykułyOficjalnie: „Władca Pierścieni” powraca. I to z Peterem JacksonemKonrad Wrzesiński10
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Chelsea Monroe-Cassel
2
8,2/10
Pisze książki: kulinaria, przepisy kulinarne
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
8,2/10średnia ocena książek autora
109 przeczytało książki autora
143 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Uczta lodu i ognia Chelsea Monroe-Cassel
7,4
Książka bardzo ładnie wydana. Szata graficzna na plus.
Przepisy raczej dla miłośników eksperymentowania z gotowaniem i smakoszy. Na palcach jednej ręki można policzyć te faktycznie przydatne, jak choćby przepisy na domowe chleby.
Pozycja dla fanów twórczości R. R. Martina oraz serialu Gra o tron. Fajny gadżet, do postawienia na półce, niekoniecznie przydatny w kuchni.
Uczta lodu i ognia Chelsea Monroe-Cassel
7,4
Uwielbiam Grę o tron G.R.R. Martina, zarówno książkę jak i serial. Czytając książkę natykamy się na wiele opisów dań bądź przekąsek podawanych w 7 królestwach. Przyznam, że niektóre opisy są na tyle bogate, że człowiekowi cieknie ślinka i można się zrobić w końcu głodnym. Nie sądziłam jednak, że powstanie książka kucharska oparta na podstawie samej Gry o tron. Książkę dostałam w prezencie. Duże było moje zdziwienie. Ale prezent trafiony ;)
Książka kucharska nosi tytuł - UCZTA LODU I OGNIA, napisana przez Chelsea Monroe-Cassel i Sariann Lehrer. To słowo uczta, niesłyszane na co dzień. Brzmi zachęcająco. Opatrzona jest również wstępem napisanym przez samego autora Pieśni Lodu i Ognia - Georga R.R. Martina, co uważam za bardzo fajny pomysł.
Zanim zaczniemy gotować! Warto przeczytać informacje (umieszczone przez autorki jeszcze przed wszystkimi przepisami) na temat - zaopatrzenia średniowiecznej kuchni, oraz jej podstaw, gdzie także znajdziemy przepisy np. na sosy, ciasta czy zasmażkę z czasów średniowiecza.
Co się tyczy przepisów:
Przy wielu daniach, przekąskach czy też deserach znajdziemy po dwa przepisy do jednej potrawy. Autorki książki kucharskiej podają nam średniowieczny i współczesny przepis. Możemy więc wybrać wersję danej potrawy, tą która nam bardziej będzie odpowiadać smakowo czy też budżetowo. Nasza przygoda z kuchnią Pieśni Lodu i Ognia rozpoczynamy na północy - na Murze a kończymy ją po drugiej Stronie Wąskiego Morza.
Kolejny fajny pomysł autorek to umieszczenie przy przepisach cytatu z Gry o tron , w którym jest mowa o danej potrawie. Przy przepisach znajdziemy również zdjęcia przyrządzanych potraw, które tylko wzmagają nasz apetyt.
Co się tyczy samego jedzenia:
Niektóre przepisy na prawdę wyglądają interesująco i zachęcają do wypróbowania ich. W książce znajdziemy przepisy na: sałatki, przystawki, dania główne i zupy, ale także na desery, napoje, śniadania i inne.
A składki potrzebne do przygotowania potraw? Sporo też zależy od naszych upodobań smakowych. Z dań mięsnych znajdziemy przepis na kaczkę, kurczaka, ryby, jagnięcinę czy dzika. Jest też kilka przepisów z boczkiem. Ale szokiem dla mnie było przede wszystkim podanie tych dwóch przepisów: Dornijski wąż w sosie piekielnym (gdzie głównym składnikiem miał być grzechotnik) i szarańcza o smaku miodowym. Oczywiście wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że w niektórych częściach świata jedzenie węża czy szarańczy jest czymś normalnym np. w niektórych krajach azjatyckich. Jednak u nas w Europie, może to budzić co najmniej zniesmaczenie. Gdyż wiele osób nie odważyłoby się pewnie nawet spróbować takiej potrawy. Chyba lekka przesada umieszczanie tego typu przepisów...
Poza tym znajdziemy przepisy na warzywa takie jak: buraki czy rzepa w maśle.
Przepisy na desery (które wypróbuję w pierwszej kolejności :P): ciasteczka cytrynowe, tarta morelowa, gruszki gotowane w winie i wiele innych!
Wszystkim fanom Pieśni Lodu i Ognia, naturalnie polecam! A tym co nie czytali, też polecam! Książka kucharska odbiegająca przecież od większości, niesztampowa.