Najnowsze artykuły
- Artykuły„Pomyśl dwa razy”: Myron i Win kontratakująSonia Miniewicz1
- Artykuły„Kongres książki”, warsztaty i spacery na Festiwalu ConradaLubimyCzytać1
- ArtykułyAdam Kay w Polsce! Autor Spotkaj się z autorem bestsellera „Będzie bolało” w Warszawie i w Krakowie!LubimyCzytać1
- Artykuły„Podążaj za księżycem” – książka, która zabiera nas w najważniejszą podróż życia!BarbaraDorosz1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Joseph P. Farrell
3
6,1/10
Pisze książki: popularnonaukowa
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,1/10średnia ocena książek autora
49 przeczytało książki autora
122 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Gwiazda śmierci z Gizy Joseph P. Farrell
6,1
Książka po dwóch rozdziałach z popularnonaukowej, stała się naukowym wywodem, z którego laik, jakim jestem, nie jest w stanie dużo zrozumieć bez wczytywania się w każde zdanie. W pewnym momencie pojawia się odniesienie do tylu teorii fizycznych, że musiałbym tą książkę czytać z wujkiem googlem, a na to naprawdę nie miałem ochoty = dotrwałem do 1/4 książki i dałem sobie spokój.
Gwiazda śmierci z Gizy Joseph P. Farrell
6,1
Piramidy egipskie - wciąż więcej jest pytań, niż odpowiedzi... Kiedy powstały ? Kto je zbudował ? W jakim celu ? Ciekawą koncepcję zaproponował autor powyższej publikacji. W swojej książce opisuje bowiem Piramidę Cheopsa jako najpotężniejszą broń dawnych czasów. Stwierdza, że kompleks piramid w Gizie został skonstruowany przez wysoko rozwiniętą cywilizację w celach militarnych. Wielką Piramidę określa mianem ” fazowo sprzężonej haubicy „, zaprojektowanej tak, by gromadzić różne formy energii, później je wzmacniać i kierować do konkretnego celu – na Ziemi lub w przestrzeni kosmicznej. Doprawdy - robi wrażenie ... A swoją drogą ciekawe, czy ludzkość kiedykolwiek pozna prawdę na temat konstruktorów egipskich piramid, oraz prawdziwego przeznaczenia tych olbrzymów. Bo w prezentowaną przez oficjalną naukę wersję - wierzy już chyba coraz mniej osób...