Najnowsze artykuły
Artykuły
Czytamy w weekendLubimyCzytać65Artykuły
Nagroda Bookera 2023. Poznaliśmy krótką listę nominowanychAnna Sierant1Artykuły
Przeczytaj fragment najnowszej książki Aleksandry Troszczyńskiej – „Miasto grzechu“LubimyCzytać1Artykuły
Mole książkowe, czyli co pożera nasze książki. Uwaga! ZdjęciaAnna Sierant8
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Mnich z Zakonu Kartuzów

Znany jako: Mnich Zakonu Kartuzów, Mnich...Znany jako: Mnich Zakonu Kartuzów, Mnich kartuski
7
6,1/10
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,1/10średnia ocena książek autora
27 przeczytało książki autora
83 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma

2007
Życie w bliskości Chrystusa. Rozważania tajemnic z życia Jezusa w ciągu roku liturgicznego, t. 1
Mnich z Zakonu Kartuzów
0,0 z ocen
6 czytelników 0 opinii
2007

2007
ŻYCIE W BLISKOŚCI CHRYSTUSA Rozważania tajemnic z życia Jezusa w ciągu roku liturgicznego, t. 2
Mnich z Zakonu Kartuzów
0,0 z ocen
2 czytelników 0 opinii
2007

2006
Ku duchowej dojrzałości. Wiara zaczyna się wtedy, gdy całkowicie wydamy się Bogu
Mnich z Zakonu Kartuzów
6,0 z 1 ocen
5 czytelników 0 opinii
2006
Najnowsze opinie o książkach autora
Szkoła ciszy Mnich z Zakonu Kartuzów 
6,6

W miejsce recenzji kilka cytatów z tej książki:
O tym, że autorefleksja jest zbędna, a wręcz szkodliwa:
s. 15
Dopóki sumienie nic nam nie wyrzuca, nie należy zastanawiać się nad sobą, ale kiedy ono mówi, należy brać to pod uwagę. Lecz gdy sumienie milczy, w jakim celu mielibyśmy ciągle pytać: Dobrze zrobiłem czy źle? Miałem dobrą czy złą intencję? Służyłoby to tylko zagmatwaniu i osłabieniu umysłu i duszy.
O tym, że niewidomi automatycznie tracą zdolność komunikowania, a biednym można pomagać tylko poprzez dawanie pieniędzy:
s. 29
Na przykład gdybyście płonęli miłością do Boga i współczuciem do biednych, ale bylibyście niewidomymi lub niemowami bez grosza przy duszy, nikt by się nie domyślił co macie w sercu.
O tym, że autor jest znudzony życiem (ale nie powinien zakładać, że inni też są):
s. 65
Szczęście na ziemi jest niemożliwe, ponieważ człowieka wszystko nudzi: moda, polityka itd.
O tym, że myślenie o sobie to najprostsza droga do choroby oraz sama choroba:
s. 73
Ludzie, którzy myślą o sobie, tracą zdrowie fizyczne i psychiczne.
s. 102
Wszyscy lekarze, którzy leczą chorych psychicznie powiedzą wam, że skupienie na sobie jest bardzo niedobre dla ducha. Jednym ze sposobów dających nadzieję na wyleczenie tych chorych, jest właśnie zainteresowanie ich czymś innym. Nieważne czym, oby tylko udało się odwrócić ich uwagę od choroby.
O tym, że Bóg nie chce, żebyśmy się go bali, a jednak chce, żebyśmy się go bali:
s. 83
Bóg żąda od nas takiej delikatności. Nie chce żebyśmy się Go bali. Pragnie żebyśmy obawiali się obrazić Go.
O tym, że jeśli jesteś szczęśliwy z tego kim jesteś i co osiągnąłeś, to chyba cię pogięło (a jeśli zastanawiasz się nad sobą, to podwójnie):
s. 103
I to jest słuszne, ponieważ nigdy nie powinniśmy być szczęśliwi i dumni z tego, kim jesteśmy. Nigdy nie powinniśmy patrzyć na siebie, podziwiać siebie, zastanawiać się nad sobą.
O tym, że autor sam już nie wie czy użalanie się nad innymi jest okej czy nie:
s. 105
Dwie chore i rujnujące pozycje duszy, z których powinna ona jak najszybciej wyjść to:
- użalanie się nad sobą
- użalanie się nad innymi.
s. 118
„O jakże trzeba użalać się nad tymi duszami, które poszukują doskonałości u innych podczas gdy znajduje się ona w nich samych!”
(cytat z któregoś katolickiego autora, nie wynotowałam niestety, którego)
---
Część z tych absurdów można niby wytłumaczyć tym, że to przekład, a tłumacz akurat miał głowę w piekarniku jak przekładał, ale na pewno nie wszystkie.
W moim wydaniu na stronie 84 dodatkowo urwane, niedokończone zdanie, bo po co komu redakcja.
Nie wiem dla kogo ta książka, jak ktoś ślepo wierzy to jej nie potrzebuje, bo już i tak mu autorefleksja obumarła od nieużywania, każdy inny będzie czytał i od czasu do czasu otwierał szeroko oczy ze zdumienia.
Szkoła ciszy Mnich z Zakonu Kartuzów 
6,6

Arcydzieło. Autorem jest dom Jean- Baptiste Porion, mnich, erudyta, poliglota (znał 18 języków!),a jego kazania są wzorem prostoty, głębi, prawdy i niezwykłej poezji. Dla mne jest absolutnym mistrzem pióra i wzorem. Natomiast to co najważniejsze, to to że jego rozważania, nauki, opisy doświadczenia Boga i rady dotyczące dróg prowadzących do Niego, to zdrowa katolicka nauka oraz ewidentnie, owoc osobistego doświadczenia autora. Gdybym miał wybrać trzy najważniejsze książki mojego życia zacząłbym od "Szkoły ciszy". Czytam ją każdej niedzieli. Od wielu lat.