Najnowsze artykuły
- ArtykułyFestiwal Literatury Azjatyckiej w Warszawie – listopadowe wydarzenie pełne kulturalnych atrakcjiLubimyCzytać4
- ArtykułyZmarł jeden z najważniejszych arabskich pisarzy. Mówił o sobie jako o „Palestyńczyku z wyboru”Anna Sierant2
- ArtykułyPrzeczytaj fragment książki „Cicha lokatorka” Clémence MichallonLubimyCzytać1
- ArtykułyWybrano debiut roku. Nagroda Literacka im. Witolda Gombrowicza dla Grzegorza BogdałaKonrad Wrzesiński1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Krystian Brodacki
4
8,3/10
Publicysta, krytyk, fotograf, pianista, konferansjer. Ukończył Politechnikę Krakowską i Studium Dziennikarskie UW. Autodydakta muzyczny. W latach 1971 – 1978 był kierownikiem artystycznym i organizacyjnym zespołu Asocjacja Hagaw. W latach 1976 – 1977 pełnił funkcję przewodniczącego Sekcji Krytyków PSJ, od 1982 do 1986 r. - wiceprezesa PSJ. W 1980 r. wydał antologię „Polskie ścieżki do jazzu”, a w 1984 monografię „Follow Namysłowski”. Zainicjował i poprowadził Jazz Film Salon, jedyny na świecie konkurs filmów o tematyce jazzowej (1983 – 1991, Łódź, Wrocław, Warszawa, 8 edycji, podczas których pokazano ok. 300 filmów dokumentalnych i fabularnych z całego świata). Jako publicysta muzyczny współpracował z miesięcznikiem „Jazz” (1967 – 1971),„Jazz Forum” (1968 do dziś, w latach 1986 – 1994 zastępca redaktora naczelnego) i z różnymi periodykami, jak „Tygodnik Solidarność”, czy „Musica Jazz” (Mediolan). Prowadził także audycje jazzowe i inne (np. „Rzeczpospolita Narodów”) na falach programów I i III PR, oraz Radia Kraków. W swym dorobku ma kilkaset artykułów i wywiadów o tematyce jazzowej. W 2002 r. opublikował album swych fotografii pt. „Święte Znaki”, zaś w 2010 roku nakładem PWM ukazała się monumentalna „Historia jazzu w Polsce”.
8,3/10średnia ocena książek autora
16 przeczytało książki autora
65 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Sebastian Polonus. Mistrz z Abruzzo Krystian Brodacki
10,0
Na każdym szczeblu edukacji uczono mnie, jak to mieszkańcy półwyspu Apenińskiego przybywali do naszego kraju niosąc kaganek sztuki do nieoświeconego i na wpół barbarzyńskiego tubylczego ludu. Tymczasem hola hola, mości pedagogu, ponieważ Krystian Brodacki, którego miłośnikom muzyki jazzowej przedstawiać nie trzeba, wykonał pewne śledztwo. Jego poszukiwanie śladów zapomnianego polskiego malarza, zwanego Sebastian Polonus, przyniosły odkrycie resztek jego dzieł. I to gdzie!? Na terenie Italii, ojczyźnie sztuk wszelakich, w rejonie Abruzzo! Buszujący po tym regionie szanowny Autor, opisał swoje przygody i sfotografował co się dało. Obrazy są fantastyczne. Dziękujemy polski Indiano Jones.
Serdecznie polecam!