- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać1
- ArtykułyEkranizacja Chmielarza nadchodzi, a Netflix kończy „Wiedźmina” i pokazuje „Sto lat samotności”Konrad Wrzesiński6
- ArtykułyCzy książki mają nad nami władzę? Wywiad z Emmą Smith, autorką książki „Przenośna magia“LubimyCzytać1
- ArtykułyŚwiatowy Dzień Książki świętuj... z książką! Sprawdź, jakie promocje na ciebie czekają!LubimyCzytać7
Gyula Krúdy
Gyula Krúdy urodził się w węgierskiej Nyíregyházie. Jego ojciec był prawnikiem, a matka służącą, zatrudnioną przez arystokratyczną rodzinę Krúdyich. Jego rodzice pobrali się, gdy ich syn był już dojrzały – miał 17 lat. Jako nastolatek Krúdy publikował artykuły w gazetach i zaczął pisać krótkie opowiadania. Ojciec chciał, by został prawnikiem, Gyula rozpoczął pracę w gazecie, a po paru latach przeniósł się do Budapesztu. Choć wydziedziczony, dzięki wydaniu dwóch zbiorów opowiadań, zdołał utrzymać żonę (również pisarkę) i dzieci. Jego Młodość Sindbada, opublikowana w 1911, okazała się sukcesem, a Krudy wracał do tej postaci wielokrotnie. Mimo że jego powieści o Budapeszcie były popularne podczas I wojny światowej i rewolucji węgierskiej, z powodu licznych pijatyk, hazardu oraz przygodnych romansów miał problemy finansowe. Wkrótce jego pierwsze małżeństwo rozpadło się. Pod koniec lat 20. i na początku 30. podupadł poważnie na zdrowiu, zaniedbując pracę twórczą. Po śmierci autora, jego twórczość uległa zapomnieniu. Dopiero w 1940 Sándor Márai wydał książkę Sindbad powraca do domu (węg. Szindbád hazamegy),literackie sprawozdanie z ostatniego dnia Krúdyego. Sukces powieści przywrócił dzieła Krúdyego pamięci węgierskich czytelników. W swojej twórczości łączył jawę ze snem, tworząc słodko-gorzki klimat przemijającej epoki. Na gruncie polskim może być porównany z Brunonem Schulzem.
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Powiązane treści
Popularne cytaty autora
Przyjdą na świat ci, którzy nie będą pamiętać teraźniejszych nazw, ludzi, faktów i porządku świata. Ci, którzy będą mieli możność przeczytać...
Przyjdą na świat ci, którzy nie będą pamiętać teraźniejszych nazw, ludzi, faktów i porządku świata. Ci, którzy będą mieli możność przeczytać w księdze życia o tym, co wydarzyło się potem, a więc wówczas, gdy my przerwiemy lekturę w najciekawszym miejscu - zawsze tak jest kiedy trzeba umierać - i nigdy się nie dowiemy, co się wydarzy w następnym odcinku.
Do romansowania, pełnego szelestu, lubieżności, wijącego się języka, łakomstwa i umiejętności smakowania potrzebna jest pewna kultura. Wyraf...
Do romansowania, pełnego szelestu, lubieżności, wijącego się języka, łakomstwa i umiejętności smakowania potrzebna jest pewna kultura. Wyrafinowanie nie przychodzi za darmo. Potrzebna jest pewna edukacja, zanim damy poznają wartość swoich podwiązek.
0 osób to lubi