Najnowsze artykuły
- Artykuły„Psychoza”, „Lśnienie”, „Zagłada domu Usherów”, czyli różne oblicza motywu szaleństwa w literaturzeMarcin Waincetel17
- ArtykułyCzytamy w weekend – Światowy Dzień Zwierząt 2024LubimyCzytać321
- ArtykułyReese Witherspoon i Harlan Coben piszą wspólną powieść. Premiera thrillera już w przyszłym rokuKonrad Wrzesiński28
- Artykuły„Smok Diplodok” już w kinach, czyli komiksowi bohaterowie na wielkich ekranachLubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Włodzimierz Rosłoniec
2
8,0/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik, historia
Urodzony: 20.01.1926Zmarły: 21.02.1995
Włodzimierz Rosłoniec ps. "Karski", kpr.pchor., należał do konspiracyjnego ugrupowania "Unia", które w Powstaniu Warszawskim stanowiło trzon Grupy Bojowej "Krybar" walczącej na Powiślu.
8,0/10średnia ocena książek autora
10 przeczytało książki autora
8 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Grupa Krybar Powiśle 1944 Włodzimierz Rosłoniec
8,0
Autor Włodzimierz Rosłoniec ps. “Karski”, kapral podchorąży był żołnierzem konspiracyjnego ugrupowania “Unia”, które w Powstaniu Warszawskim stanowiło trzon Grupy Bojowej “Krybar” a niniejsza publikacja jest pierwszą monografią walk toczonych na Powiślu przez oddziały "Krybara", powstańczą jednostkę utworzoną w pierwszych dniach Powstania pod dowództwem kpt. Cypriana Odorkiewicza „Krybara”.
W pierwszej części autor przedstawia skrótowy aczkolwiek wielce interesujący rodowód "Krybara", oraz działalność konspiracyjną na Powiślu. W drugiej części natomiast opisuje przygotowania do Powstania na Powiślu i następnie dzień po dniu, od 1 sierpnia od 6 września walki toczone w tej dzielnicy, w tym m.in. zdobycie Elektrowni.
Oprócz samych walk wspomina autor też o władzach cywilnych, nastrojach i zachowaniach ludności cywilnej. Poza tym w książce: 200 zdjęć portretowych, zdjęcia z Powstania, fotokopie dokumentów z Powstania, gazety powstańczej “Barykada Powiśla”, mapki i szkice.
Z przekonaniem 10 gwiazdek, bo to bardzo rzetelne opracowanie w oparciu o różnorodne materiały źródłowe i publikacje, a także wspomnienia i relacje bezpośrednich uczestników i własne przeżycia autora. Dobrze oddaje obraz walk na Powiślu i w pełni zasługuje na miano kustosza pamięci.
Lato 1944 Włodzimierz Rosłoniec
8,0
Nieduża książeczka o Powstaniu ale mająca kilka niezwykle interesujących cech. Przede wszystkim autor napisał ją w na podstawie notatek, które spisał wkrótce po Powstaniu, jeszcze w 1944. W związku z tym podaje wręcz niewiarygodną ilość detali, pseudonimów, nazwisk, adresów, godzin przez co staje się to niemal dokumentem, szkoda że bez obrazów. Po drugie wspomina tu sporo o działalności "Unii", która to organizacja nieco się w historii naszej rozpłynęła, chociaż w Warszawie (i w Krakowie) odgrywała w czasie okupacji bardzo ważną rolę, być może wręcz kluczową.
Przede wszystkim jednak rozpoczyna on swoją opowieść od 23 lipca a nie od 1 sierpnia dzięki czemu daje możliwość spojrzenia na nastroje Warszawy przed wybuchem Powstania, szczególnie na nastroje ludzi młodych (a była stolica wówczas miastem ludzi młodych - przyrost naturalny był ogromny!). A nastroje były nie tylko hurra-optymistyczne ale nawet wręcz hurra-militarystyczne. Wszyscy młodzi szykowali się do walki przez 5 lat, a może nawet przez całe życie, a teraz nareszcie mieli pokazać sobie i Światu, co są warci. Żadnych wahań, żadnych wątpliwości, żadnych pytań. Poniekąd rodzi to pytanie nie tylko o odpowiedzialność dowódców za podwładnych, rodziców za dzieci ale także o odpowiedzialność dzieci za rodziców i żołnierzy za decyzje generałów. Czy wykonawcy rozkazów mogą stawiać pytania czy nie mogą? I czy przypadkiem nie powinni?