Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik242
- ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
- ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński41
- ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant17
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Zofia Chrobak
2
6,7/10
Pisze książki: literatura obyczajowa, romans
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,7/10średnia ocena książek autora
74 przeczytało książki autora
39 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Golden Sin. Zmiana reguł
Alicja Górska, Zofia Chrobak
Cykl: Golden Sin (tom 2)
6,0 z 3 ocen
10 czytelników 0 opinii
2024
Golden Sin. Żadnych granic
Alicja Górska, Zofia Chrobak
Cykl: Golden Sin (tom 1)
7,4 z 64 ocen
108 czytelników 46 opinii
2023
Najnowsze opinie o książkach autora
Golden Sin. Żadnych granic Alicja Górska
7,4
#współpracareklamowa
"Golden sin. Żadnych granic" Zofia Chrobak, Alicja Górska"
Wydawnictwo: Dlaczemu
Premiera: o7.o2.2o23
Lena wraz z Cassandrą wybrały się na imprezę. Pech chciał, że Lena brała udział w pewnym zdarzeniu. Przyczynił się do tego Harry, na którego zapatrzyła się kobieta. Mężczyzna również zwrócił na nią uwagę.
Na tym samym przyjęciu Cassandra wpada na przystojnego Christiana. Cała czwórka nie zdaje sobie sprawy, że ta impreza odmieni nich życie. Ale czy na lepsze?
"Golden sin. Żadnych granic" zaintrygowała mnie swoją okładką. Lampki szampana nie zdradzały zbyt wiele z fabuły. No może oprócz tego, że sugeruje zawrót głowy. Jako fanka romansów mafijnych musiałam sięgnąć po tę książkę.
Gdy zaczęłam ją czytać miałam mieszane uczucia. Nie wciągnęła mnie ona w swoją historię. Ale z każdym kolejnym rozdziałem, gdy akcja nabierała tempa zaczęłam czytać ją z coraz to większym zainteresowaniem, by w ostateczności nie móc się od niej oderwać.
Autorki w ciekawy sposób wykreowały bohaterów tej powieści. Podobała mi się relacja Leny i Cassandry. Były przyjaciółkami. Chodź nie były spokrewnione to traktowały się jak siostry. Dogadywały się nie tylko prywatnie, ich współpraca zawodowa również była owocna.
Harry i Christian również tworzyli zgrany męski duet. Razem pracowali i wspierali się gdy robiło się niebezpiecznie. Byli niebezpieczni ale walczyli o to na czym im zależy.
Fabuła tej książki okazała się porywająca.
Czuć było w niej pożądanie i namiętność, znajdziemy w niej również przemoc i niebezpieczeństwo. Podczas czytanie "Golden sin. Żadnych granic" towarzyszy dużo emocji. Czyta się ją przyjemnie i szybko. Polecam wam po nią sięgnąć. Gratuluję autorką napisania tak interesującej książki. A za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu.
Golden Sin. Żadnych granic Alicja Górska
7,4
„Czułam, jak dreszcze strachu przechodzą przez moje ciało. Nie podobała mi się ta sytuacja. Była jak wyjęta z głupiego dramatu. Dlaczego doszło do takiego obrotu spraw? Dlaczego niczego wcześniej nie zauważyłam?”
Lana i Cassandra to dwie żywiołowe przyjaciółki, które korzystają z życia. Cass realizuje się jako modelka, z kolei Lana pracuje po drugiej stronie obiektywu. Razem tworzą zgrany duet. Na pewnej imprezie przypadkiem poznają dwójkę przystojnych mężczyzn, którym zapadają w pamięć.
Harry i Christian to niecodzienna para przyjaciół łączy ich praca, jak i życie prywatne. Prawdziwa męska przyjaźń. Zawodowa kariera jest niestety bardzo niebezpieczna.
Spotkanie tej czwórki przyniesie nieoczekiwane rezultaty. Jakie?
Debiut dwóch autorek, które połączyła pasja do czytania i pisania. Historia spod pióra debiutantek wypadła naprawdę dobrze. Od pierwszego zdania wciągnięta zostałam w całą akcję. Z zaciekawieniem przewracałam kolejne strony książki. I ciekawa byłam, w jaki sposób to się wszystko potoczy.
Przez fabułę przechodzimy z myślami i odczuciami wszystkich bohaterów. Każdy nich ma rozdziały ze swojej perspektywy. Podobał mi się taki zabieg, gdyż miałam wgląd do ich głów.
Podczas lektury powieści czułam się, jakbym czytała dwie osobne historie, jednakże łączące się w jedną spójną całość.
Dziewczyny mają zbliżony styl pisania do siebie, nie odczułam żadnych różnic podczas czytania. Nie odniosłam wrażenia, że pisały to dwie osoby i na dodatek debiutujące w literackim świecie. Wszystko szło sprawnie i przyjemnie.
Zakończenie sugeruje dalsze przygody bohaterów. Mam nadzieję, że jeszcze o nich usłyszymy. Chętnie poznałabym ich dalsze losy.