Najnowsze artykuły
- ArtykułyKsiążki o przyrodzie: daj się ponieść pięknu i sile natury podczas lektury!Anna Sierant4
- ArtykułyTu streszczenia nie wystarczą. Sprawdź swoją znajomość lektur [QUIZ]Konrad Wrzesiński37
- ArtykułyCzytamy w weekend. 10 maja 2024LubimyCzytać417
- Artykuły„Lepiej skupić się na tym, żeby swoją historię dobrze opowiedzieć”: wywiad z Anną KańtochSonia Miniewicz2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Anvari
Znany jako: Anwari
3
7,5/10
Pisze książki: literatura piękna, poezja
Urodzony: 01.01.1126Zmarły: 01.01.1189
Anvari (ur. jako Auhadaddin Ali ibn Mohammad Khavarani) - perski poeta.
Urodził się na terenie dzisiejszego Turkmenistanu.
Absolwent Instytutu Kolegialnego w Tun (obecnie Ferdous),gdzie studiował literaturę i przedmioty ścisłe.
Jeden z największych klasyków poezji perskiej.
Mistrz penegirycznej kasydy (kasyda to rodzaj wierszy bez podziału na strofy).
Nadworny poeta władcy Seldżuków, Ahmada Sandżara (panował w latach 1118-1153).
W Polsce z fragmentaryczną twórczością Anvariego można było się zetknąć dzięki książce pt. "W oazie i na stepie" (Wiedza Powszechna, 1958) oraz antologii "Drugi dywan perski" (Wydawnictwo Literackie, 1980).http://
Urodził się na terenie dzisiejszego Turkmenistanu.
Absolwent Instytutu Kolegialnego w Tun (obecnie Ferdous),gdzie studiował literaturę i przedmioty ścisłe.
Jeden z największych klasyków poezji perskiej.
Mistrz penegirycznej kasydy (kasyda to rodzaj wierszy bez podziału na strofy).
Nadworny poeta władcy Seldżuków, Ahmada Sandżara (panował w latach 1118-1153).
W Polsce z fragmentaryczną twórczością Anvariego można było się zetknąć dzięki książce pt. "W oazie i na stepie" (Wiedza Powszechna, 1958) oraz antologii "Drugi dywan perski" (Wydawnictwo Literackie, 1980).http://
7,5/10średnia ocena książek autora
34 przeczytało książki autora
101 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Trzeci dywan perski praca zbiorowa
7,8
Trzecia, ostatnia część zbioru wierszy perskich, jak zauważyli moi przedmówcy, nieco odstaje poziomem od poprzednich dwóch, gdyż w tamtych zostały zawarte (według większości odbiorców) najlepsze utwory. Niniejszy wybór różni się od pozostałych także rozpiętością czasową, wiersze tutaj zawarte pisane były na przestrzeni blisko tysiąca lat, dwaj poeci - słynny filozof i uczony Awicenna, oraz Onsuri z Balchu urodzili się w drugiej połowie X wieku, a najmłodsi z prezentowanych autorów przyszli na świat w XX wieku. Tak wielka chronologiczna rozciągłość powstawania wierszy skutkuje zróżnicowaniem stylu i tematyki, pomimo tego iż wielu poetów kontynuowało w swoich dziełach styl pisania i tematykę mistrzów z dawnych wieków.
Również geograficznie tomik ten można zaliczyć, oprócz literatury irańskiej, która jest niejako spadkobierczynią klasycznej literatury perskiej, do literatur narodowych: Afganistanu, Indii, Pakistanu, Tadżykistanu, Turkmenistanu i Uzbekistanu.
Tematycznie najstarsze wiersze i te spośród późniejszych, które były na nich wzorowane, zawierają liczne odniesienia do mitów i legend regionu, a także do religii. Czytelnika nieobeznanego z dziejami Persji zaskoczyć mogą wyraźne nawiązania do chrześcijaństwa i judaizmu. Spośród doktryn związanych z islamem szczególnie wyróżnia się w tym tomie, jak i w poprzednich, mistyczny nurt tej religii - sufizm. Dla czytelnika reprezentującego cywilizację chrześcijańskiego Zachodu, sufizm może się wydawać tym najbardziej romantycznym, pokojowym odłamem islamu, najbardziej związanym z filozofią i tradycjami ludowymi, czy wręcz najbardziej baśniowym, kojarzącym się choćby z "Księgą tysiąca i jednej nocy".
