Jean-Paul Caracalla

Paryż był dla wielu artystów miastem marzeń, miejscem najlepszym dla zaprezentowania swoich możliwości i zaistnienia w świecie sztuki a także okazją do poznania wybitnych twórców. Autor tej niewielkiej książeczki zabiera czytelników w podróż w czasie i przestrzeni. Wędrówka po stolicy Francji śladami słynnych pisarzy jest okazją do poznania różnych aspektów ich życia Podążając trasami ulubionych spacerów Chateaubrianda, Wiktora Hugo, Stendhala, Prousta czy Flauberta, poznajemy ich domy i mieszkania, a także domy przyjaciół, u których bywali, śledzimy ich paryskie przeprowadzki, odkrywamy tajemnice życia rodzinnego, perturbacje uczuciowe i finansowe będące przyczyną zmiany adresów zamieszkania. Poznajemy w ten sposób sylwetki znanych twórców i ich prywatność, o której często nie wspominają oficjalne biografie. Ten specyficzny przewodnik daje czytelnikowi okazję do poznania kulisów powstawania wybitnych utworów literackich i zachęca do ich przeczytania lub do ponownego wejścia w ich świat. Życiorysy pisarzy zostały ciekawie zaprezentowane na tle wydarzeń historycznych. Dają także możliwość poznania atmosfery panującej w Paryżu w minionych wiekach. Polskiego czytelnika z pewnością zainteresują związki znanych pisarzy z Polkami np. historia słynnego romansu Eweliny Hańskiej i Balzaca oraz gorące uczucie Stendhala do tajemniczej "Metyldy Dembowskiej bojowniczki ruchu oporu przeciw ciemiężcy austriackiemu" (s. 36),która nie miała zamiaru wdawać się w romans ze Stendhalem, ponieważ bardziej angażowała ją potajemna działalność spiskowa, niż uczucia jakie wyznał jej pisarz. Postać tej kobiety o swojsko brzmiącym imieniu i nazwisku (autor chyba coś w jej imieniu przekręcił) jest bardzo tajemnicza. W każdym razie nie udało mi się znaleźć na jej temat żadnych konkretnych wiadomości. Może ukrywała swą prawdziwą tożsamość pod wymyślonymi personaliami? Niestety autor książki "Paryż śladami pisarzy" nie podał źródła, z którego zaczerpnął informacje o tej nieszczęśliwej i nieodwzajemnionej miłości, która wpędziła Stendhala, w czasie jego pobytu w Paryżu, w bardzo silną depresję. Jean - Paul Caracalla w swojej książce skupił się głównie na pisarzach francuskich, którym poświęcił najwięcej uwagi. W jej drugiej części zamieścił także zbiorowy portret pisarzy amerykańskich: Gertrudy Stein, Ezry Pounda, Hemingwaya, Scotta Fitzgeralda, Joyce'a, Millera… . Bardzo szkoda, że uczynił to pobieżnie, jakby od niechcenia i bez zaangażowania. Ta część publikacji może wywołać mocną frustrację czytelnika. Przeczytane w ramach wyzwania czytelniczego LC na wrzesień: książka, której bohaterem jest Paryż. (4)