Jesteśmy społecznością, która kocha książki

"Ja ją przywabię, zaprowadzę na pustynię i przemówię do jej serca" - tak w Księdze Ozeasza mówił Bóg do Oblubienicy, z którą utożsamiać może się każdy z nas. Tak też zapewne przemówił do mnichów i mniszek, którzy od IV w. żyli w odosobnieniu i ascezie na pustyniach Egiptu, Syrii czy Palestyny. Różne były historie ich życia, różne charaktery, wszyscy jednak odpowiedzieli na "wezwanie pustyni". Czego na niej szukali? Może głębokiej relacji z Bogiem w samotności i oderwaniu od świata? Może pokory, harmonii duchowej i sensu życia? Zapewne każdy znalazł na niej coś innego, bo "pustynia", pozornie pusta, ma do zaoferowania wiele. Namiastkę tego, jak wiele, pokazuje "Mądrość i humor ojców pustyni", książka, która w niekonwencjonalnej formie komiksów przekazuje czytelnikom anegdoty i sentencje sławnych mnichów. Czyta i ogląda się ją z wielką przyjemnością również dlatego, że wielebnych ojców prezentuje w sposób pozbawiony zbędnego patosu i gloryfikacji. Owszem, byli święci i wciąż inspirują, ale byli też "ludzcy" i to pozwala skrócić dzielący nas dystans! Bo ojcowie ci, choć żyli z daleka od pokus tego świata, musieli z nimi walczyć, stawiali więc czoła pysze, żądzy zemsty czy namiętności. Dzięki temu ich mądrość opiera się na wiarygodnym świadectwie życia, z którego każdy z nas może korzystać. Mnie samą najbardziej poruszyła historia nawiązująca do biblijnych sióstr Marii i Marty. Abba Sylwan dał w niej nauczkę pewnemu bratu, który gardził fizyczną pracą, a pragnął się skupić tylko na modlitwie. Dlatego nie został zawołany na obiad. Kiedy miał o to pretensje, Sylwan powiedział mu: "Jesteś, bracie, istotą uduchowioną i nie potrzebujesz strawy podlegającej zepsuciu. My musimy pracować, ale ty wybrałeś najlepszą cząstkę. Czytasz przez cały dzień i możesz się obejść bez jedzenia". Mocne, prawda? I jeszcze to dające do myślenia dopowiedzenie: "Marta jest Marii niezbędnie potrzebna, gdyż to dzięki pracy Marty Maria mogła zasłużyć na pochwałę Chrystusa ". Przyznaję, że przeczytałam te niepozbawione humoru komiksy za jednym posiedzeniem, ale z całą pewnością do nich wrócę, bo każdy z nich zasługuje na osobny czas i uwagę. Szczerze polecam!