O ile dawni mistrzowie chętnie i obficie korzystali z inspiracji historycznych, religijnych i mistycznych, o tyle młodsi autorzy stają się podobni do współczesnych im poetów z całego świata. Niektóre z ich wierszy zdają się tracić na urodzie, ale zyskują na sile wyrazu.
Trzeci dywan perski praca zbiorowa
7,8
Wydawać by się mogło, że ta poezja zatraci się w oglądaniu nieba. Tak wielka może być siła sugestii naszego niepozbawionego stereotypów zachodniego spojrzenia na barwny, orientalny świat. Jednak kiedy przyjrzymy się pełnym ludzkich problemów wersom, to z łatwością odkryjemy poufne znaczenie kwitnących jaśminów, a jeśli jeszcze zdołamy wydestylować z szeptów róży i tchnienia wiatru wszystkie nas poruszające momenty, to już wiadomo.... W ten właśnie sposób pod postacią czystego piękna przemawia poezja, dotykająca sedna człowieczeństwa, tego bliskiego nam świata uczuć zabarwionego innymi, bo wschodnimi kolorami. Przyszła miłość i wszystko spłonęło, w trwodze przed niebytem ukazała sens życia. To jakby zobaczyć zarodek istnienia, w zainteresowaniu nim zatracić się w oglądaniu piękna i .... przemijania. Ponieważ taka jest natura czasu i on również bywa bohaterem "Trzeciego dywanu perskiego".
Miałem to szczęście, że wszedłem na pomost przerzucony pomiędzy poezją przepojoną mistycyzmem a zaangażowaną społecznie oraz spoglądającą na Europę. To ta chwila, kiedy dawne figury stylistyczne zaczynają ustępować nowej liryce. Odwieczny konflikt ciała i duszy jeszcze się tli, w konfrontacji uczuć z rozumem nadal nie ma wygranych. Jednak niektóre zasłony życia zaczynają opadać, odsłania się nieoglądany dotąd świat głębszych cielesnych pragnień. Miłość tu stąpa odmiennymi drogami, wytyczone od wieków szlaki zaczynają zarastać. Krótkie chwile wyglądają jak z bajki. Ponieważ wszystko jest snem, prowadzącym do przybytków miłości sennym widzeniem. A na straży stoi róża, uosobienie tego najpiękniejszego uczucia.
Poeci od wieków poszukują lekarstwa dla serca i nie sądzę, żeby to akurat lirykom Wschodu udało się znaleźć skuteczny środek na uśmierzanie bólu. Warto jednak się przyjrzeć ich próbom godzenia nauk sufickich z oficjalną doktryną islamu. Mistyczna miłość jest czysta a jej wysoko kierowane westchnienia wcale nie muszą oznaczać podążania w kierunku boskiego wstawiennictwa. Mistrzowie słowa tworzyli swoje wiersze w specyficznej konwencji, gdzie rymy są bardzo wyszukane i nie brak metafor oraz aluzji. W 'Trzecim dywanie perskim" można odnaleźć ślady poetów filozofów, łączących filozofię hinduską z perską. Z pewnością jest jedno, co łączy ich wszystkich. Wiara w niezmienny ruch ziemi i szacunek dla zmian. W poezji perskiej można zobaczyć więcej, niż nam się wydaje. To świetne miejsce, w którym ludzie Zachodu mogą odnaleźć przecinające się drogi rozumu i serca.
Porównałbym tę lekturę do przyprószonego ogniem spotkania z codziennym bytem. Odkrywanie sekretów świata duchowego i cielesnego to po prostu kosztowanie wszystkich smaków życia i na pierwszym miejscu w tym ogromnym zbiorze emocji widziałbym właśnie studiowanie namiętności. Rzeczywiście, pragnienie miłości wydaje się być tu nadzwyczaj silne. Jednocześnie panuje pogląd, że nie ma serca, które by nie zostało zranione. Gdzieś w tle majaczy przeczucie o istnieniu sprawiedliwości, przykryte przekonaniem, że "obraz bytu - płótnem jest z wystawy". To przywoływane przeze mnie wcześniej pojęcie o świecie jako złudzeniu, bardzo dobrze wpisuje się w nurt poezji przemijania. Zakosztować należy wszystkiego, okna naszego poznania trzeba otworzyć na oścież. Czeka nas brzask ale ostatnie promienie zachodzącego słońca mogą być równie ciekawe. Wystarczy jedynie podążyć w daleką podróż jaką jest życie, tak jak widzieli to perscy poeci.